PUNK FORUM » FAQ
» Statystyki
» Grupy
» Użytkownicy
» Szukaj
» Zaloguj
» Rejestracja

Poprzedni temat :: Następny temat
"Okrutny świat" raz jeszcze
Autor Wiadomość
Nikodem15 is back!

Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 274
Płeć:
Wysłany: Wto 20 Lip, 2010   

Wojtek Maciejewski.
 
Nikodem15 is back!

Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 274
Płeć:
Wysłany: Śro 21 Lip, 2010   

Gitarzysta Sedesu, nagrał gościnnie 2 solówki na Moich Bieszczadach.
 
Para Wino
Moderator

Dołączył: 21 Maj 2004
Posty: 411
Skąd: Wrocław
Płeć:
Wysłany: Śro 21 Lip, 2010   

nazik napisał/a:
A kto to ten długowłosy?

- długowłosy to typ, który obraził zarząd wytwórni płytowej MTJ uważając ich za debili do kwadratu, którzy kupiliby licencję KSU 93 od pośrednika, któremu ową licencję podpisał nikt z zespołu KSU
- długowłosy to typ, który wspomnianego pośrednika uważa za jeszcze większego debila, który kupiłby licencję KSU 93 jednocześnie od lidera zespołu KSU (na co jest dowód) i jednocześnie od nikogo z zespołu (na co nie ma dowodu)
- długowłosy to typ, który wykorzystał agrawkę jako narzędzie do prywatnej zemsty sprzedając jej trzy kity:
1 rzekomą umowę nikogo z KSU z pośrednikiem
2 rzekomą umowę nikogo z Dulskim
3 kradzież nazwy Defekt Muzgó



17 luty 2010r. Agnieszka Jędrej „Agrawka” z akt sprawy ciąg dalszy:

ŚWIADKOWIE I OKOLICZNOŚCI JAKIE MOGĄ POŚWIADCZYĆ PRZECIWKO SŁOWOM DARIUSZA PARASZCZUKA:

6 - Krzysztof Dulski
zam. Wrocław, wydawca i właściciel firmy wydawniczej. Ponoć Paraszczuk sprzedał mu prawa do wyłącznego rozpowszechniania wydawnictwa „Ksu 93”, jak również te same prawa w podobnym czasie jednocześnie sprzedał firmie „MTJ”, podpisując umowę wyłączności. Wydaje mi się, że mamy tu do czynienia z oszustwem na większą skalę. Więcej o tej sprawie wie Wojciech Maciejewski, który również współpracował z Krzysztofem Dulskim i widział umowy, w których Paraszczuk sprzedaje Dulskiemu prawa do w/w wydawnictwa;

7 - Nick Cash
zam. London Uk. (wokalista zespołu “999”);
- nie przypomina sobie, aby wyraził zgodę do użycia w celach komercyjnych autorskich utworów swojego zespołu Dariuszowi Paraszczukowi na produkcję „Ksu 93”;

8 - Jimmy Pursey
zam. Hersham/London (wokalista zespołu „Sham 69”);
- nie podpisał żadnej umowy na wykorzystanie linii melodycznych z utworów skomponowanych przez zespół „Sham 69” Dariuszowi Paraszczukowi w celu komercyjno-wydawniczym. Zaznaczamy, że większość utworów na wydawnictwie „Ksu 93” jest nagranych na liniach melodycznych utworów autorskich tego właśnie zespołu, co nawet nie jest opisane. W/w członek zespołu oświadczył, iż zamierza w przyszłości pozwać nierozsądną wytwórnię „MTJ” i Dariusza Paraszczuka o szerzenie piractwa i brak szacunku dla artystów, z których bezczelnie się kopiuje i opisuje jako własne kompozycje. Jest to bezczelna kradzież i kpina z ponad 30 letniego zespołu z Anglii;

9 - Eugeniusz Olejarczyk „Siczka”
zam. Ustrzyki Dolne (leader i wokalista zespołu „Ksu”)
- świadek i zarazem pokrzywdzony zobowiązał się przesłać pismo wyjaśniające, podając powyższą sygnaturę akt.
- Eugeniusz Olejarczyk jest osobą oszukaną przez Dariusza Paraszczuka, który bezprawnie sprzedał logo zespołu Ksu opisując nim piracką produkcję „Ksu 93” na co Olejarczyk nigdy by się nie zgodził;
- Olejarczyk miał świadomość, że śpiewa do utworów skomponowanych przez zespoły zagraniczne (teksty po Polsku napisał niejaki Igor Pudło);
- Paraszczuk również bezprawnie umieścił utwory jego autorstwa, nagrane jako Ksu, na kasetowym wydaniu „Okrutny świat” (okładka w załączniku).
W związku z psychopatyczną osobą Paraszczuka Olejarczyk zrezygnował z wniesienia sprawy do sądu, gdyż do tej pory żył skromnie, i nie stać go było na wniesienie pozwu i opłacenia prawnika.
- Eugeniusz Olejarczyk wielokrotnie prosił, by Paraszczuk „po koleżeńsku” przestał handlować wydawnictwem opisanym nazwą Ksu. Paraszczuk nigdy nie zaprzestał tego robić, czego efekty widzimy po dziś dzień. Ogólnie dla tego człowieka nie liczą się żadne prawa autorskie czy inne własności. Jest bezwzględnym złodziejem i piratem, czego Olejarczyk doświadczył na własnej skórze. Paraszczuk nigdy w żaden sposób nie skompensował Olejarczykowi sprzedaży loga Ksu. Nie zmienił też okładki wydawnictwa, choć wiele razy nim handlował z różnymi firmami. Na domiar złego przehandlował jeszcze bez najmniejszej zgody autorskie utwory Ksu, będące kompozycją muzyczną Olejarczyka i tekstową Macieja Augustyna, który również nie wyraził takiej zgody na użycie jego utworów. Mało tego - obydwaj dowiedzieli się o tym zupełnie niedawno, jak okładka powyższego wydawnictwa została nam podesłana na e-maila przez jednego z fanów, z zapytaniem, o co w tym wszystkim chodzi.

Chciałabym zaznaczyć, że osoby takie jak Jarosław Kidawa (producent muzyczny), Bartosz Straburzyński (realizator nagrań) czy Wojciech Maciejewski (muzyk zespołu Sedes oraz zespołu Killersi) są osobami pracującymi. Każdy dzień pracy Jarosława Kidawy oscyluje wokół kwoty między 1000 a 5000 pln. Zatem Dariusz Paraszczuk winien być przygotowany na zapłacenie takiej kwoty z powództwa cywilnego, za zajmowanie czasu świadkowi, w chwili ewentualnej przegranej w złożonym przez niego samego pozwie przeciwko mojej osobie.

CDN.
 
Nikodem15 is back!

Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 274
Płeć:
Wysłany: Śro 21 Lip, 2010   

Czy MTJ-owska reedycja Okrutnego swiata (z wciąż niepoprawnym opisem na okładce), wydana bodajże w 2001 roku, która jest wciąż w sprzedaży, była wydana za Twoją wiedzą i zgodą, Para i czy miałeś wpływ na jej poligrafię?
 
Para Wino
Moderator

Dołączył: 21 Maj 2004
Posty: 411
Skąd: Wrocław
Płeć:
Wysłany: Czw 22 Lip, 2010   

Pierwsze słyszę o jakiejś reedycji, po mojemu to jest cały czas to samo wydawnictwo wydawane na bieżąco, ale skoro nawet to jest jakaś reedycja to nic mi ani Siczce do tego, oni sobie mogą wydawać tę płytę do woli i w takiej formie jak do tej pory, gdyż robią to legalnie, a jeśli chodzi o autorów i kompozytorów to na CD nigdy nie było żadnej informacji i jest to dopuszczalne pod warunkiem, że firma opłaca ZAiKS.
 
Nikodem15 is back!

Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 274
Płeć:
Wysłany: Czw 22 Lip, 2010   

Oczywiście, że to, co teraz jest w sklepach, to nie jest to, co się ukazało na CD w 93 roku, chociażby dlatego, ze tamto wydanie było sygnowane przez Mega Czad a to jest przez MTJ. Nie odpowiedziałeś mi na pytanie.

Tutaj wrzucam skany okładki wydania megaczadowskiego, niebawem zapodam wydanie MTJ-u dla porównania.

"]

 
gilka


Dołączyła: 13 Lis 2005
Posty: 143
Skąd: Malbork
Płeć:
Wysłany: Czw 22 Lip, 2010   

Nikodem, skoro Para napisał "pierwsze słyszę o reedycji" to odpowiedź jest logiczna. :roll:
_________________
www.reks.malbork.pl
 
 
dziadek6

Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 19
Wysłany: Pią 23 Lip, 2010   

Para Wino napisał/a:
nazik napisał/a:
A kto to ten długowłosy?

- długowłosy to typ, który obraził zarząd wytwórni płytowej MTJ uważając ich za debili do kwadratu, którzy kupiliby licencję KSU 93 od pośrednika, któremu ową licencję podpisał nikt z zespołu KSU
- długowłosy to typ, który wspomnianego pośrednika uważa za jeszcze większego debila, który kupiłby licencję KSU 93 jednocześnie od lidera zespołu KSU (na co jest dowód) i jednocześnie od nikogo z zespołu (na co nie ma dowodu)
- długowłosy to typ, który wykorzystał agrawkę jako narzędzie do prywatnej zemsty sprzedając jej trzy kity

- długowłosy to typ, który parę lat temu pisał na swojej księdze gości pod różnymi nickami poto żeby wykręcić Parze afere i polowicznie to mu sie udało
 
Para Wino
Moderator

Dołączył: 21 Maj 2004
Posty: 411
Skąd: Wrocław
Płeć:
Wysłany: Pią 23 Lip, 2010   

dziadek6 napisał/a:

- długowłosy to typ, który parę lat temu pisał na swojej księdze gości pod różnymi nickami poto żeby wykręcić Parze afere i polowicznie to mu sie udało


Wiem.
 
Para Wino
Moderator

Dołączył: 21 Maj 2004
Posty: 411
Skąd: Wrocław
Płeć:
Wysłany: Sob 24 Lip, 2010   

Para Wino napisał/a:
6 - Krzysztof Dulski
zam. Wrocław, wydawca i właściciel firmy wydawniczej. Ponoć Paraszczuk sprzedał mu prawa do wyłącznego rozpowszechniania wydawnictwa „Ksu 93”, jak również te same prawa w podobnym czasie jednocześnie sprzedał firmie „MTJ”, podpisując umowę wyłączności. Wydaje mi się, że mamy tu do czynienia z oszustwem na większą skalę. Więcej o tej sprawie wie Wojciech Maciejewski, który również współpracował z Krzysztofem Dulskim i widział umowy, w których Paraszczuk sprzedaje Dulskiemu prawa do w/w wydawnictwa;
aaaaaaaaaaaa widzicie pominąłem istotę i wspomniałem jedynie:
Para Wino napisał/a:
Hmm, a Dulski powiedział, że agrawka okradła go z koszulek.
Wyglądało to tak, że zadzwoniłem do Krzyśka Dulskiego z zapytaniem jakież to umowy ze mną okazał Wojtkowi eM. Cisza, cisza i w końcu Krzysiek do mnie o co mi chodzi? Więc opowiedziałem od "a" do "zet" historię tego tematu. Na to znowu cisza, cisza i Krzyś do mnie: "ale przecież to nie tak było. Ty mi tylko podpisałeś pokwitowanie na to ile ode mnie wziąłeś kasy za solowe piosenki Siczki i żadnej umowy nie sporządziliśmy, bo przecież mamy do siebie zaufanie" i dopiero wtedy zapalił tekst, że niech agrawka najpierw jemu odda to co mu ukradła, zanim zacznie kogoś oskarżać o kradzież czegokolwiek.
 
Foxy 68


Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 2289
Płeć:
Wysłany: Sob 24 Lip, 2010   

Nikodem15 is back! napisał/a:
Nikodem, skoro Para napisał "pierwsze słyszę o reedycji" to odpowiedź jest logiczna.

w 2003 wyszła ta płyta pod banderą MTJ. Skoro pierwsze wydanie jest z 1993 roku to jak nazwiesz inaczej to o 10 lat późniejsze jak nie re-edycją? :roll:


Swoją drogą niezła wiocha takie stęplowanie płyt i numerowanie okładek. Ja to jeno mam na nie których płytach od sikorettek napisany incjał imienia cobym na starość słuchając mógł sobie przypomnieć to i owo i aby przypadkiem nie sprzedać/nie oddać gifta. Acha jeśli inicjał się powtarza to ma w indeksie numer :lol:
_________________
PAMIĘTAJ CHUJU ABYŚ DZIEŃ ŚWIĘTY ŚWIĘCIŁ! :old:
 
Para Wino
Moderator

Dołączył: 21 Maj 2004
Posty: 411
Skąd: Wrocław
Płeć:
Wysłany: Wto 27 Lip, 2010   

Czy ktokolwiek z tu obecnych pojmuje jaki problem stanowić może pozyskanie rzekomej umowy od Gadowicza? Bo ja nie pojmuję… aga nią straszy wszem i wobec od 21 sierpnia 2009. To już blisko rok!!! 15 lutego tego roku agrawka została poinformowana pismem sądowym o procesie przeciwko jej gadaniu o tejże umowie. „Przedstawiciel” agi we Wrocławiu, który to zresztą podpuścił ją „istnieniem” tej umowy, zna adres Gadowicza. Oboje wiedzą, że nie dostarczenie tej umowy przed sąd to porażka agi, jego, wstyd i koszta… A przecież do Gadowicza z Wrocławia to raptem 80 kilometrów… Ja w tydzień skontaktowałem się osobiście z istotnymi świadkami (jeden z okolic Gadowicza) i zebrałem paletę dowodów odciążających mnie od zarzutów agi. Dla mnie ich postępowanie jest wymowne na maxa. „Przedstawiciel” chuja u Gadowicza oglądał a nie zmyśloną umowę!
 
Para Wino
Moderator

Dołączył: 21 Maj 2004
Posty: 411
Skąd: Wrocław
Płeć:
Wysłany: Sob 31 Lip, 2010   

Para Wino napisał/a:
„Przedstawiciel” chuja u Gadowicza oglądał a nie zmyśloną umowę!


Po takim tekście, to bym te 80 kilometrów poszedł na piechotę do Gadowicza po zmyśloną umowę, ale widać, niektórzy przyzwyczajają się do obciachu.




17 luty 2010r. Agnieszka Jędrej „Agrawka” z akt sprawy ciąg dalszy:

ZANIM JEDNAK ZOSTANĄ POWOŁANI WYMIENIENI POWYŻEJ ŚWIADKOWIE, WNIOSKUJĘ O ZAŁĄCZENIE PRZEZ DARIUSZA PARASZCZUKA DO POWYŻSZEJ SPRAWY:

- zaświadczenie o stanie zdrowia psychicznego orzeczone przez zespół składający się z psychiatry i psychologa;

- oświadczenie o niekaralności w tym pisemne oświadczenie o niekaralności za kradzieże oraz fałszywe zeznania;

- oryginalnego nośnika z nagraniami „Ksu 93” wraz z okładką;

- umowy zawierającej szczegóły sprzedaży loga Ksu;

- zaświadczenie z oceną autentyczności rzekomego podpisu Eugeniusza „Siczki” Olejarczyka przez grafologa na powyższej umowie;

- umowy koncesyjnej z zespołami „999”, „Sham 69” zawierającej zgodę na wykorzystanie linii melodycznych ich autorskich utworów do wydawnictwa „Ksu 93”;

- zaświadczenia z Zaiks-u bądź innej firmy zrzeszającej artystów polskich, która mogła by potwierdzić do kogo należą prawa autorskie do utworów muzycznych znajdujących się na wydawnictwie „Ksu 93”;

Umowy koncesyjnej pomiędzy Dariuszem Paraszczukiem i firmą „MTJ” na wydawnictwo „Ksu 93”, zwłaszcza strony dotyczącej projektu graficznego okładki tego wydawnictwa;

- umowy zawierającej szczegóły dotyczące projektu okładki zawartej pomiędzy jej autorką, niejaką Klaudią oraz jej ówczesnym konkubentem Dariuszem Paraszczukiem a firmą, która jako pierwsza wydała owe wydawnictwo (Jumi Records);

- wyjaśnienia, dlaczego Paraszczuk ponownie sprzedał okładkę z logiem Ksu skoro sam w wywiadach twierdził „przez kolejny rok we wszystkich możliwych wywiadach negowałem tą formę okładki, a zwłaszcza napis: „Ksu 93”. Co ma na ten temat teraz do powiedzenia w chwili, gdy mając wiele okazji na zmianę poligrafii nie zrobił tego!?;

- wyjaśnienia, jakim prawem na wydawnictwie kasetowym „Ksu 93” znalazły się utwory autorskie zespołu „Ksu”: „Runęły mury”, „Hej panie rock’n’roll”, „Ostatnia pieśń o wolności”, które są objęte prawami autorskimi i są zgłoszone w Zaiks-ie??? (załącznik: wydruk okładki z opisanymi wyżej tytułami utworów);

- umowy koncesyjnej, dotyczącej warunków zamieszczania utworów autorskich zespołu Ksu na wydawnictwie kasetowym „Ksu 93”, oraz wydruków z Zaiks-u, czy zostały opłacone tantiemy za publiczne i komercyjne rozprowadzanie powyższych utworów.

CDN.
 
Nikodem15 is back!

Dołączył: 11 Mar 2009
Posty: 274
Płeć:
Wysłany: Sob 31 Lip, 2010   

Przy okazji innej sprawy admin strony KSU wpisał się na księdze gości nawiazując też do tego procesu, bo było to wspomniane we wczesniejszych wpisach.

"Informuje też, że manager KSU z nikim nie prowadzi żadnych spraw sądowych, ani nikogo o nic nie oskarża. Stare tematy są już mocno nieaktualne z powodu niepoczytalności pewnych osób. Proszę nie siać propagandy."

O co chodzi :?:
 
gilka


Dołączyła: 13 Lis 2005
Posty: 143
Skąd: Malbork
Płeć:
Wysłany: Nie 01 Sie, 2010   

nie wiem gdzie i kto napisał to, co zacytowałeś nikoś, bo księgę ksu wcięło ze strony, ale wiem, że sprawa tego procesu jest następująca:
9 września jest kolejna rozprawa, na której będzie Siwy z Defektu Muzgó i niech pewien manager nie wypiera się własnych słów, bo sama zasiała propagandę, a jak wraca do niej ten smród co wypuściła sama, to już nie jest jej tak miło...
:zygi:
_________________
www.reks.malbork.pl
 
 
dziadek6

Dołączył: 08 Maj 2008
Posty: 19
Wysłany: Czw 12 Sie, 2010   

Nikodem15 is back! napisał/a:
Stare tematy są już mocno nieaktualne z powodu niepoczytalności pewnych osób. Proszę nie siać propagandy."
zrozumiałem zresztą jak wszyscy inni że "niepoczytalne osoby" to manager KSU i jej długowłosy informator i nieżle "napropagandzili" ale nikt nie jest tu głupi i każdy wie ile próbowali uczynić krzywdy niewinnemu no i teraz właśnie za to bekają. Jebał pies i jedno i drugie a długowłosy ma wijęcej na sumieniu wojtuniu prawda? lewe wpisy tudziesz ploty na temat Pary tudziesz kompleks na jego punkcie tudziesz zemsta znowu nie udana itp. itd. pierdol sie zakłamany frajerze razem z tą gnojówą.

a i jeszcze jedno "muzyku" z zespołu dla dzieci. Czy kiedyś coś skomponuje albo napiszesz tekst? bo jak dotąt najlepsze numery jakie grasz bezambicjonalny trefniaku to "aAnarchiści" "Kurwa twa" i "Pijany i prawdziwy" wszystkie autorstwa Pary... bez komentarza.
 
Para Wino
Moderator

Dołączył: 21 Maj 2004
Posty: 411
Skąd: Wrocław
Płeć:
Wysłany: Pią 13 Sie, 2010   

Ciąg dalszy akt w związku z:
dziadek6 napisał/a:
zrozumiałem zresztą jak wszyscy inni że "niepoczytalne osoby" to manager KSU


17 luty 2010r. Agnieszka Jędrej „Agrawka” z akt sprawy ciąg dalszy:

PONADTO WNIOSKUJĘ O ZAŁĄCZENIE:

- kopii umowy pomiędzy Dariuszem Paraszczukiem i firmą fonograficzną „MTJ”, (adres znajduje się w załączonym dokumencie, w mojej managerskiej korespondencji z przedstawicielem firmy „MTJ”) na wydawnictwo „Ksu 93”, okrutny świat”, zawierające ustalenia dotyczące wyglądu i treści okładki (poligrafii) i opisów utworów tego wydawnictwa, wraz z załączonym projektem graficznym w wersji oryginalnej, dostarczonej przez autora grafiki.

W razie wszelkich wątpliwości co do załączonego przeze mnie dokumentu z wpisami Dariusza „Para-Wino” Paraszczuka na portalu „nasze.ksu.art.pl” proszę wystąpić o pełną dokumentację z serwera, którą może dostarczyć firma „Design-Divine” (adres do wiadomości sądu).

Na zakończenie dodam, że cały ten proces to farsa i kpina z majestatu wysokiego sądu. Jakim prawem złodziej, oszust, manipulator i alkoholik, którym ewidentnie jest Dariusz Paraszczuk śmie kogokolwiek oskarżać o kłamstwo, skoro nie potrafi nawet odpowiedzialnie i godnie zachować się, broniąc swoich racji. Zostałam poniżona przez tego człowieka na moim własnym portalu, i on jeszcze ma czelność mnie pozywać? Jestem uczciwym człowiekiem, nigdy nie miałam konfliktu z prawem, nigdy nie oskarżyłam nikogo bezpodstawnie. Chciałam grzecznie załatwić sprawę, uświadamiając ludziom, że zostały poczynione pewne nadużycia wobec zespołu Ksu i Eugeniusza Olejarczyka przez Paraszczuka, pora by w końcu przyznać się do błędu i przeprosić. Czy to tak wiele? Nie domagałam się pieniędzy czy jakichś innych korzyści. Prosiłam jedynie o zmianę poligrafii bez zbędnych rozpraw w sądzie i marnowania państwowych pieniędzy na koszty sądowe, za które zapewne Paraszczuk na zapłaci, bo i z czego… Oszust ten zawsze żył na marginesie społeczeństwa, wyłudzając pieniądze od firm za nie swoje produkty.

Proszę o wnikliwe zbadanie wnioskowanych przeze mnie koncesji, które winien dostarczyć Paraszczuk, o ile w ogóle je posiada – wiem, że ich nie posiada. Zapewne będzie kręcił i unikał odpowiedzialności kłamiąc, że mu zginęły, albo się przedawniły i je wyrzucił… Proszę konsekwentnie wymagać dokumentów, gdyż one są właściwie głównym dowodem w tym pozwie.

W przypadku próby uniknięcia dostarczenia dowodów w postaci opisanych przeze mnie umów, wnioskuję o ukaranie Paraszczuka wszelkimi kosztami związanymi z powyższym pozwem oraz wnioskuję o powództwo wzajemne, ze względu na zaistniałe okoliczności oszustw i publicznej obrazy mojej osoby na prowadzonym przeze mnie portalu „nasze.ksu.art.pl”.
 
Para Wino
Moderator

Dołączył: 21 Maj 2004
Posty: 411
Skąd: Wrocław
Płeć:
Wysłany: Pią 13 Sie, 2010   

Ciąg dalszy akt w związku z:
dziadek6 napisał/a:
zrozumiałem zresztą jak wszyscy inni że "niepoczytalne osoby" to manager KSU


17 luty 2010r. Agnieszka Jędrej „Agrawka” z akt sprawy ciąg dalszy:

PONADTO WNIOSKUJĘ O ZAŁĄCZENIE:

- kopii umowy pomiędzy Dariuszem Paraszczukiem i firmą fonograficzną „MTJ”, (adres znajduje się w załączonym dokumencie, w mojej managerskiej korespondencji z przedstawicielem firmy „MTJ”) na wydawnictwo „Ksu 93”, okrutny świat”, zawierające ustalenia dotyczące wyglądu i treści okładki (poligrafii) i opisów utworów tego wydawnictwa, wraz z załączonym projektem graficznym w wersji oryginalnej, dostarczonej przez autora grafiki.

W razie wszelkich wątpliwości co do załączonego przeze mnie dokumentu z wpisami Dariusza „Para-Wino” Paraszczuka na portalu „nasze.ksu.art.pl” proszę wystąpić o pełną dokumentację z serwera, którą może dostarczyć firma „Design-Divine” (adres do wiadomości sądu).

Na zakończenie dodam, że cały ten proces to farsa i kpina z majestatu wysokiego sądu. Jakim prawem złodziej, oszust, manipulator i alkoholik, którym ewidentnie jest Dariusz Paraszczuk śmie kogokolwiek oskarżać o kłamstwo, skoro nie potrafi nawet odpowiedzialnie i godnie zachować się, broniąc swoich racji. Zostałam poniżona przez tego człowieka na moim własnym portalu, i on jeszcze ma czelność mnie pozywać? Jestem uczciwym człowiekiem, nigdy nie miałam konfliktu z prawem, nigdy nie oskarżyłam nikogo bezpodstawnie. Chciałam grzecznie załatwić sprawę, uświadamiając ludziom, że zostały poczynione pewne nadużycia wobec zespołu Ksu i Eugeniusza Olejarczyka przez Paraszczuka, pora by w końcu przyznać się do błędu i przeprosić. Czy to tak wiele? Nie domagałam się pieniędzy czy jakichś innych korzyści. Prosiłam jedynie o zmianę poligrafii bez zbędnych rozpraw w sądzie i marnowania państwowych pieniędzy na koszty sądowe, za które zapewne Paraszczuk na zapłaci, bo i z czego… Oszust ten zawsze żył na marginesie społeczeństwa, wyłudzając pieniądze od firm za nie swoje produkty.

Proszę o wnikliwe zbadanie wnioskowanych przeze mnie koncesji, które winien dostarczyć Paraszczuk, o ile w ogóle je posiada – wiem, że ich nie posiada. Zapewne będzie kręcił i unikał odpowiedzialności kłamiąc, że mu zginęły, albo się przedawniły i je wyrzucił… Proszę konsekwentnie wymagać dokumentów, gdyż one są właściwie głównym dowodem w tym pozwie.

W przypadku próby uniknięcia dostarczenia dowodów w postaci opisanych przeze mnie umów, wnioskuję o ukaranie Paraszczuka wszelkimi kosztami związanymi z powyższym pozwem oraz wnioskuję o powództwo wzajemne, ze względu na zaistniałe okoliczności oszustw i publicznej obrazy mojej osoby na prowadzonym przeze mnie portalu „nasze.ksu.art.pl”.
 
Para Wino
Moderator

Dołączył: 21 Maj 2004
Posty: 411
Skąd: Wrocław
Płeć:
Wysłany: Pią 13 Sie, 2010   

Ciąg dalszy akt w związku z:
dziadek6 napisał/a:
zrozumiałem zresztą jak wszyscy inni że "niepoczytalne osoby" to manager KSU


17 luty 2010r. Agnieszka Jędrej „Agrawka” z akt sprawy ciąg dalszy:

PONADTO WNIOSKUJĘ O ZAŁĄCZENIE:

- kopii umowy pomiędzy Dariuszem Paraszczukiem i firmą fonograficzną „MTJ”, (adres znajduje się w załączonym dokumencie, w mojej managerskiej korespondencji z przedstawicielem firmy „MTJ”) na wydawnictwo „Ksu 93”, okrutny świat”, zawierające ustalenia dotyczące wyglądu i treści okładki (poligrafii) i opisów utworów tego wydawnictwa, wraz z załączonym projektem graficznym w wersji oryginalnej, dostarczonej przez autora grafiki.

W razie wszelkich wątpliwości co do załączonego przeze mnie dokumentu z wpisami Dariusza „Para-Wino” Paraszczuka na portalu „nasze.ksu.art.pl” proszę wystąpić o pełną dokumentację z serwera, którą może dostarczyć firma „Design-Divine” (adres do wiadomości sądu).

Na zakończenie dodam, że cały ten proces to farsa i kpina z majestatu wysokiego sądu. Jakim prawem złodziej, oszust, manipulator i alkoholik, którym ewidentnie jest Dariusz Paraszczuk śmie kogokolwiek oskarżać o kłamstwo, skoro nie potrafi nawet odpowiedzialnie i godnie zachować się, broniąc swoich racji. Zostałam poniżona przez tego człowieka na moim własnym portalu, i on jeszcze ma czelność mnie pozywać? Jestem uczciwym człowiekiem, nigdy nie miałam konfliktu z prawem, nigdy nie oskarżyłam nikogo bezpodstawnie. Chciałam grzecznie załatwić sprawę, uświadamiając ludziom, że zostały poczynione pewne nadużycia wobec zespołu Ksu i Eugeniusza Olejarczyka przez Paraszczuka, pora by w końcu przyznać się do błędu i przeprosić. Czy to tak wiele? Nie domagałam się pieniędzy czy jakichś innych korzyści. Prosiłam jedynie o zmianę poligrafii bez zbędnych rozpraw w sądzie i marnowania państwowych pieniędzy na koszty sądowe, za które zapewne Paraszczuk na zapłaci, bo i z czego… Oszust ten zawsze żył na marginesie społeczeństwa, wyłudzając pieniądze od firm za nie swoje produkty.

Proszę o wnikliwe zbadanie wnioskowanych przeze mnie koncesji, które winien dostarczyć Paraszczuk, o ile w ogóle je posiada – wiem, że ich nie posiada. Zapewne będzie kręcił i unikał odpowiedzialności kłamiąc, że mu zginęły, albo się przedawniły i je wyrzucił… Proszę konsekwentnie wymagać dokumentów, gdyż one są właściwie głównym dowodem w tym pozwie.

W przypadku próby uniknięcia dostarczenia dowodów w postaci opisanych przeze mnie umów, wnioskuję o ukaranie Paraszczuka wszelkimi kosztami związanymi z powyższym pozwem oraz wnioskuję o powództwo wzajemne, ze względu na zaistniałe okoliczności oszustw i publicznej obrazy mojej osoby na prowadzonym przeze mnie portalu „nasze.ksu.art.pl”.
 
gilka


Dołączyła: 13 Lis 2005
Posty: 143
Skąd: Malbork
Płeć:
Wysłany: Pią 13 Sie, 2010   

agrawka napisał/a:
nigdy nie oskarżyłam nikogo bezpodstawnie.


:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
_________________
www.reks.malbork.pl
 
 
pepe_PND

Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 4
Skąd: secemin - kielce
Płeć:
Wysłany: Nie 15 Sie, 2010   

witam, cóż postanowiłem wreszcie napisać coś na temat tej sprawy.
jakiś czas temu Darek pokazał mi u siebie w domu te wszystkie pisma bzdury.
powiem szczerze, że nawet nie doczytałem do końca ponieważ to totalne głupoty.
co do całego złodziejstwa Paraszczuka związanego z KSU i Defektem Muzgó,
to z tego co wiem Siczka nie ma żadnych pretensji do Darka o materiał Okrutny Świat.
Wiem to bo rozmawiał z Parą przez mój telefon i przy mnie i wiem co mówił.
Zresztą KSU dla mnie ostatnio to robi się coraz większym nieporozumieniem, ale to inna sprawa.
A co do Defektu Muzgó to Siwy uważa, że jakimiś bzdurami jest ta cała sprawa,
że w ogóle jest temat jakiejś kradzieży nazwy Defekt Muzgó. Trochę mi przykro,
że coś takiego w ogóle jest tematem rozmów, bo tak Pare jak i Siwego no i oczywiście Hebana :) bardzo lubię.
Zresztą jak to napisał Siwy w swoim oświadczeniu do sądu w ostatnim zdaniu:
'I zostawcie wreszcie Darka w spokoju'. :rotfl:
To wszystko jest jednak nie potrzebne. Po co to wszystko robi Agrawka?? Chuj to tam wie. Mam swoje podejrzenia, ale nie będę mówił narazie głośno.
Pozdrawiam Darek ;)
 
 
Para Wino
Moderator

Dołączył: 21 Maj 2004
Posty: 411
Skąd: Wrocław
Płeć:
Wysłany: Wto 28 Wrz, 2010   

pepe_PND napisał/a:
Zresztą KSU dla mnie ostatnio to robi się coraz większym nieporozumieniem
W ostatniej rozmowie ze mną powiedziałeś, że w związku z tą sprawą tracisz szacunek dla KSU. Powiem Ci, że nie tylko Ty. Zapytaj zresztą gilkę. Ona mieszka na północy i tam równo polewają z całej tej afery a przy okazji tak jak i Ty mówią o utracie szacunku do KSU. We Wrocławiu czy bratnim Wałbrzychu również. A przecież problem leży w Agrawce. No cóż... Gienek swój rozum ma... A jak Aga szkodzi KSU wszyscy widzimy. Jutro uprawomocni się wyrok to go pewnie opublikuję.
 
gilka


Dołączyła: 13 Lis 2005
Posty: 143
Skąd: Malbork
Płeć:
Wysłany: Wto 28 Wrz, 2010   

Para Wino napisał/a:
Zapytaj zresztą gilkę. Ona mieszka na północy i tam równo polewają z całej tej afery a przy okazji tak jak i Ty mówią o utracie szacunku do KSU.

potwierdzam, nie musi pytać :>
_________________
www.reks.malbork.pl
 
 
gilka


Dołączyła: 13 Lis 2005
Posty: 143
Skąd: Malbork
Płeć:
Wysłany: Śro 06 Paź, 2010   

Zapoznałam się z wyrokiem, wygląda to tak:
-Agrawka ma zaprzestać natychmiast rozpowszechniania fałszywych informacji, w przeciwnym razie zostanie jej z urzędu wytoczony proces karny
-przeprosić Parę na 9 wskazanych przez sąd portalach internetowych, treścią ustaloną też przez sąd
-zwrócić koszta procesowe Parze w kwocie 1100zł +odsetki
-wpłacić na cele charytatywne 2000zł

W uzasadnieniu sąd nadmienił m.in., że świadek Wojciech Maciejewski skłamał twierdząc, że widział na własne oczy umowę pisemną zawartą pomiędzy Dariuszem Paraszczukiem, a Jerzym Gadowiczem opiewającą na sprzedaż nazwy i loga zespołu KSU do wydawnictwa Okrutny Świat, gdyż istnieją dowody na to, że umowa taka nie została zawarta.
_________________
www.reks.malbork.pl
 
 
Para Wino
Moderator

Dołączył: 21 Maj 2004
Posty: 411
Skąd: Wrocław
Płeć:
Wysłany: Czw 18 Lis, 2010   

SYGN. AKT I C 1347/09



WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ


DNIA 2010-09-09


SĄD OKRĘGOWY WE WROCŁAWIU – WYDZIAŁ I CYWILNY
w składzie:

PRZEWODNICZĄCY: SSO SŁAWOMIR URBANIAK

PROTOKOLANT: ADRIANA FEDYK

po rozpoznaniu w dniu 9 września 2010 r. we Wrocławiu

sprawy z powództwa DARIUSZA PARASZCZUKA

przeciwko AGNIESZCE OSTROWSKIEJ

O OCHRONĘ DÓBR OSOBISTYCH


I.
zobowiązuje pozwaną do zaniechania rozpowszechniania w portalach internetowych nieprawdziwych wypowiedzi dotyczących powoda, a związanych z wydaną przez Agencję Fonograficzną MTJ płytą „Okrutny świat” zrealizowaną przez Eugeniusza Olejarczyka i Dariusza Paraszczuka ;
II.
zobowiązuje pozwaną do opublikowania w niżej wymienionych portalach internetowych:
http://nasze.ksu.art.pl
http://www.punkserwis.org/,
http://forum.punkserwis.org/,
http://punk.info.pl/portal,
http://www.punkowcy.ok1.pl/indexphp,
http://punk.alternatywa.com/fotumindex/php,
http://punk-forum.prv.pl,
http://punknieumar.fora.pl,
http://conservativepunk.net/forum/indexphp
oświadczenia o następującej treści: „Nawiązując do zamieszczonych na ogólnodostępnych stronach internetowych przez menadżera KSU Agnieszkę „Agrawkę” Ostrowską publikacji i wypowiedzi z sierpnia i września 2009 r. informuję, że wymieniony w tych tekstach Dariusz Paraszczuk, pseudonim artystyczny „Para Wino” nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za umieszczenie na okładce płyty współtworzonej z Eugeniuszem Olejarczykiem – pseudonim artystyczny „Siczka” – pt. „Okrutny świat” napisu „KSU 93”.
III.
zasądza od pozwanej na rzecz fundacji „Lepsze dni” z siedzibą we Wrocławiu (adres do wiadomości sądu, powoda i pozwanej) kwotę 2.000 złotych (dwa tysiące złotych);
IV.
dalej idące powództwo oddala;
V.
zasądza od pozwanej na rzecz powoda kwotę 1.100 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.



Wyrok jest prawomocny.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz załączać pliki na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  





© 2002-2013 PunkSerwis | All human rights reserved
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group

Strona wygenerowana w 0,36 sekundy. Zapytań do SQL: 13