ja kiedys chcialem przygrzac ale przeczytalem w KSU- rejestracja buntu ze w tym zespole nigdy nie bylo cpania to mi sie na szczescie odwidzialo
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
Requiem dla Snu i Fear and Loathing in Las Vegas to już w ogóle odpadają
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
założe się że tydzień temu kubuś słouchał jeszcze manowara i behemotha, niedawno usłyszał "pierdoloną ere techno", ew. "oi! mlodzież", opierdolił się na łyso, kupił czerwone szelki (obowiązkowo szerokości pasów od malucha), wypastował swoje glany (przy okazji zmywając pentagram/anarchie/pacyfke [niepotrzebne skreślić] nabazgraną korektorem), po czym krzyknął OI! i odpalił komputer.
Chociaż nie, po wpisie w temacie wnioskuje że aktualnie jest na etapie Flatcapsów i "narkomańskiej kurwy"
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Witam wszystkich. A próbował ktoś z was kiedyś narkotyków? Nie chodzi mi o faje czy speeda bo to chyba każdy w życiu z młodych osób próbował. Ja siedziałem w tym jakieś 5-6 lat i nikt mi nie potrafił przetłumaczyć,że to jest złe i pierdolca dostane dopóki teraz tego nie doświadczyłem. Zacząłem chodzić na terapie i jest w miarę ok. A co do punków i ćpania to chyba każdy wie o tym stereotypie człowieka z irokezem w glanach,że zaraz ćpun i brudas a tak naprawdę o człowieku nic nie wiedzą.
Witam wszystkich. A próbował ktoś z was kiedyś narkotyków? Nie chodzi mi o faje czy speeda bo to chyba każdy w życiu z młodych osób próbował..
uwierz mi, że 95 % procent moich znajomych nie miało na pewno kontaktu ze speedem.
trawa to dla mnie nie narkotyk wiec procent tych jest znacznie mniejszy
Widze ze tolarencja jest tutaj najwazniejsza, Kuba idz sie leczyc. Kto chce sprobowac niech sprobuje, nie przetlumaczysz nikomu ze ma nie brac, jesli bedzie mial ochote to wezmie.
_________________ [...] Jestem pojebany, jestem nienormalny, jestem Inny - i niech tak zostanie [...]
„Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia, by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami"
Uwaga na marginesie, kocham gdy ktoś z kręgów subkulturowych ostro domaga się zakazów i zabraniania czegoś.
Mało co jest tak zabawne jak taka schizofrenia, zwłaszcza, że dotyczy nie tylko prawicowych zjebów, ale i często lewackich "wolnościowców".
Od tej pory gdy zobaczyłem co to potrafi zrobić jestem przeciwny nawet zalegalizowaniu ziółka. Na szczęście w porę się ogarnąłem. Schizofrenii współczuje.. Ale rzeczywiście,jak ktoś chce to niech bierze,punk musi być tolerancyjny
Od tej pory gdy zobaczyłem co to potrafi zrobić jestem przeciwny nawet zalegalizowaniu ziółka.
Wyżej gdzieś rozpisywałem się na ten temat ale po krótce powiem. To co można kupić od dilerów miejskich to nie jest ziółko
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
Choć gościa nie trawię tak jak bym chciał,to w tym spocie go poprę.Nie zachęcam do ćpanie czegokolwiek ale jak ktoś już koniecznie chce spróbować to dobrze by było gdyby sam sobie roślinę wyhodował.Jak najdalej od dilerów,niektórzy to jeszcze ludzie ale są i świry napalone tylko na szmal.Jak najdalej od takiego towarzystwa.Nasiona można kupić nawet na allegro z tego co się orientuję {tyle że pod inną nazwą} .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum