PUNK FORUM » FAQ
» Statystyki
» Grupy
» Użytkownicy
» Szukaj
» Zaloguj
» Rejestracja

Poprzedni temat :: Następny temat
Kolejna Strefa Wolnego Handlu, 7.03.2009 Warszawa
Autor Wiadomość
Mokele Mbembe

Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 17
Płeć:
Wysłany: Wto 24 Lut, 2009   Kolejna Strefa Wolnego Handlu, 7.03.2009 Warszawa



Jak w każdą pierwszą sobotę miesiąca zapraszamy na Strefę Wolnego Handlu na warszawskim skłocie Elba (ul. Elbląska 9/11 dojazd autobusami 170, 122, 180). Otwarcie imprezy o godzinie 13.00. Wstęp 1zł.

Strefa Wolnego Handlu jest otwarta dla każdego, kto chciałby sprzedać własnoręcznie wytwarzane przedmioty, rękodzieło, ubrania, ozdoby, jedzenie itd. Zapraszamy również, jeśli chcesz się pozbyć zalegających w domu, a już niepotrzebnych Tobie rzeczy, które możesz opchnąć innym. Może znajdzie się kupiec?
Na czad giełdzie obecne są również dystrybucje z książkami i prasą z szeroko rozumianego nurtu wolnościowego jak i distra HC/PUNK.

Wolny Rynek? - Ależ Tak!
Czy w czasach, gdy upadają banki, wskaźniki giełd przebijają parkiet i szukają dna ostatecznego, które już się nie osunie, kiedy biednych maklerów, bankowców i spekulantów państwo wspiera miliardami z pieniędzy podatników, bo inaczej gogusie by sobie nie poradzili, czy jeszcze można mówić o wolnym rynku? Tak, oczywiście. Gdyż wolny rynek to nie państwowe regulacje czy korporacyjny dyktat! To nie hipermarkety i
pędzące w obłędzie w tę i we wte tiry wożące plastikowe opakowania z groźnymi dla zdrowia jogurcikami. Bliżej bowiem do wolnego rynku babci handlującej pietruszką czy dzieciom w piaskownicy zamieniającym między sobą grabki na łopatkę. Gwar rozmów, spory,opowieści, negocjacje, uściski dłoni przypieczętowujące dokonane transakcje. Nie zaś kondukty wózków poruszające się w hipnotycznym transie między półkami pełnymi kolorowych opakowań, pchane przez nie wiedzieć czemu wciąż nie zaspokojone panie domu,urzędniczki czy inne bizneswoman wespół ze swoimi kogucikami, zbyt zapracowanymi, by zadać i odpowiedzieć sobie na pytanie: Po co to wszystko? Marzącymi o zimnym piwie, fotelu i meczu w TV, po którym nie będzie trzeba krzyczeć ze nic się nie stało. Nie, TO NIE TO! Rynek to miejsce wymiany i wzajemnego poznania. Wytwarzasz własne ciasta, wino domowe, chleb, krzesła, lampy, latawce lub coś jeszcze innego? Wykonujesz usługi, malujesz mieszkania, naprawiasz rowery lub wróżysz z fusów? Tworzysz malujesz obrazki,piszesz wiersze, śpiewasz, recytujesz, ziejesz ogniem, czy chodzisz po linie? Pokaż, co potrafisz!
PRZYJDŹ, POCZĘSTUJ, WYMIEŃ, SPRZEDAJ, KUP, OBDARUJ, WYKONAJ, PRZEDSTAW SIĘ LUB CHOĆBY TYLKO POOGLĄDAJ, POROZMAWIAJ, POŚMIEJ SIĘ ODZYSKAJMY NASZĄ PRZESTRZEŃ! EFEKT EKONOMICZNY? A CZY TO JEST TAKIE ISTOTNE?
STREFA WOLNEGO HANDLU - pierwsza sobota miesiąca SQUAT ELBA 13:00 -17:00,
wjazd: 1 zł
Impreza planowana jako cykliczna, czy to się uda zależy również od Ciebie!
_________________
www.ian.abc.pl o zagrożeniach ze strony przemysłu nuklearnego
 
natalia 2
Gość
Wysłany: Wto 24 Lut, 2009   Re: Kolejna Strefa Wolnego Handlu, 7.03.2009 Warszawa

n o, nie wiem, od czego zacząć.. nie wiem, czy to Twoje zdanie, czy formułka napisana przez kogoś. ale skoro Ty to wkleiłeś, to zwrócę się do Ciebie -
co złego jest w tym, że ktoś robi zakupy w supermarkecie? dlaczego tych ludzi traktujesz z pogardą? sa jacys gorsi? należy ich dawać za wzór tępej konsumpcji, czy jak..
chodzisz w ogóle do pracy, masz rodzinę i zdajesz sobie sprawę, jak bardzo liczy się CZAS dla osób, które zarabiaja na utrzymanie domu a pracują z dala od niego?
konsumpcjonizm supermarketowy niczym nie różni sie od skłotowego. tyle, że w supermarkecie, czy każdym innym większym sklepie mam wybór większy aniżeli u sklepikarki osiedlowej. zas na giełdzie znajduje się sporo rzeczy, fakt, ale kompletnie nieużytecznych dla urzędniczki, czy jej kogucika... po co więc tak drastyczne porównanie?
chyba że zapraszacie urzędniczki z chłopakami, ale kiepsko to reklamujecie.

powyższa definicja wolnego rynku przypomina mi bajkę o Rumcajsie, czy Arabellę. i niestety w tych kategoriach odbieram całe przedsięwzięcie.

osoby, które nie zgadzają się ze mną niech nie piszą , że jak mi się nie podoba, to żebym nie szła. odpisuję na powyższy post i myśl w nim zawartą.
 
natalia 2
Gość
Wysłany: Wto 24 Lut, 2009   

bingo :)
 
Stanzberg
Dead Press


Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 5542
Płeć:
Wysłany: Wto 24 Lut, 2009   

Jest mnóstwo różnic między obrotem handlowym supermarketowym, i skłotowym.
Na chwilę obecną nie chce mi się tego wypisywać, ale obiecuję że to w wolnej chwili zrobię.
_________________
Projektowanie graficzne www.stanski.pl
 
ania bez domu

Dołączył: 09 Gru 2008
Posty: 47
Wysłany: Wto 24 Lut, 2009   

Wydaje mi się że chodziło po prostu o podkreślenie różnic między tą giełdą a supermarketem a nie o obrażenie ludzi kupujących w Tesko. O tekst który zainteresuje do pójscia tam. Z igły widły.
_________________
Im mocniej się szarpiesz tym krótszą masz smycz
 
natalia 2
Gość
Wysłany: Wto 24 Lut, 2009   

tak aniu. zapewne masz rację.
 
xkrzysiekx


Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 2324
Skąd: Jarocin/Poznań
Płeć:
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009   

tworzycie sztuczne problemy
_________________
Kill your fucking idols
Just smash them on the wall
Don't buy their senseless records
Don't be their fuckin' toy
 
 
natalia 2
Gość
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009   

ja, czy mogele?
 
xkrzysiekx


Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 2324
Skąd: Jarocin/Poznań
Płeć:
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009   

mogele dał tylko info. wolny rynek nigdy nie istniał i pewnie istneic nei bedzie, stąd cyniczny wydzwiek plakatu no i logog Front Zrowazonego Regresu. gdy na CRK odbywała sie Dziad giełda reklamowan byla haslem "nas kryzys nie dotyczy", co tez rzecz jasna nei ejst prawda.

tak, wiem ze najbardizje Cie boli ze to wszystko nei ejst za darmo, tlyko trzeba placic zlotowke. na Rozbracie tez bywaly pogobne gieldy czy tam strefy i tez z teog co pamietam zazwyczaj byl jakis symboliczny wjazd.
_________________
Kill your fucking idols
Just smash them on the wall
Don't buy their senseless records
Don't be their fuckin' toy
 
 
natalia 2
Gość
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009   

nie Kris. mylisz się. mnie nie boli, że za to sie płaci, jesli już padły takie określenia.
tylko zastanawiam się nad tym stawianiem ściany - my (chyba panki) dobrzy, fajni, twórczy, sami sobie robimy latawce i szaliki na drutach. a oni - (nie panki) źli, zachłanni, skserowani, kupujący jogurty w supermarketach. o to mi chodzi. o takie bzdury wypisywane na plakatach. nie o śmieszne 1 zł.

bardzo popieram d.i.y. tylko zawsze kojarzyło mi sie to z pozytywnym nastawieniem do innych. nie z podziałami . nie wiem, bo nie zauważyłam, kiedy to się zmieniło.
 
xkrzysiekx


Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 2324
Skąd: Jarocin/Poznań
Płeć:
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009   

ale przeciez zawsze tak bylo: diy versus seryjna produkcja dla marketów...
_________________
Kill your fucking idols
Just smash them on the wall
Don't buy their senseless records
Don't be their fuckin' toy
 
 
dis

Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 316
Płeć:
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009   

skoro popierasz d.i.y. powinnaś też rozumieć, że ten jest m.in. krytyczną odpowiedzią na konsumpcjonizm.

powiedz mi lepiej w jaki sposób podchodzisz do kleru? bo ja tu widzę analogię; z tym, że tym razem dzieckiem, któremu chce się zabrać lizaka nie jest bogobojny kowalski, ale pani natalia... a znając twój stopień samodzielności, nie tyle ty, co osoby w które próbujesz się wczuć.

najlepiej wszyscy podajmy sobie ręcę i mimo rażących sprzeczności postaw, interesów i działania, idźmy wspólnie przez życie, udając że wszystko jest super... zobaczymy dokąd uda się dopełznąć /bo chodem tego nazwać się nie da/.

nigdy nie ma wyłącznie pozytywnego wydźwięku: jest jedynie jego pozytywna strona. d.i.y. jest fajne bo prowokuje do działania i pokazuje, że nie wszystko i nie zawsze jest niezbędne, a wręcz przeciwnie - często jest zupełnie zbędne, a niekiedy szkodliwe.

ps. zupełnie abstrahując od tematu... napiszę ci maila jak trochę wszystko ogarnę, bo u mnie też nie wszystko jest jak powinno. za to mamy ładną przedwiosenną pogodę.
 
xkrzysiekx


Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 2324
Skąd: Jarocin/Poznań
Płeć:
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009   

ładniej i sensowniej ująć się tego nie da
_________________
Kill your fucking idols
Just smash them on the wall
Don't buy their senseless records
Don't be their fuckin' toy
 
 
Stanzberg
Dead Press


Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 5542
Płeć:
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009   

Niestety, zgadzam się z tym paskudnym krastowcem. :x
_________________
Projektowanie graficzne www.stanski.pl
 
natalia 2
Gość
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009   

moglam sie w sumie spodziewać, że znow będa głosy oburzenia gdy zbeszczeszczę "wolnorynkową"nieskalaną ekonomią i ohydztwem zachłannego świata , krystalicznie czystą elbę wraz z jej jedynymi słusznymi poglądami i działaniami. ja - która na nowej elbie nie byłam!
a skoro nie byłam, to jakim prawciem sobie mogę analizować coś i myśleć i wyciągać wnioski? ano wlaśnie.źle. powinnam przyjąć za pewnik iż wszysctko co robią elbianie jest ok. bo jest pankowe i zawiera wolność oraz sprzeciwia się państwu, władzy, systemom i ogólnie wszystkiemu (i co tam jeszcze?).
skoro upraszczamy, to upraszczajmy dalej.

Kris i Najter. z dużą uwagą przeczytałam wasze przemyslenia. cieszy mnie, że ją one tak stanowcze i bez krzty dystansu do spraw Waszym zdaniem (czy tez innych osób) ważnych i fajnych. elbianie i inne osoby piszące takie "odezwy" powinni również sie cieszyć że ktoś ich popiera.

Stanzberg - również brawa za sympatię . wiem że swego czasu bywaleś z brygadą w łukowie, ale że lubisz elbę w światku nie słychac.
 
Mecenas
Mecewąsik


Dołączył: 30 Sie 2006
Posty: 3699
Płeć:
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009   

czekam na dalszą wymianę opinii :) , nie wypwoiadam się póki nie będę wiedział kto wygrywa :P
_________________
Si Deus nobiscum, quis contra nos?
 
dis

Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 316
Płeć:
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009   

ja mam całkiem spory dystans... i może dlatego nie napisałem ani słowa o elbie. tak czy inaczej - fajnie wiedzieć o co chodzi.

ciekawe jest też stwierdzenie, sugerujące że korporacyjne molochy są tożsame z "wolnym rynkiem"... od kiedy interesujesz się ekonomią?
 
xkrzysiekx


Dołączył: 07 Lip 2005
Posty: 2324
Skąd: Jarocin/Poznań
Płeć:
Wysłany: Śro 25 Lut, 2009   

natalia 2 napisał/a:
moglam sie w sumie spodziewać, że znow będa głosy oburzenia gdy zbeszczeszczę "wolnorynkową"nieskalaną ekonomią i ohydztwem zachłannego świata , krystalicznie czystą elbę wraz z jej jedynymi słusznymi poglądami i działaniami. ja - która na nowej elbie nie byłam!
a skoro nie byłam, to jakim prawciem sobie mogę analizować coś i myśleć i wyciągać wnioski? ano wlaśnie.źle. powinnam przyjąć za pewnik iż wszysctko co robią elbianie jest ok. bo jest pankowe i zawiera wolność oraz sprzeciwia się państwu, władzy, systemom i ogólnie wszystkiemu (i co tam jeszcze?).
skoro upraszczamy, to upraszczajmy dalej.

Kris i Najter. z dużą uwagą przeczytałam wasze przemyslenia. cieszy mnie, że ją one tak stanowcze i bez krzty dystansu do spraw Waszym zdaniem (czy tez innych osób) ważnych i fajnych. elbianie i inne osoby piszące takie "odezwy" powinni również sie cieszyć że ktoś ich popiera.

Stanzberg - również brawa za sympatię . wiem że swego czasu bywaleś z brygadą w łukowie, ale że lubisz elbę w światku nie słychac.

natalio - wtf? o co Ci chodzi? albo pisz otwarcie co Cie boli a propos Elby, albo na priv do konkretnych osob. bo z Twoich wypowiedzi - poza zrownaniem czad giełdy z hipermarketem - i emocjonowaniem sie terminem ":wolny rynek" naprawde niewiele wynika
_________________
Kill your fucking idols
Just smash them on the wall
Don't buy their senseless records
Don't be their fuckin' toy
 
 
Stanzberg
Dead Press


Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 5542
Płeć:
Wysłany: Czw 26 Lut, 2009   

Cytat:
Stanzberg - również brawa za sympatię . wiem że swego czasu bywaleś z brygadą w łukowie
Ha, ha, ha, o kurwa, to były piękne czasy. :lol: :lol: :lol: Że ktoś to jeszcze pamięta.

Cytat:
ale że lubisz elbę w światku nie słychac.
Bywam tam dość często, to chyba wystarczy. :P
_________________
Projektowanie graficzne www.stanski.pl
 
natalia 2
Gość
Wysłany: Czw 26 Lut, 2009   

skoro nie zrozumiane było to, co już napisałam - nie o elbie, a o Odezwie (1 post), to mija isę z celem dalsze moje pisanie w tym temacie, bo dojdzie do tego, że będę musiała publicznie tłumaczyć się, czym i kiedy zaczęłam się interesować, oraz jaki mam staż tych zainteresowań.
generalnie chodzi o to że drażni mnie głupota. obojętnie po ktorej stronie.
na tym więc zakończę.
 
dis

Dołączył: 15 Lut 2008
Posty: 316
Płeć:
Wysłany: Czw 26 Lut, 2009   

1. było zrozumiane - nie było natomiast zgody;
2. nie wiem w jakim celu zaczęłaś nagle pisać o elbie;
3. jak widać "strona" ma ogromne znaczenie... ale nie przejmuj się, nie jesteś w tym odosobniona.
 
Stanzberg
Dead Press


Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 5542
Płeć:
Wysłany: Czw 26 Lut, 2009   

Dla informacji Natalii i innych zainteresowanych: ta giełda ma naprawdę niewiele wspólnego z Elbą jako taką; właściwie tylko to, że się tam po znajomości odbywa, bo to naturalne miejsce na takie imprezy.
Potraktujcie przedsięwzięcie pt. "Strefa Wolnego Handlu" jako inicjatywę niezależną, bo taka w istocie jest.
Nie skłoterską, nie anarcho-kolektywistyczną, lewacko-komunardzką etc. etc., tylko niezależną.
_________________
Projektowanie graficzne www.stanski.pl
 
Budyń


Dołączył: 25 Sie 2005
Posty: 311
Skąd: Warszawa
Płeć:
Wysłany: Czw 26 Lut, 2009   

natalia 2 napisał/a:
co złego jest w tym, że ktoś robi zakupy w supermarkecie?

niskie ceny w supermarketach zawdzięczamy temu, ze te a)wyzyskują pracowników, 2)płacą minimalne stawki kontrahentom. O działalności różnych Biedronek można było poczytać/obejrzeć sporo. Oczywiście, jeżeli ktoś nie ma kasy i kupuje w supermarkecie, nie mając alternatywy, lub czasu, by ją znaleźć, trudno oceniać taką osobę nagatywnie. Jednakże same supermarkety opierają się na dość nieprzyjemnych metodach, do tego tworząc wybrakowane (ekonomiczne, oparte na wyzysku) miejsca pracy, jednocześnie niszczą inne, oparte o własną przedsiębiorczośc (mały handel). Ogólnie supermarkety to zło, na mojej liście rzeczy, które zniszczę, gdy będę duży, pewnie się mieszczą w pierwszej dziesiątce. No ale to już offtop, mamy przecież temat o supermarketach.
_________________
https://www.facebook.com/spiritof84pl
http://spiritof84.bandcamp.com/

RŻNĄĆ Z KARABINKÓW!!!
 
Foxy 68


Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 2289
Płeć:
Wysłany: Czw 26 Lut, 2009   

Bo pank to inteligencki ruch :lol: :lol:
_________________
PAMIĘTAJ CHUJU ABYŚ DZIEŃ ŚWIĘTY ŚWIĘCIŁ! :old:
 
QBA


Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 78
Płeć:
Wysłany: Nie 08 Mar, 2009   

Foxy 68 napisał/a:
Bo pank to inteligencki ruch :lol: :lol:


Na ajaha :lol: :lol: :lol:
_________________
http://www.youtube.com/watch?v=KDSIU5wv_D4
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  





© 2002-2013 PunkSerwis | All human rights reserved
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 1,37 sekundy. Zapytań do SQL: 12