PUNK FORUM :: Zobacz temat

Foxy 68 · Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 2289 Płeć:

śliczny wzrok ma ta Twoja córa. Wróże piękną kobiete za kilkanaście lat :smile:

Zigi

koniu daj jakis namiar na gościa

ko0niu

http://allegro.pl/item109...a_skorzana.html masz aukcje.

Lidka

Przepraszam ale nie mogłam sie powstrzymać:D patrz lewy dolny róg

Uploaded with ImageShack.us

Rotten82

to ty? od razu wiedziałem, że fajna dupa jesteś :misiek:

Lidka

nie,nie ja rotten

jeszcze zbieram na ta zalecona mi przez zwierzaka operacje plastyczna

heroina

co to za lachon?

Lidka

znalazłam przeglądając profile i mnie to rozbawiło to wrzuciłam żebyście sie też mogli posmiać

Aneta

pasujecie do siebie

:roll:

koniec spamu :!:

Stanzberg · Dead Press Dołączył: 12 Mar 2006 Posty: 5542 Płeć:

Następna taka gadka Kubusu i Lidziu skończy się bananami, a tymczasem ta fascynująca wymiana zdań leci w pizdu.

Kamyla

Wrzucam fote Guja głaszczącego MEWĘ! Bo muszę! :cancan:

http://img827.imageshack.us/i/dsc0301.jpg/

gooy

co sie stalo z tą mewa w koncu? zjedliscie ją?

ko0niu

Chujowa ta wasza mewa, jakaś gołębio/kaczkowata

Kamyla

bo to była mała mewa nieumiejąca latać.
Mewa końcem końców około 5 nad ranem wystartowała parę razy spod namiotu i odleciała.
Orientowaliśmy się już w sprawie eksperymentów kulinarnych z tym ptakiem(tak na przyszłość ;-)

) i podobno jest niesmaczna... :sad:

ko0niu

to nie wiecie, że tego typu ptaki, żyjące blisko ludzi trzeba konsumować zanim nauczą się latać? Inaczej mięso śmierdzi, spalinami, miejskim wiatrem, w przypadku mew - bałtykiem, a to jeszcze gorzej!
Np jak ja byłem mały mój wuj miał gołębnik, małe gołąbki dawał mojej mamie która to robiła mi z tych niewinnych małych stworzonek rosół. Wuj zawsze ponoć powtarzał, że jak raz poleci to już się tego nie da tknąć.
Ja nie pamiętam tych barbarzyńskich wyczynów typu łamanie gołębich szyjek w dwóch palcach itd. Znam z opowiadań, trochę mnie to obrzydza.