_________________ I am sitting with a philosopher in the garden; he says again and again âI know that that's a treeâ, pointing to a tree that is near us.
Someone else arrives and hears this, and I tell him: âThis fellow isn't insane. We are only doing philosophy.â
L. Wittgenstein
no ot biały jesteś miekka pała że nie zostałeś do końca piknika faja
hehe.. musiałeś się zemścić, co? hehe... ale całe lato jeszcze przed nami
xkrzysiekx napisał/a:
wawrzon napisał/a:
no ot biały jesteś miekka pała że nie zostałeś do końca piknika
z tymze bialy chyba nie bardzo mogl, bo sam cos tam ma grac w Jaro
egzakli
poza tym ekipa też się rozjechała - jedni podjęli spontaniczną decyzję dziś nad ranem, że jadą do Torunia - "bo jest koncert w Pilonie" .. no i reszta na chatę. w sumie dobrze, bo to co chcieliśmy zobaczyć, zobaczyliśmy, a tak to całkiem możliwe, że byśmy się jeszcze potopili w tym namiocie z netto
Szkoda, żeśmy się wszyscy tak krótko widzieli - póki byłem trzeźwy usiłowałem was znaleźć jeszcze
no szkoda szkoda przez chwilę też próbowałam ale później musiałam odnaleźć siebie niestety
pogubiliśmy się chyba w drodze do tego cudownego namiotu.
wrażenia jak najbardziej pozytywne
JA w szwajcarii mam pozegnanie... mama spada na stale juz do polski i sie z dziewczynami z mieszkania imprezowalo... mama spi napierdolona, dziewczyny ida na disko a ja do parku na neta i mam 3 piwa i 0.5 wina - bo takie jest na zakretke a nie na korek...
tutaj wstep na koncert wynosi za duzo... Za flogging i sociale musial bym zaplacic ok 100 frankoli ( 270 zl ) za pociagi w dwie strony i ok 60 frankoli za wjazd... ... za drogo jak na polski umysl dlateog pije tutaj sam. We wt wracam, jestem w sr i w czw analogsi ( kolo chuja w sumie ich mam, znam na pamiec ) i AMANITA MUSACRIA ( POLECAM KURWAAAA!!! - genialny band i jeszcze genialniejsi ludzie. szunio gral i zakladal sumie dawniej zakon zebrzacych )
upilem sie...
_________________ "czy zastanawiałeś się, co być zrobił gdybyś mógł, bezkarnie zabijać, gdybyś był jak bóg"
Ryszard
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1598 Skąd: Wrocław Płeć:
Wysłany: Nie 14 Cze, 2009
właśnie wr ocilem do domu i tera z kurrrwa sie musze spakować na jutro na pociag do olstyna, na 6.00...
pogodowo i atmosferowo dzisiaj by ł chyba jednak najlepszy dzień.
za tydzien [ewno wroce do tego miasta wspanialego, slonecznego.
jezusie, moja g lowa:?
_________________ nie umiemy się bawić w dyskotece
nic prawie nie pamieta... wstalem i - buty mam obrzygane... CO JEST ? wychodze przed dom a tu przed wejsciem jakies 10 m od budynku wielka czerwona plama wymiocin... ostro sie napierdolilem w samotnosci...
Dzisiaj rano jak to po impreze - prysznic - ogolilem sie - ubralem koszule ... od rauz lepiej sie czlowiek czuje
_________________ "czy zastanawiałeś się, co być zrobił gdybyś mógł, bezkarnie zabijać, gdybyś był jak bóg"
nie ma o tym co lubimy w seksie... ja lubie jak koniu mi świntuszy po niemiecku...
koniu
13:20:36
oo Ja Herr Wawrzon nochmal nochmal, richtig sex machen
13:21:23
sprietz meine odbyten mit deine kutasen
13:22:16
ganze gut , deine penisen ist sehr lange
13:23:24
alles klar, sie ist gay , das ist wunderbar
13:23:30
13:23:35
heil
koniu
18:14:12
Jawohl herr Wawrzon, ich bin deine hund
18:14:26
_________________ "czy zastanawiałeś się, co być zrobił gdybyś mógł, bezkarnie zabijać, gdybyś był jak bóg"
w subkulturze pankowskiej nie ma miejsca dla gejow
_________________ I am sitting with a philosopher in the garden; he says again and again âI know that that's a treeâ, pointing to a tree that is near us.
Someone else arrives and hears this, and I tell him: âThis fellow isn't insane. We are only doing philosophy.â
L. Wittgenstein
wszystkie najfajniesze chlopaki sa (oprocz kozakow z ekipy punkserwisowego forum )
_________________ I am sitting with a philosopher in the garden; he says again and again âI know that that's a treeâ, pointing to a tree that is near us.
Someone else arrives and hears this, and I tell him: âThis fellow isn't insane. We are only doing philosophy.â
L. Wittgenstein
Dołączył: 25 Mar 2009 Posty: 313 Skąd: Międzybusz P. Płeć:
Wysłany: Nie 14 Cze, 2009
Cytat:
Xiao Mei
Nie pisze skąd ma opłatek
Pewnie potrzebuje czasu żeby zapodać jakąś ściemę .
Możesz sie przyznać nie będziemy się nabijać.
Swoją drogą to głupie że panuje tu atmosfera typu
Kamyla napisał/a:
Xiao zazdroszczę...uwielbiam to niepożywne dziadostwo
Xiao Mei napisał/a:
Własnie wciągnełam ze dwie msze
ale z przyznaniem się skąd i dlaczego tyle mam jest już gorzej.
Moze się mylę ale tak to odbieram.
Oczywiście może nie mówić skąd to ma. Ale mówiąc A trzeba czasem powiedzieć B. Bo teraz mogę tylko się domyślać ze albo ma fabrykę tego albo jej tato mieszka w Toruniu i chodzi w sukience.
_________________ KONTROWERSYJNY->NIELUBIANY->POTĘPIANY->CZUJĘ SIĘ ŚWIETNIE!!!
Michałowi ze wsi.
Ostatnio zmieniony przez kampfhundnr1 Nie 14 Cze, 2009, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum