A wychodzi na to, że kilku z nas też tam było.. Ja nie żałuję tego, że za darmo byłem na gigu Stranglersów, Shamu czy Volbeat, bo lubię te kapele i nie będę skazywał się na ascezę nie obejrzenia ich darmowego gigu tylko dlatego, że na tym samym gigu grupa małoletnich hipisów wykąpie się w gównie albo będzie wąchać klej
marudzenie, mi sie charakter imprezy też nie podoba aczkolwiek raz byłem ze zwykłej ciekawosci, drugi raz na Sham 69.
Czy w tym roku tez sie pojawię? Nie wiadomo.
słucham od dzieciaka, wiadomo, ojciec mnie zaraził. dla mnie wspaniały zespół.
_________________ Hey little sister what have you done?
Hey little sister who's the only one?
Hey little sister who's your superman?
Hey little sister who's the one you want?
Hey little sister shot gun!
Byłem na ich koncercie w Wawie i zagrali nad wyraz dobrze, poleciały same największe hity, ale publika ze względu na zaporową cene biletów była raczej mało punkowa. Sami ludzie w okolicach czterech dych, biznesmeni, japiszony, biurwy, swetry i jakieś hipiski z TV Owsiak, co to każdego zaczepiały z kamerą i pytały się, czy zna zespół The Stranglers? No, ale z drugiej strony kto tą kapele dzisiaj uważa za punk rock, skoro nawet sam Burnel, w jakimś wywiadzie przyznał, że zarówno krytycy, jak i fani od początku nie uznawali ich za pełnoprawną kapelę punkową ze względu na naleciałości w ich muzyce, "elektroniki".
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum