zasadniczo trudno im sie dziwić
moja mama sie wkurwia jak w kolko slucham jednej plyty za dlugo
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Wychowaną na Czerwonych Gitarach i Skaldach matkę wszystko co słucham wkurwia.
Zauważyłem, że szczególnie Smalec jak bezustannie krzyczy "Olewaj system! Olewaj system! Olewaj system!".
Z ojcem luz - słuchacz TSA i SBB przyzwyczajony do głośnej muzyki.
_________________ "To jest punk rock, stary - tu się kradnie i morduje!"
Ayreon [Usunięty]
Wysłany: Pon 08 Lut, 2010
wszelki grind... crust czasami tez, najbardziej "uwielbiaja" brutal gore porn grind
o kurwa, ale temat
moja matka to w ogóle nie kuma czaczy, ale najczęściej wymięka przy grołlach albo przy jakiejś elektronice, nawet tej mało pojebanej
Lidka [Usunięty]
Wysłany: Pon 08 Lut, 2010
w domu jest szlaban na "the doors". Ojciec ma ponoć dziwne wspomnienia ale do dziś nie chce powiedziec jakie i nie pozwala puszczać.
Strasznie się usmiałem z tego tematu ,ciekawe co bedzie mówił mój 15 letni syn o mnie gdyz zawsze leciało u mnie ska/punk a on słucha hiphopu cały czas .Czas leci nieuchronnie .
_________________ EL SEXO AS PURE MERDE!!!!!!!!!!!!!!
myślę,że czas na punkową edukację proponuję system kar i nagród-np jedna impreza czy dycha za jedną wkutą dyskografię kapelki,2 dychy za koncert i wymarzone wakacje w buenos aires za opanowanie gry na gitarce (oczywiście 3 akordy)
_________________ ODDAJCIE MI PIEC PODOBNY DO BRAMY TRIUMFALNEJ ! ! !
Takie składy jak Beastie Boys czy Kaliber 44 bezpośrednio wywodzą się z panka
Magik i Dab kiedyś nawet nawijali - "zaczynaliśmy z pankami"
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
jest tylko jedna hiphopowa płyta,której czasem słucham-księgi tajemniczej prolog Kalibra.jeszcze cenię Paktofonikę i te starocie,po prostu mam szacunek.ale to co się dziś nazywa hip hopem czasem powala na łopatki...reprezentujemy biedę albo jakies hiphopolo o niespełnionej miłości.ogólnie chujnia która w wielu przypadkach z muzyką nie ma nic wspólnego,wystarczy ściągnąć bit i posklecać jakieś rymy o miłości do osiedla,tzw dupy czy nienawiści do złych i brudnych polityków i starych sąsiadek.poza "kurwa" i pochodnymi poziom raczej dziecięcych rymowanek.ale jak mówię,są wyjątki a i początki też nie były złe.może się mylę,bo nie bardzo siedzę w tych klimatach,ale kiedyś siedziałam.znajomi ze szkoły cośtam nagrywali i ogólnie nie pamiętam lepszych doświadczeń z tą "muzyką"
_________________ ODDAJCIE MI PIEC PODOBNY DO BRAMY TRIUMFALNEJ ! ! !
nie ma co demonizować, na polskim rynku do tej pory jest parę osób które robią całkiem niezły hip hop. Choćby Hemp Gru nie jest ostatnie, nie mówiąc o Ostrym który jest w tych rymowankach powyżej przeciętnej. Jednakowoż faktem jest, że większość czego np słucha mój małoletni sąsiad kiedy wracam sobie na parę dni do Ostrowca (słucha tego na pełną kurwę, mieszka piętro wyżej centralnie nade mną więc mam wgląd a raczej "wsłuch" dość dokładny) doprowadza mnie do szewskiej pasji. Kawałki takie same, przewidywalne, czasem nawet bit nie zmienia się jakoś znacząco, najczęściej widzę tam odniesienie do polskiej średniej Oi!owej.
- Trudne życie na dzielnicy
- Policja to kurwy
- Jumka
- Zamiast klasycznych oiowych tekstów o piwie mamy tu zamiennik w postaci jarania jointów
- oczywiście nieśmiertelne bójki plus czasem napinka z cyklu "jestem najsilniejszy na dzielni"
- konfidenci
Wykonanie też stoi na poziomie dopuszczający plus w skali gimnazjalnej.
PS: żeby nie było, że zbaczam z tematu.
Moja mama nie lubi HC, tacie nagrywam składanki do samochodu więc tu kolizji nie ma jeśli chodzi o gusta. Poza tym, od paru lat mieszkam bez rodziców więc ewentualny konflikt gustów muzycznych zajść może w okresie świątecznym lub kiedy wpadnę na weekend od wielkiego dzwonu.
myślę,że czas na punkową edukację proponuję system kar i nagród-np jedna impreza czy dycha za jedną wkutą dyskografię kapelki
Dobre ale chyba nie skorzystam z rady ,a niech sobie chłopaczyna słucha hiphopu ,całe szczeście ze wykonawcy są wporzo KALIBER 44,PŁOMIEN 81,OSTRY,PAKTOFONIKA .... i moje uszy znoszą ich dobrze .Takie czasy takie pokolenie ,mój kumpel ma gorzej jego synalek słucha muzyki powaznej i zapieprza w garniturze .
_________________ EL SEXO AS PURE MERDE!!!!!!!!!!!!!!
Ja gram muzykę "poważną", orkiestrową i również chodzę w garniturach
Wydaje mi się że kategoryzujesz Suchy
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
Panowie ale syn kumpla TYLKO tego słucha i zadna inna go nie interesuje ,jest chyba róznica !!!! Nie mozna się zamykać w jednym gatunku i mowic ze wszystko inne BEEEE !
_________________ EL SEXO AS PURE MERDE!!!!!!!!!!!!!!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum