niestety, cos mi sie pokrecilo - Bold & teh beautiful i SATAN nawiedza Breslau dopeiro w czerwcu ale w maju m.in. Afer The Bombs, Molotov Complex i Gun Addiction (8ego, na CRK) - jesli oczywiście gustujesz w ostrym, crustującym hc/punku
_________________ Kill your fucking idols
Just smash them on the wall
Don't buy their senseless records
Don't be their fuckin' toy
niestety, cos mi sie pokrecilo - Bold & teh beautiful i SATAN nawiedza Breslau dopeiro w czerwcu ale w maju m.in. Afer The Bombs, Molotov Complex i Gun Addiction (8ego, na CRK) - jesli oczywiście gustujesz w ostrym, crustującym hc/punku
jak uda mi sie namowić ojca, zeby mi samochod naprawił, to sie pojawie. ;]
Ryszard
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1598 Skąd: Wrocław Płeć:
Wysłany: Pon 28 Kwi, 2008
Oprócz pankroka słucham dosyć sporo cięższego brzmienia, także hc pank mi wielce pasuje. No i tym bardziej w CRK także zjawię się na pewno.
Aurelia - pociągi śmigają, po co auto?
_________________ nie umiemy się bawić w dyskotece
A ja wczoraj z moim zespołem byłam w Sanoku na jakimś koncercie charytatywnym... Po nas Żywiołak i IRA... Nie słyszałam IRY wyraźnie, ale z tego co echo niosło po zakamarkach i ciemnych uliczkach, stwierdzam, ze nie ma czago żałować. Dennie było.
Za to piwko było dobre. Koleżanki usta też.. A kolega wyszedł z zakamarka z kilkoma malinami na szyi... Nie ma to jak koncerty z normalnymi ludźmi.
A najgorsze było to, że w pogo (jeżeli w ogóle dało się przy tej muzyce pogować) zamiast punków same Emo i kinderpunki.... porażka dla miasta...
_________________ "Nawet ludożerca może nauczyć się klepać pacierz"
a ja we wro od pazdziernika do grudnia na 90%, ryszard na browar?
_________________ I am sitting with a philosopher in the garden; he says again and again âI know that that's a treeâ, pointing to a tree that is near us.
Someone else arrives and hears this, and I tell him: âThis fellow isn't insane. We are only doing philosophy.â
L. Wittgenstein
Ryszard
Dołączył: 08 Mar 2008 Posty: 1598 Skąd: Wrocław Płeć:
Wysłany: Pon 28 Kwi, 2008
"Jacha". Tylko do października jeszcze daleko.
_________________ nie umiemy się bawić w dyskotece
pierwszy dien "odwyku alkoholowego". powiem wam ze ciezko jest.
powiem tez choć emowato zabrzmi ze miec zlamane serce przez kobietę Twojego życia to najgorsza rzecz na świecie. Przejebanie jest czuć się sam jak palec w dupie.
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
maj a tu widzę same rozstania
ja się już wybierałam na wesele kuzynki, a ona swojego chłopa też pogoniła, bo (jak stwierdziła) odkochała się...
ale współczuje Zwierzu...
_________________ Hey little sister what have you done?
Hey little sister who's the only one?
Hey little sister who's your superman?
Hey little sister who's the one you want?
Hey little sister shot gun!
Maryjan, ja już kurwa niemoge. 2 tygodnie non toper mielonka byla...
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Dość niefajnie? Może to zabrzmi groteskowo i żałośnie - ale współczuję . 1.5 roku temu miałem taką sytuację. Eh. Ja też przyemuje - świat jest do dupy. Może Cię to nie pocieszy, ale kojarzy mi się piosenka All Bandits - 'Love Story'.
heh czaje, czaje, też dzisiaj już chyba kielicha bym nie podniósł. Ale po rozstaniu z kobietą, to piłem dobry miesiąc prawie dzień w dzień na umór, ciekawe było podejście moich rodziców, sami mi dawali hajs na gaz
_________________ IQ jeden z drugim ma 102 a punk 77.
Nie chce mi się spać więc jeszcze jakiś film obejrzę.
mi sie chce w chuj ale i tak niezasne, bo praktycznie wogole niespie tez juz z jakis tydzien... chyba wezmę podje z tym do lekarza, bo wczoraj to wogole jak juz zasnąłem dostałem jakiejś potwornej jazdy jak po psychotropach - mialem wrazenie ze sie dusze i niemoge sie ruszać. Obudzila mnie mamcia, ponoc darlem sie jak pojebany prze sen
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
Turio
Dołączył: 10 Kwi 2008 Posty: 220 Skąd: Warszawa Płeć:
wczoraj wieczorem impreza ostro zakrapiana, spiewanie pszczolek maj, jestes szalona etc, potem w ski hutcie (upper ski bar w rotterdamie) przejebana holenderska potancowka, od junkiego kupilem rower za 10 euro, ktorym wrocilem, rano sie obudzilem kompletnie pijany, do 15 wyklad na ktorym mialem cos prezentowac a jeszcze kac mnie nawet nie zaczal brac, potem na stopa do sz-na, podchodze na 1 stacji do 1 kolesia i pytam czy mnie nie podrzuci i zabral mnie prosto do .... szczecina, wiec tego samego dnia juz w domu dzien z zycia rozwala
_________________ I am sitting with a philosopher in the garden; he says again and again âI know that that's a treeâ, pointing to a tree that is near us.
Someone else arrives and hears this, and I tell him: âThis fellow isn't insane. We are only doing philosophy.â
L. Wittgenstein
uh mam prawie identycznie, pół nocy nie spałem ----> dreszcze, katar, coś chrzęści w płucach, ogólnie samopoczucie -8 o 5:30 trza się zwlekać bo robota czeka, 6:08 autobek do lbn...zdychanie w pracy, chuj strzela łikend majowy bo w łóżku trzeba, leżeć, zresztą w piątek i tak do roboty.
_________________ IQ jeden z drugim ma 102 a punk 77.
pół nocy nie spałem ----> dreszcze, katar, coś chrzęści w płucach, ogólnie samopoczucie -8
mam tak samo jak Tyyyyy.....
a za 1,5 h mam egzamin, slabo sie uczylem, wiec potrzymajcie kciuki panczaki.
_________________ Want to fuck up, drop out, never trust a fucking hippie.
And for that matter don't trust anyone.
Quit school, don't work, livin' up your music to punk.
If I could do it so could anyone
_________________ I am sitting with a philosopher in the garden; he says again and again âI know that that's a treeâ, pointing to a tree that is near us.
Someone else arrives and hears this, and I tell him: âThis fellow isn't insane. We are only doing philosophy.â
L. Wittgenstein
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum