PUNK FORUM » FAQ
» Statystyki
» Grupy
» Użytkownicy
» Szukaj
» Zaloguj
» Rejestracja

Poprzedni temat :: Następny temat
Dzień Bez Futra 2009
Autor Wiadomość
Adam Gac

Dołączył: 26 Paź 2009
Posty: 18
Skąd: warszawa
Płeć:
Wysłany: Pon 26 Paź, 2009   Dzień Bez Futra 2009

Już 25 listopada kolejny Dzień bez Futra, czyli wspólna akcja ludzi z wielu miast Polski. Możecie przyłączyć się w bardzo prosty sposób, wypełniając formularz na stronie:

http://futro.empatia.pl/zapisy.php

Prześlemy Wam darmowe ulotki i plakaty, które możecie rozdać w swoim mieście przy okazji akcji ulicznej, pogadanki w szkole, koncertu, zbiórki podpisów pod petycją itd. Od Waszej pomysłowości zależy jak będzie wyglądać akcja w obronie zwierząt więzionych i zabijanych dla ludzkiego kaprysu.

Zapraszamy na stronę: http://futro.empatia.pl Znajdziecie na niej m.in.:

- Listę uczestników akcji
- Wzory ulotek, bannerów, buttonów, petycje do ściągnięcia i wydrukowania
- Fakty dotyczące hodowli zwierząt dla futer
- Cytaty znanych ludzi
- Materiały dodatkowe: filmy, zdjęcia, artykuły

Jeśli macie wątpliwości, czy znajdziecie siłę i czas, aby zaangażować się w tę akcję, pomyślcie, że jesteście dla tych zwierząt jedyną szansą. Jeśli Wy nic nie zrobicie, zostaną same ze swoim cierpieniem, bez żadnej nadziei na zmianę. Potrzebują Was.

Zdjęcia z ferm futrzarskich są tutaj:
http://www.flickr.com/pho...987318377/show/
 
 
Cyb


Dołączył: 16 Wrz 2009
Posty: 307
Skąd: WLKP/BDG
Płeć:
Wysłany: Pon 26 Paź, 2009   

Ja mieszkam koło takiej fermy (hodowane tam są lisy, norki i jenoty dla futer) mogę wam podesłać namiary :twisted:
_________________
Limitations are limitless
 
ko0niu
jaszczurka beznoga


Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 2984
Skąd: Ostrowiec Św./ Krakau
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009   

Mięso jem, chodzę w skórzanych butach, nie przestanę bo lubię. Nie robi na mnie najmniejszego wrażenia rażenie krowy prądem i spuszczanie z niej krwi, jest to chyba w miarę humanitarne (inna sprawa to że nie wszystkie rzeźnie spełniają standardy). Jednak obdzieranie zwierząt żywcem ze skóry dla fanaberii jakiejś grubej kurwy z wypchanym portfelem to już dla mnie za dużo.

Już słyszę głosy wegetarian "zabijanie świni i krowy nie robi na tobie wrażenia, lisek i norka robi bo są puchate i słodkie, CZUJĄ TAK SAMO SKURWIELU!! HIPOKRYTA!!"
Więc od razu uprzedzam - gdyby krowy obdzierano na żywca ze skóry aby je ubić to zacząłbym mieć obiekcje na temat wpierdalania schabowych. :faja:
 
 
gooy


Dołączył: 12 Sty 2004
Posty: 1389
Skąd: Freistaat Sachsen
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009   

ko0niu napisał/a:
gdyby krowy obdzierano na żywca ze skóry aby je ubić to zacząłbym mieć obiekcje na temat wpierdalania schabowych. :faja:

a gdyby z norek i lisów robiono schabowe :?: :wink:
_________________
Brains :!:
 
 
Grubas 2


Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 64
Skąd: stąd nie widać
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009   

przynajmniej autor tematu trafił w odpowiedni dział tego forum... :wink:
_________________
Narodowy Pankrok Oldskulowy!
 
Aneta
kąśliwa żmija

Dołączyła: 02 Gru 2005
Posty: 2702
Skąd: Ohra
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009   

ko0niu napisał/a:
Nie robi na mnie najmniejszego wrażenia rażenie krowy prądem i spuszczanie z niej krwi, jest to chyba w miarę humanitarne


chyba Cie - za przeproszeniem - pojebało :shock:

debilizm miesiąca
 
Mecenas
Mecewąsik


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 3699
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009   

Aneta a jak wg ciebie powinno sie "humanitarnie" zabijać krowy i świnie, wstrzykiwac im truciznę :roll:
_________________
Si Deus nobiscum, quis contra nos?
 
Aneta
kąśliwa żmija

Dołączyła: 02 Gru 2005
Posty: 2702
Skąd: Ohra
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009   

wiesz, że są kraje gdzie im się strzela w głowę?
czasem jak przywalisz ...

a co sądzisz o smalcu z psów?




:roll: :roll: :roll:
 
Mecenas
Mecewąsik


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 3699
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009   

pewnie smakuje tak samo jak wieprzowy, nie rpóbowałem
gdzies czyrtałem że przed erą prądu w rzeźniach ogłuszano zwierzęta młotem między oczy, moja bacia w ogóle sie nie fatygowała ogłuszać, ciach siekierką lub nożem i juz nie zwierzątko tylko mięso
_________________
Si Deus nobiscum, quis contra nos?
 
Aneta
kąśliwa żmija

Dołączyła: 02 Gru 2005
Posty: 2702
Skąd: Ohra
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009   

może trudno Ci uwierzyć - ale SĄ bardziej cywilizowane sposoby
 
Mecenas
Mecewąsik


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 3699
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009   

np jakie?
zresztą jaka to różnica czy zabija się tak czy tak, ważny jest cel
czyli dobrej jakości mięso
_________________
Si Deus nobiscum, quis contra nos?
 
Ayreon
[Usunięty]

Wysłany: Wto 27 Paź, 2009   

nie ma humanitarnego zabijania, co to wogole za haslo...
 
xkrzysiekx


Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 2324
Skąd: Jarocin/Poznań
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009   

Mecenas napisał/a:
pewnie smakuje tak samo jak wieprzowy, nie rpóbowałem
gdzies czyrtałem że przed erą prądu w rzeźniach ogłuszano zwierzęta młotem między oczy, moja bacia w ogóle sie nie fatygowała ogłuszać, ciach siekierką lub nożem i juz nie zwierzątko tylko mięso

pasztet z martwych ludzi tez jest ponoc smaczny, co pokauzje chocby - autentyczna i niejedyna - historia sweeney todda. kupowałbyś i jadł taki, gdyby był smaczny?

u nas bedziemy robic cos a propos tego dnia, ale szczegoly w trakcie dogadywania
_________________
Kill your fucking idols
Just smash them on the wall
Don't buy their senseless records
Don't be their fuckin' toy
 
 
Mecenas
Mecewąsik


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 3699
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009   

ludzie i psy nie należą do kategorii zwierząt hodowlanych więc wasze przytyki sa cokolwiek nietrafione
_________________
Si Deus nobiscum, quis contra nos?
 
Aneta
kąśliwa żmija

Dołączyła: 02 Gru 2005
Posty: 2702
Skąd: Ohra
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009   

Mecenas napisał/a:
np jakie?
zresztą jaka to różnica czy zabija się tak czy tak, ważny jest cel
czyli dobrej jakości mięso


:roll:

ty na serio nie mozesz pojąć tego, że mozna zabic zwierzę tak żeby nie cierpiało? gdzie ty się wychowałeś?

jakie? napisalam wyżej jeden z nich...

Mecenas napisał/a:
ludzie i psy nie należą do kategorii zwierząt hodowlanych więc wasze przytyki sa cokolwiek nietrafione



ale wydaje mi sie ze nie pogardzil bys pasztetem z psa

Mecenas napisał/a:
zresztą jaka to różnica czy zabija się tak czy tak, ważny jest cel
czyli dobrej jakości mięso


bo co to za roznica czy ze zwierzecia hodowlanego czy nie ..
dziczyzne tez sie u nas jada a to nie hododowlane
 
Mecenas
Mecewąsik


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 3699
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009   

Cytat:
wiesz, że są kraje gdzie im się strzela w głowę?

to jest ten humanitarny sposób? to akurat podbne metody stosuje się w łowiectwie :P

Cytat:
ale wydaje mi sie ze nie pogardzil bys pasztetem z psa

wydaje mi się że jakbym wiedział co mam na talerzu to miałbym opory

Cytat:
ty na serio nie mozesz pojąć tego, że mozna zabic zwierzę tak żeby nie cierpiało? gdzie ty się wychowałeś?

nie weim czy wiesz ale prąd jest po to by zwierze ogłuszyć, chodzi między innymi żeby jak najmniej cierpaiło, upuszczanie krwi tez nie jest bardzo bolesne, nie bez powodu jest to jeden z najpopularniejszych sposobów na popełnienie samobójstwa,
a wychowałem sie prosze pani w Polsce B gdzie jada się mięso na śniadanie obiad i kolację, gdzie wyznacznikiem luksusu jest wielkośc kotleta na talerzu, a na tych co jedza tylko warzywa spogląda sie z politowaniem jak na ludzi bez piątej klepki :twisted:
_________________
Si Deus nobiscum, quis contra nos?
 
Ayreon
[Usunięty]

Wysłany: Wto 27 Paź, 2009   

wspolczuje wychowania, wole byc bez piatek klepki.
 
Cyb


Dołączył: 16 Wrz 2009
Posty: 307
Skąd: WLKP/BDG
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009   

Mecenas napisał/a:
pasztet z martwych ludzi tez jest ponoc smaczny

Eddy Gein by się ucieszył :twisted:
Generalnie co do samego dnia, to u nas w szkole teraz jest podobna akcja, choć mocno bym się zdziwił, gdyby ktoś zrobił coś z dniem bez futra

BTW. skoro tak się już kłócicie to ocb z tym rażeniem prądem? Iloma voltami dostają ile czasu trwa od rozpoczęcia akcji do zgonu zwierzaczka?
_________________
Limitations are limitless
 
Mecenas
Mecewąsik


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 3699
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009   

niełatwo jest mnie wkurwic przez internet, ale wspólnymi siłami wam się udało, gratulacje
jak ktos nie je mięsa to niech sie nie wpierdala w proces jego produkcji gdyz go to nie dotyczy
jak komus się nie podba jak sie robi futra to może nie nosic
ale wara od kusnierzy hodowców i kupujących
dziekuje
_________________
Si Deus nobiscum, quis contra nos?
 
Aneta
kąśliwa żmija

Dołączyła: 02 Gru 2005
Posty: 2702
Skąd: Ohra
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009   

Mecenas napisał/a:
to jest ten humanitarny sposób?


na pewno bardziej humanitarny niz ''Twoj''
jeden strzal i koniec
pozwol ze cos zacytuję ''Pewna ulotka rozdawana przez jednego z naukowców na konferencji weterynaryjnej w 1992 r. oświadcza, że większość cieląt ginie także z pełną świadomością, tego że podrzyna im się gardła. Wiele cieląt ogłusza się za pomocą prądu, który pozbawia je świadomości przez jedynie 18 sekund. To oczywiście nie wystarcza, by proces uśmiercania nie powodował niepotrzebnego bólu. Większość cieląt jest jeszcze świadoma przez około 100 sekund od momentu poderżnięcia gardła (dopiero po tym czasie ustaje praca mózgu).''

Mecenas napisał/a:
to miałbym opory


wszytskie opory są do pokonania

Mecenas napisał/a:
gdzie wyznacznikiem luksusu jest wielkośc kotleta na talerzu, a na tych co jedza tylko warzywa spogląda sie z politowaniem jak na ludzi bez piątej klepki


a kobiety zaciągacie do jaskiń, tak wiem.

Mecenas napisał/a:
jak ktos nie je mięsa to niech sie nie wpierdala w proces jego produkcji gdyz go to nie dotyczy


nie udzielasz sie w polityce wiec wara od niej - nie chodz na wybory

zajebisty masz tok myslenia! nie ma co! zajebisty !

--

i jeszcze cos specjalnie dla Ciebie:

Ogłuszanie zwierząt ma na celu pozbawienie ich świadomości - do momentu, aż wykrwawią się na śmierć. Gdyby ogłuszanie od razu zabijało zwierzęta, przynajmniej zmniejszyłoby ich cierpienie poprzez szybszą i krótszą śmierć. Jednakże nie robi się tego, ponieważ istnieje stary przesąd wśród rzeźników, mówiący, że serce musi ciągle pracować gdy podrzyna się gardło - aby ostatnia kropla krwi wypłynęła z martwego ciała, co rzekomo zapewnić ma antyseptyczność i świeżość mięsa. Obecnie jednak jest już wiadomo, że ta sama ilość krwi pozostaje w mięsie, bez względu na to czy serce zwierzęcia biło czy nie, podczas tzw. etapu wykrwawiania.

--

Smacznego! http://www.dziennik.pl/wy...rego_miesa.html może mięso jest jak wino ? :o :lol:
 
kubarockman
Debil naczelny


Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 551
Skąd: Ww
Płeć:
Ostrzeżeń:
 1/3/6
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009   

Mecenas napisał/a:
ludzie i psy nie należą do kategorii zwierząt hodowlanych więc wasze przytyki sa cokolwiek nietrafione

a co ma jedno do drugiego? ktos ustalil co nie mozna jesc a co mozna tylko dlatego ze jest w jakiejs kategorii zwierzeta hodowlane?
 
 
Aneta
kąśliwa żmija

Dołączyła: 02 Gru 2005
Posty: 2702
Skąd: Ohra
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009   

nazik napisał/a:
Kaszanki z wody nie zrobią.


chyba nie zakumałeś
- to zabobony

Mecenas napisał/a:
psy nie należą do kategorii zwierząt hodowlanych


Chińczycy by się na Ciebie obrazili :P
 
Mecenas
Mecewąsik


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 3699
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009   

to jest bzdura, zabijanie prądem jest nieopłacalne i jest troszke bardziej bolesne niż upuszczanie krwi,
na wybory owszem chodze zwykle oddaje niwazny głos
zabijanie nie jest humanitarne bo i cel nie jest humanitarny
a wkurwiliście mnie bo ten tekst to była w zamierzeniu ironia, może mi nie wyszła ale trzeba być trochę "nieteges" żeby cos takiego wziąć w 100 % poważnie :roll:

Cytat:
wszytskie opory są do pokonania

ofczywiście że tak i to co prezentujesz ty i reszta oburzonych niehumanitarnym zabijaniem to własnie sa takie opory, zupełnie nieracjonalne
_________________
Si Deus nobiscum, quis contra nos?
 
Aneta
kąśliwa żmija

Dołączyła: 02 Gru 2005
Posty: 2702
Skąd: Ohra
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009   

nazik napisał/a:
tych obrońców zwierząt.


podejrzewam ze oni jakies dokumenty/litry krwi/cos-tam przedstawili na to .. pewnie poparte badaniami ... a nie zasłyszane we wsi... bo jakby ot tak se gadali, to stracili by na wiarygodnosci

Proste - krew nie krzepnie w ciele po ustaniu pracy serca lecz przez spadek temperatury ciala, wiec cialo wiszące ''dziurą'' do dolu - straci krew. Wielka mi filozofia.
 
Zwierz@k


Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 3938
Skąd: Szczecin...
Wysłany: Wto 27 Paź, 2009   

nazik napisał/a:
w zasadzie to mnie nie interesuje.


bo nie zawiera alkoholu :wink:
_________________
Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  





© 2002-2013 PunkSerwis | All human rights reserved
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 13