właściwie nigdy się nie zastanawaiłem. byłem na tylu słabych koncertach, że juz chyba wyczerpałem pomyślunek.
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Tysiące młodych kapel które za kutasa nie chcą zejść ze sceny i chcą napierdalać "im dłużej" z myślą że grają zajebistą muzykę... Zawsze mnie to wkurwia...
... no i na dżem akustycznie też bym nie poszedł...
_________________ "czy zastanawiałeś się, co być zrobił gdybyś mógł, bezkarnie zabijać, gdybyś był jak bóg"
a jakis zakres muzyki jest, czy cokolwiek
jakbym mial isc z nudow na dni miasta, czy tego typu festyniarski sped, a by sie okazalo ze gra feel, to chyba bym sobie odpuscil.
- Babajaga Ojo (niestety, widziałem na żywo dwukrotnie),
- Bang Bang (też dwa razy, przy trzecim już na pewno się pochlastam),
- Way Side Crew (niestety, też raz mi się udało, ale głupi byłem, nie wiedziałem czym to pachnie),
- IVC ( nie sądzę, żebym zmęczył choć 1/3 ich koncertu)
- Strachy na Lachy (widziałem 2 numery na żywo, i na pewno nie chcę więcej!)
- WKG (przykład kapeli która gra jak się nazywa - na szczęście małe szanse, że ich zobaczę),
- Farbeni (raz było blisko, ale ledwo słyszałem przez siatkę jak grają - nie skusiłem się na podejście pod scenę),
- Skarface (nienawidzę szczerze tej ska-łupanki, na nieszczęscie grają tak często na różnych festach, że może się udać ich zobaczyć )
- oczywiście, i tak Para Wino zwyciężył ranking, ale nie sądzę, żeby zagrał gdzieś w okolicy (nie znam nikogo, kto miałby tak głupi pomysł zrobić mu gig), a gdzieś dalej raczej ja na niego nie pojadę.
Wpisałem dosłownie kilka które mi przyszły na myśl, ale założę się że jest więcej takich kapel. Oczywiście pomijam oficjalne syfy w rodzaju Dody i Beaty Kozidrapak, wiadomo, że nawet wrogom nie życzę znalezienia się na ich występach.
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Oczywiście pomijam oficjalne syfy w rodzaju Dody i Beaty Kozidrapak, wiadomo, że nawet wrogom nie życzę znalezienia się na ich występach.
na tego typu syfy tudziez jakies disco polo mozna isc o ile za darmo i idzie sie dla polewy (i nikt nie podejrzewa, ze sie to komus podoba )
kinderpankowe koncerty sa z reguly bardziej obciachowe niz chocby doda
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Dołączyła: 15 Kwi 2007 Posty: 2336 Skąd: miasto scyzoryków Płeć:
Wysłany: Wto 08 Wrz, 2009
może by pasowało, ale lidka wybierała sobie takie.... depresyjne(?) nicki
chyba, ze zmieniła taktykę niczym szczwany lisek chytrusek, żeby wszystkich wykiwać
ale jeśli to ona to prędzej czy później się domyślimy
_________________ Czytając moje posty, ćwicz mięśnie Kegla.
Kiedyś mi za to podziękujesz...
jak narazie daje male popisy zenadki. jak dla mnie to bedzie ona
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Szereg zespołów których nie chciałbym zobaczyć jest znacznie większy od listy zespołów które zobaczyłbym chętnie, no ale tak po krótce:
- The Gits (głównie ze względu na szemraną publikę)
- KSU
- Grazhdanskaya Oborona (nie wiem za sprawą czego tak nie trawię tej kapeli, ale odraza mnie bierze na samą myśl o nich)
- The Analogs
- Farben Lehre, Pidżama Porno (Strachy na Lachy) oraz szereg podobnych zespołów tego pokroju
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
nie chodzi o trzymanie straży, moj zwiazek z lidką (nawet sie nie widzielismy, ona takie lubi ) jest toksyczny - bez niej źle, znią jeszcze gorzej
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
jak nie chce słuchać supportów to wychodzę na ten czas/przychodzę poźniej. temat jednoznaczny z tematem o nielubianych kapelach.
_________________ Hey little sister what have you done?
Hey little sister who's the only one?
Hey little sister who's your superman?
Hey little sister who's the one you want?
Hey little sister shot gun!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum