było już kilku takich co mi obiecywali wpierdol, ale jakoś nigdy nie miałem problemów
myslę że jakieś stylowe blizny pomogły by mi wyrwać fajną skingirl
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
A nie lecą na krawat? Osz to zołzy jedne.
Kurde, dla mnie fajne skingirl to sie robi coraz bardziej oksymoron, prawie jak "konserwatywny pank"
Ostatnio sie dowiedzialem, ze jedna taka zaglada czasem do mojego akademika, mam nadzieje, ze niedlugo pozwiedza mój pokoj rano w samej bieliznie.
Ostatnio zmieniony przez cybuch Wto 06 Kwi, 2010, w całości zmieniany 1 raz
nie zgadłeś, po prostu nikt nigdy do mnie nie podbił w tym celu, chcesz byc mój pierwszy
jeszcze tylko making plans for nigel i christine i idę oglądać film
_________________ Si Deus nobiscum, quis contra nos?
Ja bym się zaczął bać - zawsze mam pełne gacie na samą myśl o "rozmowie"
A kolega jest jeszcze z ulicznego gangu - to już w ogóle...
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
Slaby argument, podzialy nie są dlatego, ze jest cp/dp, bo tam tez są podzialy, roznice zdan, spory i dyskusje, chodzi po prostu o to, ze ludzie, nawet sluchajacy tej samej muzyki, niekoniecznie tak samo widzą pewne sprawy, to chyba proste?
Drogi Alexie - za stary jestem na mordobicia
Ale jeśli koniecznie chcesz zdrowej dyskusji to zapraszam do siebie, adres mogę podać - wpadniesz to pogadamy, ja nie czuję potrzeby udowadniania swojej tożsamości
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
jak na moje oko to każdy z cp/dp powinien dostawać po buźce na każdym kroku.
Ale ci ludzie nie są anonimowi - jeżdżą na koncerty, festiwale, chodzą na piwo do ogólnie znanych knajp. W dodatku na forum wklejają swoje zdjęcia, więc bardzo łatwo ich namierzyć.
Dlatego miałeś niejedną okazję wojowniku wcielić w życie swoją pisaninę, zamiast bezproduktywnie brandzlować się na forum.
Tylko pewnie za cienki w uszach jesteś, a internet przyjmie wszystko.
100% zgody. A jak nie chodzisz na "apolityczne i prawicowe" koncerty ( cokolwiek to jest ) to idź na skłota i napierdalaj się z fakirem - ciul się tam udziela więc jest ścierwowatą "konserwą". Sam fakt nazywania kogoś w tym wypadku "konserwą" za pisanie na forum mnie niszczy...
Sami twardziele, internetowe łoriors - przykład taki sam jak koledzy z wrocławskiej antift od sprawdzania badzików. Żenada jak chuj.
_________________ "czy zastanawiałeś się, co być zrobił gdybyś mógł, bezkarnie zabijać, gdybyś był jak bóg"
Alex a czy niema lepszej drogi na rozwiązanie konfliktu niż mordobicie?
Nikt nie powiedział że nie można - ale czy trzeba?
_________________ "Z każdym dniem mojego życia zwiększa się nieuchronnie liczba tych, którzy mogą mnie pocałować w dupę"
"Ktoś zapytał mnie: czym jest punk? Kopnąłem w śmietnik i powiedziałem: to jest punk. Wtedy on kopnął i spytał: to jest punk? Odpowiedziałem: nie, to jest trendy"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz załączać pliki na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Niemówie o bezpodstawnym napierdalaniu ludzi...
