Jeśli chciałabyś pośpiewać w punkowej kapeli
lub znasz jakąś dziewczynę która chciałaby poudzielać się wokalnie
w około-punkowych klimatach pisz : darek66@post.pl / dzwoń 512-081-909
(próby w warszawie!)
o no - popieram - wkurzają mnie wieczne ogłoszenia - szukamy wokaliSTY - wokalistki mają pod górkę w takiej muzyce - facet se stanie i już każdy jest zadowolony - babka musi się dużo bardziej wykazać, żeby zostać zaakceptowana i się spodobała - ciągle się niektórym wydaje, że baba jest gorsza - a przecież to nie jest żadna reguła!
nie wiem kto ci takich debilizmów nagadał
większość szuka wokalisty, bo o to po prostu łatwiej. nie wiem, może dziewczyny się bardziej wstydzą zaśpiewać publicznie na przesłuchaniu do zespołu.
Prompto napisał/a:
facet se stanie i już każdy jest zadowolony - babka musi się dużo bardziej wykazać, żeby zostać zaakceptowana i się spodobała
żyj dalej w swoim świecie iluzji
kawałek spoko, przydałaby się wam wokalistka bardziej krzycząca, a nie śpiewająca żeby pałer został podtrzymany. dziewczyna o ładnym głosie może to spierdolić
No może nie do końca jest tak, że dziewczynom trudniej, chociaż rzeczywiście jest ich w zespołach jakoś mniej. Sądzę, że bardziej to wynika ze stereotypów płciowych mocno zkorzenionych w społeczeństwie - jednak to, w jaki sposób jest się wychowywanym/kształtowanym już w najmłodszych, całkiem dziecinnych latach, ma wpływ na późniejsze zainteresowania, ale oczywiście nie musi to być regułą. Z kolei kiedy już dziewczyna znajdzie się w zespole, zwykle jest bardzo wyrazistą, charyzmatyczną postacią. Tak że gorąco polecam zainteresowanie się śpiewających (lub mających ochotę śpiewać) dziwczyn tym ogłoszeniem, które tu wkleiłem na prośbę przyjaciół z warszawy
stereotypy - jak to już wyżej zauważono - są dla niektórych - i nie mówię tu o dziewczynach - nie do przełknięcia
Aida
Dołączyła: 14 Kwi 2011 Posty: 467 Skąd: stąd Płeć:
Wysłany: Czw 30 Cze, 2011
Prompto napisał/a:
o no - popieram - wkurzajÄ mnie wieczne ogĹoszenia - szukamy wokaliSTY - wokalistki majÄ pod gĂłrkÄ w takiej muzyce - facet se stanie i juĹź kaĹźdy jest zadowolony - babka musi siÄ duĹźo bardziej wykazaÄ, Ĺźeby zostaÄ zaakceptowana i siÄ spodobaĹa - ciÄ gle siÄ niektĂłrym wydaje, Ĺźe baba jest gorsza - a przecieĹź to nie jest Ĺźadna reguĹa!
Zgadzam sie! i gdzie jest sprawiedliwosc ja sie pytam?!
_________________ " Punk jest w nas, w naszych sercach, w naszej duszy, w naszej muzyce. Robimy wiec to co chcemy, a nie to co robia inni"
to co mi tu pieprzycie o charyzmie i takich głupotach - jak dla was dziewczyna służy tylko do jednego ..
Proszę bez uogólnień, skoro już była mowa o stereotypach Nie wszyscy przedstawiciele płci męskiej prezentują taki typ myślenia, czy też poczucia humoru - a na scenie punk, jak sądzę lub może tylko mam nadzieję, odsetek takowych powinien być jak najmniejszy.
albo masz rację - że uogólniam - i wówczas zwracam honor wszystkim tym - albo po prostu nie masz doświadczenia w takim układzie
Nawiasem mówiąc, po co mi honor (zwłaszcza zwrócony )? - to coś kojarzacego się z bogiem i ojczyzną, czyli jak dla mnie twór niepotrzebny i fikcyjny A poważniej, no to oczywiście, że niestety nie mogę zaprzeczyć, że postawy szowinistyczne swobodnie szerzą się wśród męskiej populacji tej żałosnej planety W sumie na tym forum jestem nowy i nie wiem, jaki "rodzaj punka" jest tu dominujący, ale w moim rozumieniu pojęcia "punk" (jednak popartym ponad ćwierćwiecznym kręceniem się w jego pobliżu), na takie postawy nie ma miejsca, nawet w żartach. Jeżeli pan piszący o tym, co dziewczyny powinny trzymać w dłoni tylko żartował, to ma poczucie humoru krańcowo odmienne od mojego; jeżeli pisał to chociażby z cieniem przekonania, że mówi coś mądrego, jest po prostu nie za mądrym typem, co piszę z wielkim smutkiem, bo w zasadzie nie lubie obrażać ludzi, jeśli ni jest to absolutnie konieczne...
lejesz miód na me biedne serce szkoda, ale nie jestem z Warszawy -
ale po twoich słowach może znajdzie się ktoś inny chętny - bo jak mówię zespołu szukającego z założenia żeńskiego wokalu jest mniejszość - i jeszcze z takim nastawieniem - to dobrze wróży na współpracę
dobrze gotować ,trzepac......dywan ,zarabiac tyle zeby jej starczyło na swoje pierdoły i prezenty [cd,winyle]dla swojego wybranka i najwazniejsze nie marudzić
_________________ EL SEXO AS PURE MERDE!!!!!!!!!!!!!!
bo jak mówię zespołu szukającego z założenia żeńskiego wokalu jest mniejszość
powtórzę, może teraz zrozumiesz. to, że mało dziewczyn gra/śpiewa w zespołach to jest tylko i wyłącznie ich wina. dlaczego? dlatego, że nie uczą się grać na żadnych instrumentach. często gadają, że fajnie by było założyć zespół, ale jak przychodzi co do czego to wezmą gitarę, brzdąkną dwa razy i rzucają w kąt. w okolicy mojego miasta są w danej chwili 2 dziewczyny, które grają na jakiś instrumentach. jedna była basistką w zespole reggae/punk W dwie strony, ale teraz jest w ciąży i darowała sobie granie, a druga gra u mnie w zespole na gitarze. Zespołów mamy w okolicy około 10 i podejrzewam, że każdy chętnie wziąłby do składu dziewczynę, bo to zawsze fajniej niż gdy same chłopy grają
Rotten pozostajesz poza wszelkimi możliwymi komentarzami - bujaj sobie ....
.... w obłokach
to ty czuj się dalej szykanowana. może mi wytłumaczysz dlaczego na 10 częstochowskich zespołów o średnio 4 osobowym składzie (10x4=40 jakby ktoś nie wiedział) pojawiają się tylko 2 dziewczyny? myślisz, że chodzi o jakieś uprzedzenia? nie sądzę
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
))
Nie wszyscy przedstawiciele płci męskiej prezentują taki typ myślenia, czy też poczucia humoru - a na scenie punk, jak sądzę lub może tylko mam nadzieję, odsetek takowych powinien być jak najmniejszy.
A poważniej, no to oczywiście, że niestety nie mogę zaprzeczyć, że postawy szowinistyczne swobodnie szerzą się wśród męskiej populacji tej żałosnej planety 
W sumie na tym forum jestem nowy i nie wiem, jaki "rodzaj punka" jest tu dominujący, ale w moim rozumieniu pojęcia "punk" (jednak popartym ponad ćwierćwiecznym kręceniem się w jego pobliżu), na takie postawy nie ma miejsca, nawet w żartach. Jeżeli pan piszący o tym, co dziewczyny powinny trzymać w dłoni tylko żartował, to ma poczucie humoru krańcowo odmienne od mojego; jeżeli pisał to chociażby z cieniem przekonania, że mówi coś mądrego, jest po prostu nie za mądrym typem, co piszę z wielkim smutkiem, bo w zasadzie nie lubie obrażać ludzi, jeśli ni jest to absolutnie konieczne... 
szkoda, ale nie jestem z Warszawy -
