EYE FOR AN EYE
Jeden z czołowych przedstawicieli rodzimej sceny HC/PUNK. Zespół powstał w 1997 r. w Bielsku-Białej. Muzykę, którą grają można określić mianem Hardcore/Punk.Jak to w kontaminacji hc/punk bywa, można przebierać w zmianie tempa. EFAE ma
zdolność do różnorodnego grania. Od początku działalności Eye for an Eye wystąpili w wielu miastach Polski, a także w wielu krajach Europy m.in. we Włoszech, Słowacji, Szwajcarii, Austrii i Republice Czeskiej.
www.efae.and.pl www.myspace.com/efae
LIFE SCARS
Powstało na poczatku roku 2008. Od początku był to projekt zainspirowany sentymentem do starych pankowych kapel, w których ważniejsza od umiejętności była chęć grania panka, przekazania swoich myśli i wspólnego spędzania czasu. Z czasem w prostej pankowej muzyce pojawiły się krastowe motywy. Projekt od początku tworzą trzy dziewczyny i "brodata perkusistka". Przesympatyczna załoga ze squatu Zakaźny w Białej Podlaskiej. Grają pełen pasji, melancholijny a zarazem maksymalnie porywający garage/anarcho-punk, skład częściowo pokrywa się z innym projektem punkowym zespołem Czas Złamać Prawo. W
obydwu przypadkach o ekspresyjnej sile utworów decyduje kobiecy wokal, mocny, wyrażający uczucia poprzez krzyk. Life Scars równie dobrze wypadają na płycie, co na koncertach.
www.myspace.com/lifescarspunk
HGW
Po raz kolejny we Wrocławiu, kto widział ich wczesniej wie,że będzie miał doczynienia z dojrzałym aczkolwiek dosyc młodym zespołem, który jest mocno zaangażowany nie tylko w muzykę graną przez siebie. Chłopaki prowadzą niezależne miejsce "Berza" w Rudzie Sląskiej. Ich muzyka to mocny, ciężki punk z zaangażowanymi tekstami, inspiracje kapeli to anarchopunk, crust; d-beat czy hc\punk. W składzie zespołu są osoby, które udzielały się w innych kapelach takich jak: Exmisja, Erekcja Ucha oraz Intruz.
www.myspace.com/hgwpunk
Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 311 Skąd: To tu To tam Płeć:
Wysłany: Sob 20 Lis, 2010
4 kapele wjazd od 20 rozpoczęcie najwcześniej o 21-21:30 a zatem prognozuje że najwczęsniej eye for an eye wystąpi o 24.
Dwie pierwsze kapele dla mnie są niesluchalne.
Life scars poslucham aby się do nich przekonać lub też nie. Po ostatnim koncercie (niestety slabo naglośnionym) mam wrażenie takie jak pod odsluchaniu calej plyty. Liczy się tylko jeden kawalek.
_________________ Powoli będę szedł po śniegu za głosem wiatru północnego, co w wiecznej burzy i zamieci swobodny wieje od stuleci
i grożąc ziemi, grożąc niebu, człowieka uczy swego gniewu
Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 311 Skąd: To tu To tam Płeć:
Wysłany: Sob 27 Lis, 2010
Plan byl zajebisty gdyby rozklad jazdy zgadzal się z kolejnością występów sugerowanych na plakacie
Ba któż móglby przypuszczać aby Life scars wystąpilo przed Hgw
Zdążylem Tylko na ostatni kawalek Life scars. Może innym razem będę mial więcej szczęscia do tego zespolu.
Wiadomo że koncert to i piwo.
Zadziwiający jest fakt iż w miejscu niezależnej kultury sprzedaje się piwa korporacyjne.
Nie rozumiem tego!
W punk rocku wygód nie ma i w trakcie zmiany zespolów trzeba wyjść po ciechana miodowego do pobliskiego sklepu nocnego.
HGW - muzycznie to nawet dobrze to zostalo zagrane ale po co charczeć do mikrofonu skoro nikt nie zrozumie o co chodzi w tym charczeniu
Nie rozumiem tego!
Eye for an Eye - zajebiście, mam wrażenie że z roku na rok są coraz lepsi bardzo mi się podobalo. Pani Barbara powiedzialaby "Git Majonez"
_________________ Powoli będę szedł po śniegu za głosem wiatru północnego, co w wiecznej burzy i zamieci swobodny wieje od stuleci
i grożąc ziemi, grożąc niebu, człowieka uczy swego gniewu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum