Prawdę mówiąc Banda Tourette'a to dopiero projekt kapeli, a kawałki tworzę i nagrywam w domowym zaciszu sam zarówno na wokalu jak i na wszystkich instrumentach (stąd perkusja z sampli). Są to dopiero projekty kawałków do kapeli, do której zbieram ekipę, a wstawiłem je z czystej niewiary w swoje pomysły i chęć przeczytania obiektywnej oceny zupełnie obcych mi ludzi, bo jak wiadomo kumple zawsze powiedzą, że jest bomba:)