[michał ze wsi 2]

[ZŁY PUNKS]

Pracowity dzień dzisiaj uczyłem się tzn Zenek mnie uczył kombajn prowadzic trudne to cholerstwo ze nie powiem ale od 7 rano także wynki są . W dodatku gorąc taki że żonka Zenka jak przyniosła nam po zimnej maślance i ziemniarów to w trymiga opedzlowalismy .Jeśli chodzi o Marysie to jutro mam po nią wyjechać na PKS rowerem chłopaków nie będę prosił bo to wiadomo co im do łba strzleli Szczegółów nigdy nie zdradzam bo potem trudno opędzić się od tych bab ze wsi i na cholerę te kłopoty U nas ludzie strasznie wierzące i wścibskie .Kiedys jak z Władkiem ,Ryśkiem włosy sobie plakatówkami pomalowaliśmy i prześcieradła załozylismy to baby policje wezwały ze jakies debile uciekły z wariatkowa śmiechu było co niemiara .No dobrą lęcę bo kumpel jakieś winyle przywiózł z Czech i samograja trzeba zapuscic .PS widziałem cyganów niedaleko pod lasem ciekawe po co przybyli????

[ZŁY PUNKS]

Uffff popiłem wczoraj bimbru przyjechał szwagier Ryśka i tak mnie namawiali że dałem się skusić ach ten szwagier a teraz dogorywam a miałem iść dalej trenować na kombajnie .Zenek wkurwiony już dzwonił do mnie ze cały plan mu popsułem .Znowu z tydzień nie będzie się odzywał do mnie .I tak to jest na mojej wiosce nigdy nie wiesz co cie spotka .W dodatku Marysia dzisiaj ma przyjechać o 15 musze się ogarnać wiadro zimnej wody z studni chyba pomoże .Ci cyganie to nie byli cyganie tylko szwagier Ryska z rodzina a że taki czerniawy to o pomyłke nie trudno. Ostatnio drony nisko latały ale po co gospodarstwo Ministra Sikorskiego przecież nie tu?????

[michał ze wsi 2]

[michał ze wsi 2]

Sorry za oftopik.Byłem dziś w Bydgoszczy.Zabrałem dzidzię,małego,małą i kobietę.Na początku podróży odbyłem kłótnię bo nie widział mi się wyjazd w tylu.Ale skoro musiałem,nerwy trzeba było ukoić i pasażerów dowieść do celu.Na drodze trzeba uważać,brawura odpada,poza tym ograniczone zaufanie do innych kierowców wskazane.Będąc skupionym,można w porę dostrzec np.zasypiającego kierowcę,który na nas zjeżdża w porę go omijając choćby rowem.
Zawieźliśmy babciom miód i po wiązce mięty.Jedna z nich,ulubiona żony,zabiła mnie śmiechem.Rozmawialiśmy o muchach i mówi,że najgorsze są te zielone-robacznice.Dalej ciągnie,że łażą najpierw po gównach,trupach,a potem na chleb siadają.Poddaję się i spuszczam z tonu. Mówiła ,że jak się ją rozgniecie to wyłazi zaraz z niej setki tych białych robaków.

[ZŁY PUNKS]

Oj dużo sie działo nie wiem od czego zacząć z Ryśkiem płot stawialiśmy zalewanie słupków,podmurowka wesoło było w dodatku dziki podchodziły i leśniczy Roman do nich strzelał mial papier na 2 odstrzały .Ale żadnego nie trafił musi potrenować .Ja z Zenkiem pogodziłem się i pomagałem mu w zniwach jeżdzac na kombajnie . Burza była piorun trafił w dom Władka popaliło mu tam kable telewizor,pralke,laptopa takie silne wyładowanie było że przez 3 dni przy świeczkach z dzieciakami siedzieli zanim nie naprawili instalacji. Marysia była jeszcze raz na rowerach pozwiedzalismy bunkry i kurhany podobało jej się wypilismy troszke bimberku i potańczylismy sobie fajna dziewucha że hej . Daniel chyba wyjechał bo jakoś nie widac go na wiosce a i pojawiły się sklepy na kółkach no wszystko tam mają oprócz alkoholu .Taka teraz wygoda ze do miasta nie trzeba jeżdzić po zakupy . Wioska zmienia sie na potegę i idzie ku lepszej cywilizacji nie wiem tylko czy to dobrze ??? Bociany znowu gniazda zakładają u nas jest juz 6!!

[michał ze wsi 2]

I u nas bocianów w tym roku dużo.
Te dziki lepiej niech spierdalają do puszczy,bo jak będą się chłopom psocić,to w końcu szlak je trafi.Mają szczęście,że papieru na odstrzał nie dostał mój kumpel,myśliwy z Ustrzyk.Ten ma oko.Z moim starszym bratem chodzili do szkoły teraz w szpitalu tam pracuje.
Byłem u Koziny,byłem u instruktora.Pogadałem z nim o Tadeuszu jego braszce.Tadziu ma przejebane,cała jego rodzina zapisała się do jehowych,a on sam,chyba na łeb już powoli od tego dostaje{Tadziu}.Zadałem instruktorowi zagadkę czy imiona Jan i Janusz znaczą to samo?Trochę się zakłopotał ale z pomocą przyszła mu żona,kategorycznie twierdząc,że są to dwa różne imiona.Coś wspominała,że w telewizji mówili,że w Polsce podobno powoli wprowadzają nową metodę leczenia raka prądem?Nie słyszałem jeszcze,podobno to jakaś chińska metoda,a co najważniejsze skuteczna.
Nie wiem czy nie będę trochę rzadziej tu zaglądał,gdyż dzieciaki stwierdziły że jestem uzależniony od komputera.Mała ma niespełna 9 lat,a już potrafi jakimś guzikiem prześledzić wszystkie strony jakie odwiedzałem.Bystre są.Poradziłem sobie z papierosami i narkotykami to i z komputerem jakoś dam radę.Tym bardziej,że zauważyłem,że zaniedbuję przez niego niektóre obowiązki.Jako głowa rodziny,muszę nad wszystkim czuwać.Dobrze mieć małych pomocników w domu.
Coś mnie tknęło i wstąpiłem też do Bronka,zobaczyć co tam jest z jego motorkiem.Miałem tam jechać z instruktorem ale mniejsza z tym.Bronek ma skuterek,automat nie to co mój komar.Nic nie musi robić tylko gazu dodawać i jedzie.Rozpierdolił mu się jakiś czujnik w rączce,nie bardzo kojarzę co to jest i do czego to służy,poza tym akumulator do dupy.Niewiele mu mogę pomóc,jedynie zawieźć go do serwisu,o co zresztą prosił.
W woszczynie zalęgła się motylica,w pip larw,kupę poniszczyły,już ich nie ma.Parnik załatwił sprawę ale to może nikogo nie interesuje,tak że przepraszam.

[ZŁY PUNKS]

A dzisiaj do nas kino objazdowe ma przyjechać i jakies filmy z projektora puszczac ludzie już od rana mówia o tym a stare baby poleciały najlepsze ciuchy prasowac bo to i wójt i sołtys będzie .Wczoraj w swietlicy pojawili się rowerzyści i taki popłoch zrobili jakby cyrk przyjechał z słoniem smiesznie ubrane było to całe towarzystwo hipisy jakies chyba .Zenek i Władek to nawet przerwali prace w polu żeby toto zobaczyć ja nie powiem dziewczyny fajne ale tych kudłatych to nie kumam już w swietlicy zażyczyli sobie żeby im puscic muzyke DżEMU potem potańczyli ,pośpiewali wesoło było .U nas ludzie już przyzwyczajone do takich dziwaków ale kiedyś uchowaj boże sam wiem to na swoim przykładzie !!! Daniel się objawił dzisiaj z rana także jest zyje chwała bohu!!! Przywiózł jakąś dziewczyne i teraz oboje energie pobierają z drzew może to i dobre spróbować nigdy nie zaszkodzi .Mnie jakoś ucho boli Rysiek mówi że ma na to lekarstwo zajde do niego potem!! Dziki znowu kukurydzę poorały !!

[ZŁY PUNKS]

No i po kulturze w wiosce .Kino odjechało 2 filmy wyświetlili Bez Wstydu / 47 Ronninów na tym pierwszym ludziska się popłakali .Bilety po 5zł były to przyszła prawie cała wioska i jeszcze z kolonii ludzie dojechali . Wczoraj jak z Zenkiem na grzybach byłem to pług znaleźliśmy 2 skibowy nawet dobry pod wieczór podjedziemy to go zabierzemy . A najnowsza wiadomość do Ryska siostrzenica przyjechała na imie ma Viola bardzo ładna dziewczyna tak z 22 lata chodzi po wsi sobie wszystkim dzień dobry mówi, przystanie ,zapyta o zdrowie jak się zyje .Tylko nie wiem czemu na widok ptactwo strasznie ucieka boi się niemiłosiernie tych stworzeń? . I ciekawi mnie czy na dłużej przyjechała czy jakąś sprawę ma tu?? Co do dzików to leśniczy Roman jednego ubił z rana. Pewnie w sobote ognisko będzie to pojemy i popijemy z tego powodu!

[michał ze wsi 2]

Pług?Na grzybach...?A jaki ma ciągnik Zenek?
Ja natomiast byłem wczoraj na złomowisku.Nabyłem dwa rowery,składak dla instruktora{w prezencie} i górala dla małego.Są w dobrym stanie.Oba na flaku ale wystarczy wkręcić wentyle i napompować{składaka zresztą nadygałem i jeździ}.Dziś natomiast byłem w sądzie.Kozina miał sprawę z Charyńskim.Mnie właściwie nie bardzo się chciało ale jego żona prosiła bym poszedł. Charyński oczywiście przegrał,sam się nawet przyznał by umniejszyć karę.Po rozprawie Kozina go jeszcze opierdolił,a tamten palił głupa,że znalazł manele.Tak czy owak ma jeszcze do oddania szmal.Czas do końca miesiąca,inaczej stary gadał że zgłosi to gdzie trzeba.
Ps.Coś mi z tym Władkiem nie pasuje.Widziałem się z nim wczoraj ale o piorunie nic nie wspominał,pralkę mają co prawda zepsutą{zarezerwowaną dla mnie} lecz w jej miejsce jest już nowa.Telewizor chodzi,a o laptop się nie pytałem...
Ps2.Koty u instruktora dorwały w nocy gapę.Tak skrzeczała,że się obudzili.Obejrzałem to,bo do dziś się ścierwem bawiły.Była to młoda sroka.Dzidzia rozrabia ,później się tuli i trza wybaczyć.Lubi też tulić misie,a szczególnie jednego-zieloną skarbonkę.

[ZŁY PUNKS]

No tak w lesie chyba ktoś zostawił leżał koło drogi dobrze zarosniety paprociami był to i pare lat pewnie przeleżał .A Zenek ma ciągnik Ursus C-362 na czeskiej licencji .No lecę bo na burzę idzie a muszę pomóc Władkowi 13 cielaków zagnać do obory !!

[michał ze wsi 2]

[ZŁY PUNKS]

Dzisiaj z Ryskiem i Władkiem byliśmy na targowisku zorientować się w cenach owiec. Nawet nie dużo chcą myslimy tak z 9 kupić pola i trawa są a i pieska do pilnowania też by się znalazło . Po południu spotkałem Violę i pokazałem jej najfaniejsze miejsca koło wioski czyli zakola bugu ,wiatrak, las brzozowy i dęby 300 letnie nawet umowilismy się na sobote na kajaki no zobaczymy co z tego będzie! Wczoraj w świetliy z wieczora wybuchła mała awantura miedzy miejscowymi poszło o KRUS mało się nie pobili znowu polityka weszła nogami w sąsiedztwo .Lesniczy Roman zapowiedział w sobotę wieczór ognisko kiełbaski i jakiś samogon z okazji ubicia tego dzika co w szkodę wchodził. Tydzień niedługo się konczy ale lato trwa!!

[michał ze wsi 2]

Pieski to mogę dać Ci i trzy.Tylko musisz sobie przyjechać.Zawiozłem dziś małemu rowerek,próbowałem uczyć go jeździć.Prawie jechał,tylko jak zobaczył,że go nie trzymam to puszczał kierownicę i się wywalał.Myślę,że się szybko nauczy,trochę się popisuje. Wehikuł musiałem napompować,Rychu mi pożyczył dmuchawkę.Nagabuje mnie o bimber.Obiecałem,że coś mu tam przywiozę.Mam schowanych chyba 6 czy 7 słoików i trochę do przerobienia.Grucha też chciał,spotkałem go dziś po latach.Siedzi w GB ale chce wrócić.Marcin butle znowuż chce,nalewkę jakąś chce robić.
KRUS...KRUS nie jest taki zły,ZUS jest za wysoki i to ich powinno interesować.
Byłem u Koziny,jego żona o Januszku między innymi gadała.Ja go nie znam,z tego co mówiła,to właściwie o jego dzieciństwie mało wiadomo.Podobno wziął go pod opiekę jakiś ksiądz.Pokończył szkoły,był gdzieś na misji w Afryce,później przeniósł się do Watykanu gdzie jest jakimś kardynałem czy biskupem.Czasami wraca w rodzinne strony i bierze udział we mszy,akurat był ostatnio i może temu o nim gadała.Ty chodzisz do kościoła?Fajne babki można spotkać...
Ps.Żona ogląda jakiś film "Wulkan" .Kupę Niemców poginęło,woda w jeziorze się zagotowała,jeden poszedł popływać,wyszły bąble gazu i ugotowany.Kilka epizodów widziałem,ale ta twardo siedzi i ogląda.

[ZŁY PUNKS]

Za psiaki fenx już Zenek skombinował haskiego może się nada. Dzisiaj w domu będę siedział taka barowa pogoda pada i pada błoto i kałuze .Ma do mnie wpaść Władek i Rysiek oraz Violka to w chinczyka pogramy i może wódki na papryczce spróbujemy co zrobiłem . Film obejrzymy jakąś polską komedie może coś z Pazurą .Trochę słabo z pogodą bo jak tak będzie lało to nici z jutra i leśniczy Roman ogniska nie zrobi a szkoda !! Do kościoła nie chodze czasem wpadne do cerkwi świeczkę zapalić za zdrowie przyjaciół i posłuchać spiewów gregoriańskich .Wczoraj o 17 przyjechali na wioskę jakies agronomy,geodety i mierzyli ludzie mówią ze obwodnica ma być to nie dobrze .Będziemy musieli jakiś protest zrobić żeby lasu nie wycinali i przyrody nie niszczyli skurczybyki . Tak cywilizacja zaczyna się upominać o nasza osadę!!!

[michał ze wsi 2]

Widziałem Romana na targu dzisiaj.W sumie mogłem go zagadnąć co z tą pralką.Przypomnę,grzałka mu wysiadła.Wiechu zaczyna się wynurzać.Tydzień temu dostał wypłatę z opieki i wczoraj się skończyła.Może na Ukrainę porządek pojedzie robić?Zabrałem się dziś za kropienie pasożytów.Mnie pogoda,wręcz przeciwnie,nie przeszkadzała.Nawet przyjemna mokra robota po ostatnich upałach.Jechałem przez Januszkowo,Kozina mówił,że mieszkają tam dwie znamienite rodziny,które wydały biskupów,jeden nawet w Ameryce.O jednych mówił chyba Krauze?Człek ogląda "Trwam",słucha radia Maryja to i tematyka taka jest na porządku dziennym.Ale to jego sprawa.
Około kilometra,droga to "kocie łby".Co rusz ktoś tam rozpieprzy samochód.Dziś widziałem już smużka znowu się wiła.Wyboje,poza tym wrośnięte korzenie drzew powodują,że nieostrożny kierowca obrywa miskę olejową bądź korek spustowy.
Dzidzia markotna,tuli się,to pieska nosi,to koziołka Matołka.Musiałem ryknąć by się uspokoiła.
Co do tego protestu,spytam tylko,to co,skansen chcecie z wioski zrobić dla bogatych Niemców?Kiedyś coś gdzieś budowali i zielone żabki przeszkadzały...Nie wiadomo tylko komu inwestycja prócz żabkom była niewygodna...Zostawmy to jednak,bo temat na długą i burzliwą dyskusję...

[ZŁY PUNKS]

Nastał nowy piękny dzionek z rana zjawił się Zenek pozyczyc przedłużacz pogadaliśmy sobie o tej obwodnicy on i reszta wioski jest niezadowolona i miarkują nie puszczać robotników przez ulicę .Skansen -nie tego nie chcemy ale nie możemy pozwolić na niszczenie pól i rezerwatu będziemy walczyc. Wczoraj w świetlicy tak uradzilismy chłopaki powiedzieli ze wbija każdemu widły jak tylko zbliży się .Kiedys już to robili jak powstala Samoobrona także wprawe maja oczywiście baby w krzyk że jak ich pozamykają to co one same zrobią . A Daniela zrobili szefem protestu bo kto jak kto ale na drzewach to on najlepiej się zna .Chyba ognisko będzie bo ciepło robi się zresztą leśniczy Roman dzwonił już do mnie w tej sprawie żebym samograja przyniósł . Marysia i Viola też zadzwoniły że będą (kajaki nie wypaliły). Podobno Władek ma problemy z żona bo jedna z nich podoba mu się tylko nie wiem która ? Ludzie jeszcze mówili że nowy ksiondz ma być mi to tam wisi ale baby strasznie niespokojne się zrobiły bo słyszały ze to taki młody ksieżulo. Podobno W.Cejrowski wystapi w tancu z gwiazdami świat schodzi na psy!!!!!!!!

[michał ze wsi 2]

A właśnie sobie myślałem co z gościem co na "kocich łbach" się przejechał?Wyglądało,że tylko korek urwał.Jak w porę wyłączył silnik,to pospawa,nowy olej wleje i pojedzie dalej...
Jeśli chodzi o protesty,to kierowałbym się rozsądkiem,ruch jest coraz większy,nie widzę problemu by wyciąć kawał lasu w słusznej sprawie-bezpieczeństwa ludzi.I u nas planują obwodnicę,tyle że tu tego chcą,tylko pieniędzy nie mają na to władze.Uważałbym też na twoim miejscu kogo wybieracie na szefa...Bez urazy ale czubek obmacujący drzewa nie jest chyba najlepszym kandydatem...Może się mylę,jednak miałem do czynienia już z podobnym.Łaził z wahadełkiem,w chwili próby jednak stanął bezmyślnie po stronie ogłupiałego tłumu.Myślałem mu tym wahadełkiem najebać,na szczęście jestem w miarę opanowany.
A kto jest prowodyrem w tej sprawie,jeśli można spytać?
Większym problemem jest pomysł z prywatyzacją lasów,to by dopiero była klęska dla Daniela.Mógłby sobie popatrzeć z daleka na drzewa...Chyba że ma pieniądze i by sobie kupił...Pociągnijmy ten temat,tym bardziej,że coś mi w głowie utkwiło,że Janusz Mikke{polityk} chyba chciał to sprzedać gdyby miał taką władzę...
A u mnie jak co dzień trochę roboty.Kropię pasożyty,przy okazji skrobię kit.Sprzedaję go później ludziom.Rano pszczoły wpierdoliły mi się do szopy.Zapomniałem zamknąć drzwi,poczuły zapach i wlazły.Dwie godziny się męczyłem ale opanowałem sytuację.
Ps.Cejrowski będzie tańczył?Niech tańczy,te programy to nie moje klimaty.

[ZŁY PUNKS]

Dopiero wstałęm ognisko wczoraj było zacne dużo jedzenia i picia leśniczy Roman dobrze to wszystko przygotował . Z Violą i Marysią potancowaliśmy sobie . Co do obwodnicy my staramy się zachować nasz stary las w którym bywali nasi ojcowie i matki a obwodnica może przechodzić inna drogą wiemy to z planów .Władzio i Rysiek też wczoraj niezły ubaw mieli poprzebieralismy ich za stare baby i takie psikusy robili że boki zrywać. Pytasz kto jest prowodyrem wiadomo....nasz sołtys Stefan mądry to i wykształcony człek który pół życia mieszkał w dużym miescie i sprowadził się do nas z 15 lat temu teraz ma 54 lata . Daniel nadaje się w sam raz na przewodniczącego protestu bo cały rezerwat ma w jednym palcu i wie gdzie można doły kopać żeby koparki zatrzymać !!! Ide roweru poszukać bo gdzies go w rowie zostawiłem!!

[michał ze wsi 2]

Zakarmiam trochę od rana muchę.Byłem wczoraj u instruktora,poszliśmy z jego żoną na wiśnie do ciotki ze Śląska.Ma obok posesje ale rzadko przyjeżdża.Zaraz z okna zaczęła wymachiwać Kazimira.Druga połowa domu należy do nich.Zazdrosna,by się zesrała,jak widzi że coś tam obrywamy choć sama nie kwapiła się po to sięgnąć.Nagle też jej wiśnie potrzebne.Zostawiliśmy jej na drzewie,zobaczymy czy się pofatyguje?Pogawędziliśmy o konopiach,instruktor wspominał jak studnię kiedyś czyścił,jakiemuś gościowi co telewizory naprawiał.Ktoś złośliwie nawrzucał mu jakichś zaolejonych kamieni.Tamten to wyciągał i przenosił gdzieś na kupę.Mówił,że rzucał te kamienie i akurat na konopie,gniotąc je.Ktoś mu tam zwracał uwagę czy coś i stąd wiedział jak to wygląda.Nasza okolica cała jest tym zarośnięta,w każdej prawie wiosce można samosieję znaleźć.Czasami ktoś to zbiera ale do palenia się to nie nadaje,kiedyś próbowałem,Wiechu to jarał ze dwa lata temu jak petów nie miał.Tyle że łazisz jakbyś byle jakiego dymu się nabuchał.Policja kiedyś nawet to zbierała i paliła,w końcu jednak to olali,bo rozrastało się jak pokrzywa.W sumie to wszędzie rośnie,nawet w centrum Torunia pod murami widziałem jak z Wiechem kiedyś po coś byliśmy.Dawniej robiono z tego między innymi liny okrętowe...
A z protestem widzę sentymenty przedkładacie nad logikę...To już te wasze baby mądrzejsze...Przecież pod drogę całego nie wytną?Czy się mylę?Przecież można się dogadać,jakąś część zostawić,a niezbędne poświęcić...Sołtys też jest podejrzany,skoro jego,jako "nowego" we wiosce sprawa nie powinna zbytnio obchodzić...
Stare ludzie gadają że czasem nawet ojciec na głowę może dostać i co wtedy...Trzeba brać sprawy w swoje ręce,działać i myśleć.Starego wziąć w opiekę ale nie ślepo mu służyć...

[ZŁY PUNKS]

Rower znalazłem ale ktoś go przeniósł z 600 metrow dalej .Upał dzisiaj niemiłosierny nikt w pole jeszcze nie wyjechał prawie pół wioski w swietlicy siedziało bo jacys przyjechali agitować religijnie chyba to sekta jaka. Władek powiedział ze on i tak jest ateista i w zadne strachy na lachy nie wierzy a ludziom pomagać każdy może jak ma dobre serce .On ma . Sołtys jak już pisałem 15 lat mieszka na wsi także nowy to on nie jest już raczej tutejszy i politycznie poprawny . Lasu wyciąć nie damy bo nic z tego dobrego nie będzie tylko jedno kurestwo i łajdactwo zaraz pojawia się stacje benzynowe, mcdonaldy,dziwki i mafia a my chcemy w spokoju sobie tu zyc dalej .Daniel narysował nam plan gdzie doły można kopac pod koparki .Rysiek i Zenek flagi szyją to znaczy ich baby szyją a leśniczy Roman obiecał brony,kosy ,traktor,siewnik na blokadę podrzucić .Oi będzie się działo znowu jak 1992 roku. Viola już wyjechała chłopak jej dzwonił chyba Marysia za to w sobote wpadnie do mnie na 2 dni super kazała sobie patisonów nazrywać . Wczoraj radio nie grało u nas 3 godziny ciekawe czemu a prad był ot zycie???

[Szymix]

Jeeezu co tu sie dzieje.

[michał ze wsi 2]

[ZŁY PUNKS]

Dzien chyli już się ku końcowi . Wróciłem właśnie do domu od Ryśka jego żona pierwszy raz pizze robiła nawet jej wyszła zjedliśmy sobie ,potem ich córka pograła nam na klawesynie takie skoczne folkowe piosenki .Ci co agitowali jakos ludzi z wioski nie przekonali do swojej religii. U nas zbiory w toku kombajny zasuwają az miło ja jutro mam pomagać od rana także zaraz trza iśc spać bo rano trzeba wstać .Poza tym nic ciekawego się nie wydarzyło. Dobranoc!!

[michał ze wsi 2]