PUNK FORUM » FAQ
» Statystyki
» Grupy
» Użytkownicy
» Szukaj
» Zaloguj
» Rejestracja


Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: QkiZ
Sob 30 Sty, 2010
Quentin Tarantino

Który film tarantinowski podoba ci się najbardziej ?
Wściekłe psy / Reservoir Dogs (1992)
14%
 14%  [ 7 ]
Prawdziwy romans / True Romance (1993)
2%
 2%  [ 1 ]
Pulp Fiction (1994)
55%
 55%  [ 26 ]
Urodzeni mordercy / Natural Born Killers (1994)
14%
 14%  [ 7 ]
Cztery pokoje / Four Rooms (1995)
6%
 6%  [ 3 ]
Od zmierzchu do świtu / From Dusk Till Dawn (1996)
0%
 0%  [ 0 ]
Jackie Brown (1997)
0%
 0%  [ 0 ]
Kill Bill Vol.1 (2003)
6%
 6%  [ 3 ]
Kill Bill Vol.2 (2004)
0%
 0%  [ 0 ]
Głosowań: 0
Wszystkich Głosów: 47

Autor Wiadomość
street- core


Dołączył: 12 Lip 2005
Posty: 57
Skąd: WieLKaPolska
Płeć:
Wysłany: Śro 04 Sty, 2006   

michass napisał/a:
street- core napisał/a:
Skoro w ankiecie są filmy które rezyserował, jak i te do których napisał scenariusz to brakuje mi "Od zmierzchu do świtu"- rewelacja film.

Przeciez widnieje jak byk :lol:

Ale ja ślepy jestem i odrazu nie zauważyłem :wink:
_________________
Przepraszam! Czy tu biją?
gry
 
Blekit
Spaghetti Master


Dołączył: 30 Sty 2004
Posty: 1468
Płeć:
Wysłany: Śro 04 Sty, 2006   

Borys napisał/a:
zauwazłyem, że używasz słowa "chambara" jako terminu, który ma stanowić wyznacznik konkretnego gatunku filmowego. otóż nie do końca sie z tym zgadzam - nie spotkałem się jeszce z uzyciem tego słowa jako wyznacznika konkretnego gatunku filmowego. termin ten funkcjonuje w obrebie kina samurajskiego i oznacza kluczowy, rozbudowany pojedynek, który z reguły wieńczy całe dzieło. czasami chambary mogą nawet zajmować ponad połowę filmu, jak to np. bywa w niektórych obrazach Kinjego Fukasaku.
tak więc wydaje mi się, że uzycie tego terminu jako nazwy całego gatunku, nie jest do końca włąsciwe. ale mogę się mylić, a więc akurat w tej kwestji nie dam sobie głowy uciąć

o chambarze na kilku roznych stronach czytalem i na kazdej napisane bylo zawsze choć troche inaczej :D więc calkiem mozliwe, ze masz racje, a ja jestem w błędzie
ale z taką wersją się jeszcze nie spotkałem :)

edit: przykład opisu z www.kungfucinema.com :
Jidai Geki - (...) "Geki" literally means theater and jidai geki generally refers to all Japanese movies set before 1868, when Japan's modern era began with the Meiji Restoration. Within this broad title lies three sub-genres including the sengoku jidai that depicts Sengoku period films (1490-1600), the ken geki or sword fighting films that are also known as chambara films, and the yakuza geki or gangster films. But since varying degrees of sword fighting is a common element in all of these sub-genres, sticking to jidai geki when referring to period films depicting samurai or swordplay is appropriate.


a co do Sin City, to scena QT wymiata 8)
_________________
rock'n'roll fucked my soul
 
geerwazy


Dołączył: 08 Lis 2003
Posty: 230
Skąd: Hell
Płeć:
Wysłany: Pią 20 Sty, 2006   

wczoraj postanowilem sobie przypomniec kill billa, dzisiaj vol.2 ...
Richard Gecko napisał/a:
ON jest BOGIEM
_________________
Turbonegro must be destroyed!
 
 
Blekit
Spaghetti Master


Dołączył: 30 Sty 2004
Posty: 1468
Płeć:
Wysłany: Pon 06 Lut, 2006   

Blekit napisał/a:
jako, że ostatnio polubiłem wklejanie fotek ...

i nie mam nic do roboty











stylizowany na spaghetti western:


_________________
rock'n'roll fucked my soul
 
WestGirl


Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 4
Skąd: podkarpacie
Wysłany: Wto 07 Lut, 2006   

zdecydowanie pulp fiction- za ścieżkę dźwiękową, travoltę, jacksona i r'n'rollową knajpę z sobowtórami :lol: :lol: , a i willis'a polubiłam po tym filmie
_________________
Have a coke?
 
Blekit
Spaghetti Master


Dołączył: 30 Sty 2004
Posty: 1468
Płeć:
Wysłany: Śro 08 Lut, 2006   

Pulp Fiction Hockey:
http://www.youtube.com/w/...=Pulp%20Fiction
:lol: 8)

a tutaj gra: http://kill-bill.cz/game/index.php Panna Mloda vs Crazy 88
_________________
rock'n'roll fucked my soul
 
Świętopieprznięta


Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 5
Skąd: z więzienia jednostek
Wysłany: Sob 24 Lut, 2007   

kocham Go :D . W ankiecie zaznaczyłam Pulp Fiction, choc w sumie na równi traktuję powyższy film ze 'Wściekłymi Psami' [ zajebiste tłumaczenie, nieprawdaż ? ] :D . Jackie Brown znam zdecydowanie mniej, ale też super, choc strasznie zakręcone; bardziej niż jakikolwiek film Q.T.
Kill Bill - dobre, ale trochę kiczowate jak na moje oko.

Quentin jest również świetnym aktorem - Jimmy w PF, facet z baru w Desperado, główny bohater w filmie z G.Clooney'em, którego tytułu nie pamiętam...a także mr. Brown w RD - mrrrrrrrau! :mrgreen: .


A interpretacja 'Like A Virgin' Madonny wymiata 8) .
 
buri


Dołączył: 31 Paź 2004
Posty: 644
Skąd: Thorn/Bromberg
Wysłany: Sob 24 Lut, 2007   

a mi się znudził...
_________________
"po kapelach krastowych moge stwierdzić gołym okiem że peja ma więcej wspólnego z punk rockiem"
 
milou

Dołączył: 06 Mar 2007
Posty: 52
Skąd: Z Wyspy Żródlanej Wody
Wysłany: Wto 06 Mar, 2007   

Oj, widzę zachwyt Quentinem Tarantino, a mnie się wydaje, że nie ma czym się zachwycać, bo reprezentuje on niski poziom pseudointelektualisty, który może porywać nastolatków swoim "nihilizmem".
_________________
"- Spójrz na tego gościa z Indiany. Zamordował 12 osób, rozczłonkował je i wszystkie zjadł.
- To się dopiero nazywa alternatywny styl życia."
 
Blekit
Spaghetti Master


Dołączył: 30 Sty 2004
Posty: 1468
Płeć:
Wysłany: Wto 06 Mar, 2007   

po zapoznaniu się z wieloma dziełami wielu innych twórców, przyznać muszę, że do pięt wielu nie dorównuje i nic prócz postmodernistycznej zabawy nie ma do zaoferowania, zresztą znudził mi się, przejadł
ale pseudointelektualistą bym go zdecydowanie nie nazwał i nie widzę w jego filmach żadnego "nihilizmu" (?), mocna "nadinterpretacja"
_________________
rock'n'roll fucked my soul
 
n.
Gość
Wysłany: Śro 07 Mar, 2007   

zdecydowanie pulp fiction. widzialem jeszcze wsciekle psy i kill bille /wlasciwie podzial na czesc 1 i 2 wydaje mi sie nieco fikcyjny - to praktycznie jeden film, pociety na 2 fragmenty/. wszystkie byly spoko, chociaz w tych ostatnich znalazlo sie pare przegiec... tarantino ma bardzo specyficzny klimat, ktory w pelni mi podchodzi.
 
wawrzon


Dołączył: 06 Sie 2005
Posty: 2235
Skąd: Sosnówka / Wrocław
Płeć:
Wysłany: Śro 07 Mar, 2007   

pulp fiction jest najlepsze.
_________________
"czy zastanawiałeś się, co być zrobił gdybyś mógł, bezkarnie zabijać, gdybyś był jak bóg"
 
 
Ambroży Predator


Dołączył: 21 Mar 2005
Posty: 74
Płeć:
Wysłany: Nie 11 Mar, 2007   

Tarantino nie kręcił "Urodzonych morderców" tylko napisał do nich scenariusz... jeśli ktoś już na to zwrócił uwagę to sorka.

A sam film jest przeciętny (niekoniecznie z winy scenariusza).

Genialne i klasyczne jest "Pulp Fiction" (wiem że nie jestem tu oryginalny) plus wyróżnienie za "Wściekłe psy" - mocny debiut i dobitna demonstracja, że da się zrobić wielkie wrażenie przy niskim budżecie.

"Kill Bill" to jakaś pomyłka.

Ogólnie reżyser wybitny, który trwale zmienił język kina. Chociaż do jego religijnych fanów się nie zaliczam.
 
QkiZ


Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 1871
Skąd: WWa
Płeć:
Wysłany: Czw 15 Mar, 2007   

powiem krótko: killbill :arrow: gówno
pulp fiction :arrow: nic specjalnego
urodzeni mordercy :arrow: nawet nawet
morał z tego taki, że Tarantino może niech lepiej pisze scenariusze, bo filmy mu kiepawe wychodzą. koniec mojego zdania na temat :)
_________________

 
Blekit
Spaghetti Master


Dołączył: 30 Sty 2004
Posty: 1468
Płeć:
Wysłany: Czw 15 Mar, 2007   

moral z tego taki, ze nie ma w Tobie ani "kropli" obiektywnego oceniania
_________________
rock'n'roll fucked my soul
 
Stanzberg
Dead Press


Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 5542
Płeć:
Wysłany: Czw 15 Mar, 2007   

QkiZ napisał/a:
powiem krótko: killbill :arrow: gówno
pulp fiction :arrow: nic specjalnego
urodzeni mordercy :arrow: nawet nawet
morał z tego taki, że Tarantino może niech lepiej pisze scenariusze, bo filmy mu kiepawe wychodzą. koniec mojego zdania na temat :)


Nie mogę się zgodzić - zwyczajnie nie podpasowała Ci maniera "niby-kina klasy B"
To jest b. wyrafinowane kino, tyle że oparte na sztuczkach znanych z kaset video z tanich, podmiejskich wypożyczalni. Jak się widzi te analogie, satysfakcja jest ogromna. To oczywiście jest popkultura, ale sam jej wierzchołek.
To samo Rico Rodriguez - zobaczcie sobie jego pierwszy film: ja za pierwszym razem umarłem. Jest na swój sposób słaby, ale na drugi sposób zajebisty, właśnie przez tę grę konwencją wyświechtanych sensacji, która jest poprowadzona mistrzowsko.
_________________
Projektowanie graficzne www.stanski.pl
 
Zwierz@k


Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 3938
Skąd: Szczecin...
Wysłany: Czw 15 Mar, 2007   

jzlei chodzi o filmy tego pana to szczerze powiedziawszy - ni ziębią, ni grzeją.
kill bil - widzialem tylko dwójke - taka sobie
od zmierzchu do świtu - to jest genialne i przewspaniałe. lubie takie horrory
pulp fiction - podobalo sie, ale w pamieci na dluzej nie zostało.
mozecie mnie zlincowac, albo zbarać legitke Pankowego Klubu Kinomana :faja:
ale generlanie - niewiele jest filmów, ktore poruszają mnie na tyle, żeby obejreć je kilka razy i troche porozkminiać. A były to np. - Lords of Dogtown, Salton Lake, Święci z Bostonu. Ale ja wsumie jak to powiedziała Xaio szukam w kinie taniej i łatwej rozrywki. :faja:
_________________
Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
 
 
Stanzberg
Dead Press


Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 5542
Płeć:
Wysłany: Czw 15 Mar, 2007   

No nie, nie oszukujmy się, filmy Tarantina to nie są dzieła do rozkminiania; to nie jest w końcu Bergman. :lol:
Ale z pewnością jest to rozrywka wyższych lotów niż wszystkie te amerykańskie sensacje o policjantach i złodziejach.

I uważam, że obiektywnie "Pulp Fiction" leży na wyższej półce niż "From Dusk to Dawn". Ze śmiertelną pewnością to mówię.
_________________
Projektowanie graficzne www.stanski.pl
 
Zwierz@k


Dołączył: 07 Lis 2003
Posty: 3938
Skąd: Szczecin...
Wysłany: Czw 15 Mar, 2007   

"gusta są różne i nietrudno o spięcie"....
wiesz, ja jestem z gatunku ludzi ktorych smiesza film pt. "Wściekłe pięści węża", " Sum tzw. olimpijczyk", "kobyle caco". Od zmierzchu do świtu jest dla mnie świetnym, kiczowatym horrorem - a takie właśnie lubie najbardziej :)
_________________
Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
 
 
Xiao Mei


Dołączyła: 01 Sty 1970
Posty: 1337
Skąd: pokój 2046
Płeć:
Wysłany: Czw 15 Mar, 2007   

Filmy "Od zmierzu do świtu" i "Pulp fiction" to zdeczka inne bajki, oba filmy bardzo lubie, w "Zmierzchu.." sa interesujące dialogi niekiedy :) no ale "Pulp Fiction" to juz mistrzostwo.
_________________
I'll fuck you, before you fuck me.
 
Stanzberg
Dead Press


Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 5542
Płeć:
Wysłany: Czw 15 Mar, 2007   

Xiao Mei napisał/a:
oba filmy bardzo lubię
Xiao Mei napisał/a:
Pulp Fiction" to już mistrzostwo.

Właśnie.
_________________
Projektowanie graficzne www.stanski.pl
 
Blekit
Spaghetti Master


Dołączył: 30 Sty 2004
Posty: 1468
Płeć:
Wysłany: Czw 15 Mar, 2007   

Stan 100% racji
dodam tylko, że tacy Urodzeni mordercy są nieco bardziej treściwi, ale całkiem prawdopodobne, że to zasługa reżysera, nie scenarzysty w postaci QT
_________________
rock'n'roll fucked my soul
 
QkiZ


Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 1871
Skąd: WWa
Płeć:
Wysłany: Czw 15 Mar, 2007   

Błękit napisał/a:
moral z tego taki, ze nie ma w Tobie ani "kropli" obiektywnego oceniania

bo to nie miała być obiektywna ocena
Stan napisał/a:
To jest b. wyrafinowane kino, tyle że oparte na sztuczkach znanych z kaset video z tanich, podmiejskich wypożyczalni.

wole te sztuczki obejrzeć na tych kasetach z tych wypożyczalni. przynajmniej brecht większy, bo tak to tylko naśladownictwo, podróbka.
_________________

 
bnr


Dołączył: 20 Mar 2005
Posty: 866
Płeć:
Wysłany: Czw 15 Mar, 2007   

<jules_on_> english, motherfucker, do you speak it? <jules_off>
_________________
shame on a nigga who try to run game on a nigga
wu buck wild with the trigger!
shame on a nigga who try to run game on a nigga
 
QkiZ


Dołączył: 14 Cze 2005
Posty: 1871
Skąd: WWa
Płeć:
Wysłany: Nie 18 Mar, 2007   

no i :roll:
_________________

 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  





© 2002-2013 PunkSerwis | All human rights reserved
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 15