ja nie wiem, czy jestem romantyczny, ale chyba przy tym pierwsyz raz miałem.... hymm..... a może nie?
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
A wracajac do tematu to tez zalezy z kim sie kochamy/pieprzymy. Znam dziewczyny do ktorych pasuje w/w przeze mnie soundtrack z Hellboya, a znam tez dziewczyny do ktorych pasuje tylko "Bite it you scum" hehe
zalezy jak kto sie bzyka. jak sie kochasz z "workiem ziemniakow" to chyba nie wpadasz w taki blogostan ze nie myslisz o niczym innym jak o tym co sie dzieje teraz...
ja mialem partnerki ktore mowily mi ze bzykaly sie z jakimis ziomami i bylo tak "dobrze" ze myslaly "podczas" o tym co jutro wloza na siebie, gdzie schowaly cos tam itp itd
wiec widzisz...
ja ostatnio przezylem taki sex, ze wlasnie nie myslalem o reszcie swiata... w ogole chyba nie myslalem... o ja pierdole!!!!
- az taki wprawiony jestes w masturbacji??? ;
)
Wszelkie doznania fizyczne zalezne od stopnia zaangazowania emocjonalnego i nastroju. Np. z facetami ktorych poniekad traktuje powaznie preferuje klimaty clashowo - sztywnopalowoazjowe a kiedy jest to pitu-pitu z kims kto ino pociaga mnie fizycznie jest to zazwyczaj the donnas
_________________ PUNK IS DEAD. I'M A FUCKING ZOMBIE.
z punka to chyba moje nieśmiertelne ABC (adicts, buzzcocks, cock sparrer)......."orgasm addict" niezle zagrzewa ultima thule mi się widzi również, a ostatnio (ale to dopiero do przetestowania ) tracę głowę dla franka sinatry i luisa armstronga!!!!
jest jeszcze milion romantycznych piosenek całkiem nie z klimatu, dobrze budujących nastrój do erotycznych uniesień, ale już mi się nie chce pisać, bo śpiąca jestem
_________________ say goodbay, kiss my ass, i hope u die. wish me well, u can go to hell !
Ostatnio zmieniony przez Agnes Sob 14 Sty, 2006, w całości zmieniany 1 raz
a jeśli na na łonie przyrody się seks zdarzy to żeby się w odpowiedni nastrój wprawić z odtwarzaczami mp3 sie kochacie?
Dobrte dobre... zdarzalo mi sie to troche razy i najlepszym "afrodyzjakiem" w tym jest wlasnie sama natura, szum drzew i spiew ptakow
Polecam Bieszczady nad plynacym strumykiem
zdarzalo mi sie to troche razy i najlepszym "afrodyzjakiem" w tym jest wlasnie sama natura, szum drzew i spiew ptakow Wink
Polecam Bieszczady nad plynacym strumykiem Smile
normalnie jak hipol
ja zaczynam Kamilowi w ten dżem wierzyć
_________________ ".......bo ja tak na imie mam...
mam na imie punk!!!"
Fajnie sie rznie laske kolo strumyka w jebanych Bieszczadach, jebac jebac na bluzie, zeby sobie pleckow nie pokula, kurwa samemu tez sie idzie pokluc, spuscic sie w gume i zawiazac ja na galezi kurwa! Moze jakas lafirynda ja znajdzie zrobi dziure zebami i wjebie se w szpare, bo jej nikt nie rucha, a dziecko chce miec
Tylko niech kurwa pamieta zeby sie do chuja zjawic nad strumykiem w ciegu doby z kawalkiem, bo potem to jebane robaki z ogonem obumieraja i chuja kurwa bedzie z jej jebanego bachora
wiecie co...jak jest fajna atmosferka to zadna muza nie jest potrzebna zadna,tylko ja i on.i te dzwieki mi wystarczaja,nic poza tym wiecej do szczescia nie potrzebuje,nic.:)
ja zastanawiałam się nad tym i nie mogę sobie przypomnieć jaka muza leci w takiej sytuacji. Ostatnio napewno leciała Mars Volta,ale jakoś ciężko mi skojarzyć jakikolwiek kawałek.
Ogólnie wolę przy muzyce niż bez.
_________________ z gówna kryształu nie zrobisz...
Dołączyła: 20 Sie 2004 Posty: 234 Skąd: Ciechanów Płeć:
Wysłany: Śro 27 Lip, 2005
Cytat:
Fajnie sie rznie laske kolo strumyka w jebanych Bieszczadach, jebac jebac na bluzie, zeby sobie pleckow nie pokula, kurwa samemu tez sie idzie pokluc, spuscic sie w gume i zawiazac ja na galezi kurwa! Moze jakas lafirynda ja znajdzie zrobi dziure zebami i wjebie se w szpare, bo jej nikt nie rucha, a dziecko chce miec
Tylko niech kurwa pamieta zeby sie do chuja zjawic nad strumykiem w ciegu doby z kawalkiem, bo potem to jebane robaki z ogonem obumieraja i chuja kurwa bedzie z jej jebanego bachora
hehehehehe
a tak na serio, to na łonie natury jest całkiem fajnie , o ile się nie lezy na pokrzywach albo na mrowisku
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum