A czego wy się spodziewaliście? Punka? Zimnej fali? Logiczne było, że trzecia Siekiera będzie inna od dwóch poprzednich tak jak druga była inna od pierwszej a jedynym elementem łączącym będzie osoba i inwencja Adamskiego.
Mnie ten utwór nie odrzuca bynajmniej, klimatyczna akustyczna miniatura, choć mam andzieję, że nie jest reprezentatywny dla całej płyty, bo 9 takich kompozycji byłoby nużących. Jedna, pośród różnorodnych stylistycznie utworów, byłaby jak najbardziej na miejscu.
A czego wy się spodziewaliście? Punka? Zimnej fali? Logiczne było, że trzecia Siekiera będzie inna od dwóch poprzednich tak jak druga była inna od pierwszej a jedynym elementem łączącym będzie osoba i inwencja Adamskiego.
Mnie ten utwór nie odrzuca bynajmniej, klimatyczna akustyczna miniatura, choć mam andzieję, że nie jest reprezentatywny dla całej płyty, bo 9 takich kompozycji byłoby nużących. Jedna, pośród różnorodnych stylistycznie utworów, byłaby jak najbardziej na miejscu.
Nie spodziewałem się, że Adamski założy glany, wskoczy na scenę i będzie darł ryja, ale po co używa ciągle nazwy "siekiera"? Żeby jechać popularności pierwszego wcielenia zespołu? No i nazwa ma się nijak do tego utworu, a spodziewam się, że i całej płyty.
Podobne zarzuty pewnie były stawiane już przy Nowej Aleksandrii. Dobrze to czy nie, Siekeira to Adamski, rpzynajmniej według niego samego chbya tak jest. Przecież nawet punkowe wcielenie Siekeiry było zdominwoane twórczo przez Adamskiego, choć publiczności utkwił w pamięci nie tylko dwumetrowy brodacz z gitarą ale i Budzy z irokezem i piekielnym wokalem oraz perkusista używający kotła zamiast stopy...
Nie podoba mi się totalnie, ale nie dlatego, że tęsknię za starą Siekierą, marzyłem o reaktywacji legendy etc., tylko że nawet w kategorii poezja śpiewana to nic specjalnego...
Komu przeszkadza brudne brzmienie roku 84?
Ten katol z Armii chce tylko chapać hajs.
Niech ikona lśni dalej w swym dawnym blasku.
Jeśli jednak to zrobią - pozabijamy ich.
Zabij Ty! Zabij Ty!
_________________ Wnuk Koryntu
Ostatnio zmieniony przez Gain Kain Wto 22 Lis, 2011, w całości zmieniany 1 raz
Nowa Siekiera to rewelacyjny zwrot w stronę muzyki akustycznej.
Urokliwe piosenki, kameralną poezję śpiewaną i bezpretensjonalny folk lider grupy, Tomasz Adamski, brawurowo przeplata epickimi utworami instrumentalnymi, przywołującymi filmy Davida Lyncha czy Godfrey’a Reggio. Słychać tu wpływ muzyki klasycznej, zimnej fali, Leonarda Cohena i Marka Grechuty z okresu „Korowodu”.
Adamski skomponował 9 utworów, które otwierają nowy rozdział w historii zespołu. Całość została nagrana w prywatnym studiu Artysty wspólnie z młodym inżynierem dźwięku Bartkiem Kuryłowiczem. Dwa utwory na płycie powstały we współpracy z byłym klawiszowcem drugiej Siekiery, Pawłem Młynarczykiem.
Samotnik z Puław pogodnie żegna się ze światem, powołując do życia nowe wcielenie Siekiery, która przygotowuje się do kolejnych nagrań i… koncertów!
_________________ EL SEXO AS PURE MERDE!!!!!!!!!!!!!!
Wyobraźmy sobie taką sytuacje - ktoś nic nie wie o tej nowej płycie, ale zna i lubi Siekierę. Idzie sobie ulicą i widzi plakat koncertu wspaniałej, legendarnej Siekiery! Kupuje bilet i tam idzie. Chciałbym zobaczyć jego minę gdy Adamski zaczyna występ
chciałabym zobaczyć mine standardowej "iwonki bibliotekarki" która ściągając grechutę wyhaczyła jakis nowy zespół siekiera, idzie więc z mamą na koncert a tam powrót siekiery w starym stylu
_________________ culture is not your friend
recze bere !
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum