Od jakiegoś czasu szukamy wokalisty/wokalistki. Materiał koncertowy gotowy - wysyłam próbki na priv. Jesteśmy z Torunia i okolic. Mail został założony tylko do kontaktu z nowymi ludźmi: newband77@gmail.com Jeśli jesteś zainteresowany/zainteresowana - wal. Każdego zaprosimy na próbę. Posiadamy własną salkę/studio. Nasze wymagania to:
normalnie, ja tam się nie wpierdalam ludziom w talerze a i sam sobie czasem robię vegeweek i nie żrę padliny, ot tak dla odtrucia od antybiotyków którymi szpikuje się kury. Nie zmienia to faktu, że bawi mnie dieta jako kryterium przyjęcia do kapeli.
"Młoda kapela z Krakowa w klimatach HC/ Punk poszukuje garowego z dobrym warsztatem, własnym zestawem. Dodatkowe wymagania:
Musisz lubić bigos!"
nie ma też słowach o skórzanych butach ani kurtkach musiałbym chodzić na próby boso bo przy produkcji literalnie wszystkich moich butów, nawet kapci, zginęło zwierze.
bawi mnie dieta jako kryterium przyjęcia do kapeli.
Skoro kapela ma być np. vege sXe, to jak mają się dogadać z kimś, kto nie widzi nic złego we wpieprzaniu kiełby....?
Zawsze są jakieś kryteria, zawsze.
Może czasem ukryte i niewypowiedziane, ale nie przyjmie się do kapeli gościa w musztardówach z przetłuszczonymi włosami, który fascynuje się melodyjkami z Nintendo i umie je grać na klawiszach, nie przyjmie się laski która robi tipsy i najbardziej w życiu lubi Dodę i chodzić na randki w galeriach handlowych, kolesi którzy mogą grać tylko w niedzielę między 20 a 22, bo kiedy indziej pracują w biurze ubezpieczeniowym albo grają w golfa itd. itp.
Ci tylko chcą kogoś kto nie je mięsa, bo dla nich to obciach – co w tym dziwnego....?
Może się wypowiem, bo dyskusja się zrobiła, aż miło. Tak, to jest po prostu nasze kryterium. Skoro od 15 lat nie jem mięsa, koledzy z zespołu również, skoro prowadzimy taki a nie inny styl życia to co w tym dziwnego, że chcemy mieć kogoś takiego w ekipie? Przecież w konia ani na siłę nikogo nie ciągniemy aby darł u nas mordę Nie mamy też sraczki ze znalezieniem takiej osoby. Jak się znajdzie to się znajdzie. Jak nie to zaczekamy. Jeśli ktoś je mięso, jego sprawa. Jeśli nie je - to również jego sprawa. Nie wpierdalamy się w czyjeś życie z buciorami. Jest wolność - więc jeżeli chcemy przekazać w naszych tekstach takie a nie inne wartości - robimy to. Są ludzie, dla których gramy. Nic na siłę. Dzięki za zrozumienie - niedawno znalazłem to forum. Jesteśmy bardziej oldskulowi niż internetowi heh Dodam, że etat za mikrofonem jeszcze wolny. Może macie znajomych "z klimatu" którzy chcą się sprawdzić. Więcej info zawsze na priv.
normalnie, ja tam się nie wpierdalam ludziom w talerze a i sam sobie czasem robię vegeweek i nie żrę padliny, ot tak dla odtrucia od antybiotyków którymi szpikuje się kury. Nie zmienia to faktu, że bawi mnie dieta jako kryterium przyjęcia do kapeli.
"Młoda kapela z Krakowa w klimatach HC/ Punk poszukuje garowego z dobrym warsztatem, własnym zestawem. Dodatkowe wymagania:
Musisz lubić bigos!"
Kooniu - wegetarianizm jak również sXe to nie dieta - to styl życia. Dlatego jest to kryterium, jeżeli chodzi o wspólne granie a tym samym przekaz zespołu. Tolerancja a głupota to dwie różne kwestie. My nie dyskryminujemy nikogo, powiem więcej, każdego szanujemy. Ale nie oznacza to, że z każdym chcemy grać. Kiedy szanujesz swoją sąsiadkę nie oznacza to, że musisz z nią chodzić do kościoła co niedzielę Więc zastanów się czasami co napiszesz, zanim klikniesz "wyślij"
że SxE to styl życia to się zgodzę, tyle, że współcześni zaiksowani przeważnie nie do końca kumają ideę i uważają spożycie jednego, dwóch piw czy jednego kielona dla towarzystwa za złamanie straight edge. Wegetarianizm to dla mnie dieta i tyle, nie obchodzi mnie czy ktoś nie je bo się mięsa brzydzi, bo mu żal zwierząt czy dlatego, że mu nie smakuje, jego sprawa. Tak więc luzik, do nikogo nic nie mam, zadaję się z wieloma wegetarianami, jedyne co mnie tu rozbawiło to kryterium przyjęcia do kapeli, pierwszy raz się spotkałem z czymś tak (dla mnie) kuriozalnym.
Stan: naprawdę, nie rozumiem, jak można stwierdzić "jedzenie mięsa to obciach" obciach to jest kraść, dawać dupy za pieniądze, przyznawać się w Polsce do nazizmu i komunizmu i jeszcze parę innych rzeczy w moim mniemaniu, ale na pewno nie znajduje się na tej liście jedzenie czegokolwiek (wyłączając ludzkie zwłoki i ekskrementy)
radykalni weganie rozpoczęliby teraz z Toba dysputę czym się różnią ludzkie zwłoki od zwierzęcych
odparłbym, że kanibalizm to głupi pomysł ze względu na zawarte w ludzkim mięsie priony, które mogą cię zabić. Świnie, kurczaki i krowy wpierdalam odkąd mam PRZYSTOSOWANE DO TEGO ZĘBY (kły) i nic mi nie jest, jestem okazem zdrowia, miesiąc temu robiłem dogłębne badania wszystkich narządów wewnętrznych i krwi.
Stan: naprawdę, nie rozumiem, jak można stwierdzić "jedzenie mięsa to obciach" obciach to jest kraść, dawać dupy za pieniądze, przyznawać się w Polsce do nazizmu i komunizmu i jeszcze parę innych rzeczy w moim mniemaniu
Właśnie : w Twoim mniemaniu. Co nie oznacza, że nie ma ludzi którzy się przyznają do nazizmu, dają dupy, kradną, i nie uważają tego za obciach.
Oraz w drugą stronę, są tacy, którzy mają jeszcze inne poglądy na wiele spraw. Świat nie jest sformatowany pod jeden rodzaj ludzi.
Też nie szukałbym ludzi pod kątem wegetarianizmu, ale ja nie mam kapeli vege sXe. natomiast szukając ludzi do ramones bandu, napisałbym, że muszą lubić Ramones i nienawidzić Led Zeppelin, kapujesz? A to tylko gust muzyczny, tak jak rodzaj diety.
Zresztą, wegetariańskie sXe to styl życia, jak ktoś już to napisał.
radykalni weganie rozpoczęliby teraz z Toba dysputę czym się różnią ludzkie zwłoki od zwierzęcych
odparłbym, że kanibalizm to głupi pomysł ze względu na zawarte w ludzkim mięsie priony, które mogą cię zabić. Świnie, kurczaki i krowy wpierdalam odkąd mam PRZYSTOSOWANE DO TEGO ZĘBY (kły) i nic mi nie jest, jestem okazem zdrowia, miesiąc temu robiłem dogłębne badania wszystkich narządów wewnętrznych i krwi.
oj oj a gdzież tu kwestie etyczne mój piękny panie raz przeczytany na punk forum? nie no,generalnie mam na to wyjebane,jestem za leniwa na "nawracanie" świata
_________________ ODDAJCIE MI PIEC PODOBNY DO BRAMY TRIUMFALNEJ ! ! !
zrobiliśmy sobie dysputę nie w tym temacie. Koniec, jak coś będę miał do dodania to piszę w wegetarianizmie.
Racja - dzięki Z mojej strony prośba - jeżeli znacie kogoś, kto chciałby dołączyć i sprawdzić się na scenie - proszę o kontakt. Sprawa jest pilna, gdyż ruszamy z koncertami. W chwili obecnej gitarzysta obsługuje mikrofon - potrzebne jest jednak wsparcie, żeby ogień szedł z głośników
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum