Co powstanie z połączenia disco, punk rocka i screamo? Na pewno coś
ciekawego. Krzyczany wokal, chwytliwe punk rockowe melodie i zamiast
basu kontroler. Na koncertach żywioł. Każdy kto widział kiedyś John Ball
lub Raincoat 34 wie, czego się spodziewać. Dużo radości i miłej zabawy.
A do tego ważny prezkaz.
Czesi to bardzo ciekawi ludzie. Nawet jak grają screamo, to robią to z
luzem i radością. Jest w tym energia, spokojna melodia i krzyk, czyli to
co w screamo najlepsze. W składzie ludzie z Tupak amaru.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum