Póki co to jest projekt roboczy i studyjny, muzyka własna, reszta jak słychać :
http://www.youtube.com/watch?v=HUuGyon591Y
Komentarze mile widziane:) Czy warto dalej działać w tym stylu? oczywiście z prawdziwym vocalem.
Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 311 Skąd: To tu To tam Płeć:
Wysłany: Pon 12 Wrz, 2011
Całkiem nieźle wyszło - muzyka wpada w ucho
Pytanie czy warto zadaj sobie samemu - Jak się zrobi ciekawy i interesujący projekt muzyczny to wszystko może się zdarzyć w punk rocku
_________________ Powoli będę szedł po śniegu za głosem wiatru północnego, co w wiecznej burzy i zamieci swobodny wieje od stuleci
i grożąc ziemi, grożąc niebu, człowieka uczy swego gniewu
jak dla mnie taka muza nie ma nic wspólnego z punkrockiem. so sorry. Pewnie że ma to sens ale nie spodziewaj się, że punki będą wbijać drzwiami i oknami na twoje koncerty.
hmmm : dziekuje za obiektywne podejscie do sprawy:) koOniu (z czystej ciekawości , bo widze , ze sie tu udzielasz) to jak byś określił ta muze? tEN vocal to wyciaganalem z Public Image Limited wiec oczywiscie, ze to juz nie był klasyczny punk rock.
Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 311 Skąd: To tu To tam Płeć:
Wysłany: Wto 13 Wrz, 2011
ko0niu napisał/a:
jak dla mnie taka muza nie ma nic wspólnego z punkrockiem.
A to dlaczego nie ma nic wspólnego z punk rockiem?
Jakoś od zawsze uważałem iż punk rock to nie tylko muzyka w stylu klasycznym; a jeszcze bardziej utwierdziłem się w tym przekonaniu kiedy poznałem chumbawambe a później sg&rb.
ko0niu napisał/a:
ale nie spodziewaj się, że punki będą wbijać drzwiami i oknami na twoje koncerty.
Oczywiście że większość osób przychodzących na punk rockowe koncerty nie słucha takiej muzyki ale czy ta większość jest punkami to już jest mniej oczywiste
_________________ Powoli będę szedł po śniegu za głosem wiatru północnego, co w wiecznej burzy i zamieci swobodny wieje od stuleci
i grożąc ziemi, grożąc niebu, człowieka uczy swego gniewu
Absolutnie, nie chce tu krytykowac koOnia bo każdy ma swój gust, ale bliższe jest mi myślenie electropunka. Ja byłem wychowany na pierwszej fali, czyli Sex Pistols, UK Subs, Wire, The Ruts, ale myslę, że podejście do punk rocka tkwi głebiej niż tylko w 6 strunach gitary.
Mówcie co chcecie - do wielu rzeczy można przykleić słowo "punk" ale "punkROCK" to granie czysto gitarowe z ewentualnie wstawkami instrumentalnymi. W pankROKU musi być perkusja, bas, gitara i musi być czad
/// Edit (żeby offtopa nie było)
Granie przyjemne, bardzo lubię lektropank w wykonaniu Rozkrock czy MassKotek - i zapewne postawiłbym Ciebie (was) na zaszczytnym 3cim miejscu
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
Dołączył: 12 Paź 2006 Posty: 311 Skąd: To tu To tam Płeć:
Wysłany: Śro 14 Wrz, 2011
Cytat:
Mówcie co chcecie - do wielu rzeczy można przykleić słowo "punk" ale "punkROCK" to granie czysto gitarowe z ewentualnie wstawkami instrumentalnymi
To akurat jest czyste teoretyzowanie pomiędzy jednym a drugim słowem; które są zbyt sobie bliskie aby dokonywać niepotrzebnego podziału. Dla mnie to są te same zjawiska
BadMotherfucker napisał/a:
W pankROKU musi być perkusja, bas, gitara i musi być czad
no chyba w punk rocku słowo "musi" nie za bardzo jest na miejscu
ja również uważam że żywa perkusja bas i gitara nadają więcej wyrazistości ale dodatek electroniki i klawiszy w punk rocku wcale muzyce nie przeszkadza a tylko ją wzbogaca
BadMotherfucker napisał/a:
Rozkrock czy MassKotek
Gdybym miał styczność tylko z tymi grupami nie miałbym zielonego pojęcia o mezaliansie muzyki punk oraz electro. Po prostu nie zainteresowałbym się tym nurtem poprzez te grupy!
_________________ Powoli będę szedł po śniegu za głosem wiatru północnego, co w wiecznej burzy i zamieci swobodny wieje od stuleci
i grożąc ziemi, grożąc niebu, człowieka uczy swego gniewu
no chyba w punk rocku słowo "musi" nie za bardzo jest na miejscu
MUSI I CHUJ
electropunk napisał/a:
dodatek electroniki i klawiszy w punk rocku wcale muzyce nie przeszkadza a tylko ją wzbogaca
DODATEK owszem, ale pankrok nie może się na tym opierać bo wtedy nim nie jest
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
Swoją drogą skoro MassKotki są kiepskie to co mi polecisz ? Młócki w stylu Atari Teenage Riot nie zniosę
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
MassKotki są całkiem ok, pomimo, że jest to electro to jednak zupełnie inna bajka niż to co ja proponuję i ...dobrze. Może jeszcze dzisiaj wstawię kolejny numer do oceny, bo zwracam uwagę na każdy komentarz i za to dzięki wszystkim:)
Wstawiam jeszcze kilka numerów bez vocalu, jeśli komuś zechce sie posłuchać, to dzięki za szczere komentarze : http://www.myspace.com/574184327
Czy wszystkim tak tnie jakość na myspace, czy ja się nie znam ?:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum