Aśka mówi, że też miała obejrzeć, chyba nieliczne jednostki to zrobiły. Mówi także że twój wykładowca to prawie na pewno pan Piotrek i
zaiste, to pan piotr
ale pomysl ciekawy. co ma wspolnego to, ze pan birkut oparzyl sie cegla z biochemia?
odgadlismy, ze chodzi o glikolize... ale jeszcze szczegolowo co i jak nie wiemy. na za tydzien sie trza dowiedziec
u nas o dziwo prawie wszyscy ogladneli. koles byl w autentycznym szoku.
a 4 lata temu pan piotr pokazywal rycine na ktorej byl blad. kto zgadl jaki dostawal zaliczenie przedmiotu.
no to w tym roku, ja mowie, ze proporcje bledne, bo ten sam obrazek pokazal ,a ziom, ze juz zaliczen nie daje. lipa
ko0niu napisał/a:
Ci biedni wykładowcy robią chyba to samo rok w rok, zajęcia w zajęcia, jak automaciki
no to racja niestety. porazka jak koles opowiada jakis kawal czy anegdotke niby przypadkiem mu sie cos tam przypomnialo, a ja to mam w notatkach coz, przynajmniej sie moge wykazac, hehe.
Dołączyła: 15 Kwi 2007 Posty: 2336 Skąd: miasto scyzoryków Płeć:
Wysłany: Sob 14 Lis, 2009
ty chciałaś oszukiwać. znałaś odpowiedź!
takie zaliczenie się nie liczy
edit: chociaż ja już jestem zwolniona z ćwiczeń z chemii, bo podałam z pamięci liczbę avogadra
a cała grupa sprawiała wrażenie jakby pierwszy raz o tym słyszała
_________________ Czytając moje posty, ćwicz mięśnie Kegla.
Kiedyś mi za to podziękujesz...
Ryszard
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1598 Skąd: Wrocław Płeć:
Wysłany: Sob 14 Lis, 2009
heroina napisał/a:
edit: chociaż ja już jestem zwolniona z ćwiczeń z chemii, bo podałam z pamięci liczbę avogadra Rolling Eyes
U mnie tak: Ryś : Algebra 1:0, Ryś : Fizyka 0:1
Na razie jest 1:1.
_________________ nie umiemy się bawić w dyskotece
Dołączyła: 15 Kwi 2007 Posty: 2336 Skąd: miasto scyzoryków Płeć:
Wysłany: Sob 14 Lis, 2009
anka vs geologia 0:1
anka vs gleboznawstwo 1:0
anka vs matma i fizyka (jak ja tej małpy fizyki nienawidzę...) 0:1
anka vs chemia 1:0 i z wykrzyknikiem
i co najgorsze anka vs wf... 0:1
jakieś stare baby mi prowadzą aerobik i za każdym frazem wydaje mi się, że za chwilę umrę
na zaliczenie powinno wystarczyć to, ze jestem na zajęciach
_________________ Czytając moje posty, ćwicz mięśnie Kegla.
Kiedyś mi za to podziękujesz...
Dołączyła: 15 Kwi 2007 Posty: 2336 Skąd: miasto scyzoryków Płeć:
Wysłany: Nie 15 Lis, 2009
1/mol. ale bardzo często tu jednostkę się pomija bo nie jest do niczego potrzebna tylko wynika z definicji.
tak czy siak w pierwszym semestrze nie muszę chodzić na ćwiczenia
_________________ Czytając moje posty, ćwicz mięśnie Kegla.
Kiedyś mi za to podziękujesz...
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
das Jochbein. tak moi drodzy wiem już jak jest po niemiecku ciemię, guz czołowy, potylica, srom, bruzda między pośladkami, dziura w dupie, ślinianka przyuszna, ślinianka żuchwowa, ozębna - zębina - cement zębowy - miazga zębowa - siekacz - bla bla bla, kostka kości strzałkowej i piszczelowej i 1000 innych nazw o oku, uchu, stopie, dłoni etc., których znaczenia nawet po polsku nie bardzo kumam
co ja kurva anatomie studiuje
_________________ Hey little sister what have you done?
Hey little sister who's the only one?
Hey little sister who's your superman?
Hey little sister who's the one you want?
Hey little sister shot gun!
mój angielski... niszczy. robiliśmy test... ja ściągałem od kumpla, on one mnie. Do tego ostatnią stronę ( jakaś 1/4 całości ) strzelałem w kilka sek bo inny wychodził na piwko. On w najlepszej ja w najgorszej...
... zaczelismy od "tubi", liczenia do 20 i dni tygodnia. Jeden przedmiot z głowy :D:D Ogólnie to zajebisty sposób, kilka osób poleciało tak celowo by mieć o przedmiot mniej.
_________________ "czy zastanawiałeś się, co być zrobił gdybyś mógł, bezkarnie zabijać, gdybyś był jak bóg"
Ostatnio zmieniony przez wawrzon Pon 16 Lis, 2009, w całości zmieniany 1 raz
Fajnie masz. Zazdroszcze. Ja napisałem test normalnie ( kurwa, zawsze sobie obiecuje ze napisze najgorzej jak da rade i nigdy sie z tego nie wywyiązuje) i tym sposobem mam coś co sie zwie upper intermediate business english ciesze się jak chuj
_________________ PAMIĘTAJ CHUJU ABYŚ DZIEŃ ŚWIĘTY ŚWIĘCIŁ!
Ryszard
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1598 Skąd: Wrocław Płeć:
Wysłany: Nie 15 Lis, 2009
Coś czuję, że w starciu Ryś : Geometria wykreślna zgarnę ostry wpierdol...
_________________ nie umiemy się bawić w dyskotece
widziałem wcześniej już ten filmik. Jak kogoś coś takiego kręci to polecam http://www.nothingtoxic.com/, dział shocking. Obczajcie sobie gościa przejechanego przez ciężarówkę, która obcięła mu wszystko od pasa w dół, a gość był przytomny i gadał coś do gapiów.
Z jednej strony straszne, ale z drugiej strony korci aby obejrzeć. Zastanawiam się jakie były dalsze losy tego gościa. Czy chirurgom udało się załatać ten rów mariański, który gość sobie zafundował na gębie. Czacha rozjebana, wszystko w strzępach.
Z jednej strony straszne, ale z drugiej strony korci aby obejrzeć. Zastanawiam się jakie były dalsze losy tego gościa. Czy chirurgom udało się załatać ten rów mariański, który gość sobie zafundował na gębie. Czacha rozjebana, wszystko w strzępach.
Pewnie jeszcze trochę czasu minęło zanim koleś znalazł chirurga, który się tego podejmie.
I szczerze współczuje takiemu lekarzowi. Tu nawet nie ma czego do czego przyczepić
ha ha a ha ha, śmiałbym się jak nawiedzony, gdyby nie to, że mam w zasadzie tak samo (jeden +, że bez businness) i codziennie zakuwam jakieś chujstwa gramatyczne których nie rozumiem i które nie są potrzebne, bo który Anglik umie używać więcej niż tych 10 czasów.
Dołączyła: 15 Kwi 2007 Posty: 2336 Skąd: miasto scyzoryków Płeć:
Wysłany: Pon 16 Lis, 2009
Natt napisał/a:
Pewnie jeszcze trochę czasu minęło zanim koleś znalazł chirurga, który się tego podejmie.
i chodził tak biedaczyna od szpitala do szpitala jak sierotka i szukał...
Cytat:
I szczerze współczuje takiemu lekarzowi.
ot chirurg twarzowo szczękowy. albo kilku. rozwalone gęby (choć pewnie rzadko aż tak...) to chleb powszedni
i nie wiem czego tak współczujesz. taki zawód
_________________ Czytając moje posty, ćwicz mięśnie Kegla.
Kiedyś mi za to podziękujesz...
mam w zasadzie tak samo (jeden +, że bez businness) i codziennie zakuwam jakieś chujstwa gramatyczne których nie rozumiem i które nie są potrzebne, bo który Anglik umie używać więcej niż tych 10 czasów.
no proszę! za robote się wreszcie wziął. To co,kiedy sie razem uczymy?
_________________ PAMIĘTAJ CHUJU ABYŚ DZIEŃ ŚWIĘTY ŚWIĘCIŁ!
Ryszard
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1598 Skąd: Wrocław Płeć:
Wysłany: Pon 16 Lis, 2009
nie wiem, mi się języki przydają. jak jeszcze mam nie płacić za naukę to mi pasuje taki układ.
_________________ nie umiemy się bawić w dyskotece
no proszę! za robote się wreszcie wziął. To co,kiedy sie razem uczymy?
namówili mnie, trzeba czasem przyszpanować, a nie prosić koleżanki o sprawdzanie błędów w mailach po angielsku.
Wylądowałem na ósmym semestrze, kurwa łatwo nie jest.
Stan zapisałeś sie do szkoly jezykowej, czy co?
przed jakimś kolokwium/zaliczeniem/etc powiedz egzaminującemu swoją słynną kwestię:
Stanzberg napisał/a:
Doncz ju newer, ewer iwyn fink abałt czrajin tu fak łit de panks!
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum