Nie no, przygladalem sie z dystansu waszej "dyskusji" i wkoncu stwierdzilem ze nie wytrzymam.
Wy sie uwazacie za punkowcow? TO POCZUJCIE SIE PUNKOLAMI i wyniescie cos z muzy GD. Ciekaw jestem czy chociaz jeden z was tutaj zna chociaz JEDEN txt gd, albo jedna plyte poza American Idiot(Tak! Sa takie!). Racja, nie ma nic bardziej wkurwiajacego niz 13nastolatka w koszulce American Idiot i naszywka Punx not Death, ale widze ze kilku tutaj "punkuf" niewiele sie rozni, pokaza wam w MTV teledysk Green Day, obok Tokio hotel i od razu cwele lykaja`aaaa to jest komercha, bo mtv i obok avril pokazali". No comment po prostu.
Pozatym smiechu warte jest pierdolenie o punkowosci zespolu na podstawie mocy przesteru i ilosci akordow Dla was liczy sie opluwanie publiki, rozpierdalanie gitar po scenach, wtedy to jest punk? To uswiadomie tu niektorych, liczy sie przekaz i zalozenia zespolu.
Sory ze przeklenstwa ale denerwuje jak cholera pierdolenie "truepunkowcow" na "punk"serwisie o czym o czym nie maja zielonego pojecia i opieraja swoje wypowiedzi na podstawie zaslyszanej piosenki na mtv(Tak, glownie do Ciebie to kieruje, Stanzberg[ps daj sobie bardziej punkoffy avatar, bo ten jest malo true])
Green Day to prawie 20 lat zajebistego grania, tyle co mam do powiedzenia.
*Mowiac Green Day mam na mysli kapele ktora grala do poczatku plyty AI, terazniejsze ich wyczyny juz mnie nie interesuja, calkowicie odeszli od swych korzeni, sa czyms innym.
Wypierdalaj stąd razem z Tym gównem Green Day'em. Przesłuchałem większość płyt i to sama szmira, do tego zrobili z siebie wielki show - to nie jest PUNK ROCK !!!!!!!!
_________________ PIERDOL TEN ŚWIAT ! TO ON JEST WŁAŚNIE PIEKŁEM
A pod koniec lat 80 gdy nikt ich nie znal i nie kojarzyl to tez nie grali punkrocka tylko byli komercja?
Cytat:
Punkrock może i to jest - stylistycznie
Pisząc to miałem na myśli to co teraz robią.
lotnik napisał/a:
Widze ze z wami to jest podobnie jak z zatwardzialymi ojofcami ktorzy twierdza ze anarcho kapele nie mialy nic wspolnego z punkrockiem (i analogicznie anarchopunkami ktorzy twierdza ze Oi!Music to nie punkrock tylko skinowska muza)
Mnie to nie mieszaj, ja takich problemów nie mam
_________________ dude it's 4.00 am..
and my soul is on fire!
Widze ze z wami to jest podobnie jak z zatwardzialymi ojofcami ktorzy twierdza ze anarcho kapele nie mialy nic wspolnego z punkrockiem (i analogicznie anarchopunkami ktorzy twierdza ze Oi!Music to nie punkrock tylko skinowska muza)
Mnie to nie mieszaj, ja takich problemów nie mam
A ja mam; nienawidzę, jak ktoś nazywa Greed Daya pankiem, bo dla mnie pank to jest coś ZUPEŁNIE innego. Jestem w stanie za panka uznać czasem najgorszego anarcho-krastucha, albo i ostentacyjnie wysłodzony pop z przesterami, ale GD - nigdy.
Kurwa nikt mnie nie rozumie, rzuce się pod pociąg.
Nie mam problemu z nazywaniem pankrokiem zarówno kapel anarchistycznych jak i oiowych. Nawet forward area dla mnie punkrockiem jest
(w przeciwienstwie do tego co soba reprezentuje greangay )
_________________ dude it's 4.00 am..
and my soul is on fire!
A ja mam; nienawidzę, jak ktoś nazywa Greed Daya pankiem, bo dla mnie pank to jest coś ZUPEŁNIE innego.
zupelnie innego, to znaczy?
Znawca Green Day nie jestem ale zawsze mi sie wydawalo ze to taki amerykanski pop-punk w stylu Blink 182 czy Vandals, jak mam rozumiec punkowym mozna byc dopoki nie zaczyna sie grac dla szerszej publiki i zarabiac konkretnej kasiorki
ps. Stan nie denerwuj sie tak bo o GD walczyc zamiaru specjalnego nie mam Tez ich nie lubie
_________________ Dzieciom uśmiech, światu pokój a pijakom dajcie spokój
Nasza armia jest zwycięska, Jaruzelski kurwa męska
No domyślam się, że nie wykonasz Rejtana przed Green Dayem.
Twoje porównanie jest faktycznie trafne podczas rozmowy dwóch krytyków muzycznych.
Z tego co wiem i praktykuję, istnieje pankrok i nie-pankrok.
GD = niepankrok.
jak mam rozumiec punkowym mozna byc dopoki nie zaczyna sie grac dla szerszej publiki i zarabiac konkretnej kasiorki
Turbonegro też pewnie zarabia niemało, publikę swoją ma (nie przeszkadza mi to), a jednak nie pierdzi o jakiś smutach typu boulevard of broken dreams dla zbuntowanych nastolatek. Avril to też punkrock?
_________________ dude it's 4.00 am..
and my soul is on fire!
a ja powiem krotko - kłade na nich lache, posluchalem, stwierdziłem, ze nie dla mnie, w dupie mam.
"Panki" z nich takie jakich pelno tera
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Wypierdalaj stąd razem z Tym gównem Green Day'em. Przesłuchałem większość płyt i to sama szmira, do tego zrobili z siebie wielki show - to nie jest PUNK ROCK !!!!!!!!
To sobie zobacz [*] na koncu, i wtedy mozemy porozmawiac na poziomie. Mi tez sie nie podoba show ktore teraz odpierdalaja.[ps. argumenty panie! argumenty! ]
Slucham wiele rodzajow punka, w tym polski, angielski, kalifornijski, to tak tylko dodam
Hm, dodam jeszcze, panczur, twoj awatar to szczyt pozerstwa
Widze ze z truepunkami666 sie nie idzie dogadac, zaslyszeli greendaya w MTV(a przeciez wszystko co poleci w mtv to komercha) i lykaja jak mlode kaczuchy Rzecz godna pogardy
Sprostuje jednak
Green Day to nie tylko punk, spory dorobek to Rockowe granie, niekiedy odchodzenie w pop-rock(nie ma czegos takiego jak pop-punk o_O)
Uwazajcie, kiedys jeszcze pokaza wasza jedyna_sluszna_punkowa_kapele w vivie obok Blog27, ciekawe czy wytrwaja co niektorzy przy swoim
Bo ostatnio tam widzialem Joy Division, Clash, Sex Pistols, Stranglers, Agnostic Front i pare innych (czasami w weekendy zdazaja sie krotkie polgodzinne bloczki z taka rozna dziwna muzyka)
_________________ Dzieciom uśmiech, światu pokój a pijakom dajcie spokój
Nasza armia jest zwycięska, Jaruzelski kurwa męska
Nie chodzi o to, czy zespół pokazują na Vivie, czy nie, nie łapiesz?
Kiedyś na Vivie Zwei był Punk Tag - cały dzień leciały same pankowe kawałki, aż się ze szkoły zerwałem, żeby to oglądać.
Jakby przyjąć te kryteria, 3/4 kultowych pankowych kapel to komercha i płyty lecą do kosza. A zaręczam, że poleciał tam również teledysk zespołu Crass nagrany z jakiegoś koncertu
Cytat:
Slucham wiele rodzajow punka, w tym polski, angielski, kalifornijski, to tak tylko dodam
Niewiele mnie to obchodzi - gadasz jak krytyk muzyczny.
Mnie interesuje, czy zespół jest w porządku, czy też nie w porządku.
I skończ te głupie pyskówki o true-pankach, bo to od dawna nas nie śmieszy.
Ze 100 kroków widać, kto jest true, a kto nie i nie potrzebujemy o tym rozmawiać, żeby to wiedzieć.
Hm, dodam jeszcze, panczur, twoj awatar to szczyt pozerstwa
Widze ze z truepunkami666 sie nie idzie dogadac, zaslyszeli greendaya w MTV(a przeciez wszystko co poleci w mtv to komercha) i lykaja jak mlode kaczuchy Laughing Rzecz godna pogardy
Sprostuje jednak
Green Day to nie tylko punk, spory dorobek to Rockowe granie, niekiedy odchodzenie w pop-rock(nie ma czegos takiego jak pop-punk o_O)
Uwazajcie, kiedys jeszcze pokaza wasza jedyna_sluszna_punkowa_kapele w vivie obok Blog27, ciekawe czy wytrwaja co niektorzy przy swoim
poki co wiekszosc mowi, ze przesluchala kilka plyt i jej sie niepodoba - Ty na sile probojesz jednak wszystkim wmowic, ze znaja kapele jedynie z MTV.
Co to jest jedyna_słuszna_punkowa_kapela?
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Maja swoj styl muzyczny powiazany z punkiem i graja swoje(a wlasciwie grali...) czy to sie komus podoba czy nie.
To ze przesluchali to jest takie pierdolenie o szopenie, bo kazdy glupi by rozroznil to co teraz widac w mtv od tego co grali kiedys. Proponuje zakonczyc dyskusje bo i tak bedzie tu wzajemne obrzucanie sie blotem
Nie ubostwiam GD ale potrafie obiektywnie spojrzec na ich tworczosc, co jak widze nie kazdemu sie tutaj udaje. A szkoda
potrafie obiektywnie spojrzec na ich tworczosc, co jak widze nie kazdemu sie tutaj udaje. A szkoda
Ha! Tylko, że ja nie zamierzam patrzeć obiektywnie. Oceniam tylko, czy jest to pankrok, czy nie - nie używając etykietek przydatnych w branży muzycznej.
NIE JEST. kropka.
Kiedyś na Vivie Zwei był Punk Tag - cały dzień leciały same pankowe kawałki, aż się ze szkoły zerwałem, żeby to oglądać.
ogólnie [*] za Vivę zwei
tam było spotro ciekawych programów ...
a wracając do tematu
Zwierz@k napisał/a:
a ja powiem krotko - kłade na nich lache, posluchalem, stwierdziłem, ze nie dla mnie, w dupie mam.
"Panki" z nich takie jakich pelno tera
nic dodać nic ująć
z resztą --
Melo --- uparłeś żeby przekonać ludzi do GD ?
mnie nie przekonasz - ok. nie przesłuchałam wszystkich płyt, ale nie czułam takiej potrzeby po sporej dawce ich twórczości ...
Jesli zrobimy podzial na pankrok i niepankrok to GD=niepankrok, tak samo jak wiekszosc kapel ktorych nielubie
dopiero teraz załapałem o co biega Stanzbergowi, niemniej jednak jeśli chodzi o dziennikarskie etykietki to ja bym sie upierał, że to jest punkrock (albo przynajmniej był)
a co do Viva zwei to był kiedyś The Clash day, gały mi na wierch wychodziły jak widziałem koncerty i wywiady z nimi, i wtedy zrozumiałem: będę pankiem
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum