QkiZ - Sob 02 Gru, 2006 ja już się najebuje raz w miesiącu 
Stanzberg - Nie 03 Gru, 2006 3, 4 razy w tygodniu. 
Agresor - Pon 04 Gru, 2006 Ja pije tylko w "Łykendy" czyli piątek sobote niedziela i poniedziałek na kaca
Stanzberg - Pon 04 Gru, 2006 Ja też, z tym że weekend często zaczyna się we czwartek. 
Ale dzisiaj nic. Anonymous - Pon 04 Gru, 2006 A ja pije jak mam z kim i jak mnie wena trzepnie,takto raczej nie... No chyba ze po szkole z klasa na 2-3 browarki skoczyc to co innego... 
gooy - Wto 05 Gru, 2006
ja mam łykend od wtorku do niedzieli QkiZ - Sob 09 Gru, 2006
pracujesz 
Stanzberg - Sob 09 Gru, 2006
A jaaak. Aż wióry lecą. 
QkiZ - Pią 15 Gru, 2006 a w robocie na kacu
Stanzberg - Pią 15 Gru, 2006 A co myślałeś? Pankrok. Chociaż ostatnio mam tyle roboty, że garuję tylko 1-2 dni w tygodniu. Umysł muszę mieć czysty i rękę pewną.
666 - Sob 16 Gru, 2006 Jakiś rok temu 3 z paroma punktami z 4. Teraz najczęściej weekendowo
QkiZ - Sob 16 Gru, 2006
niestety, ja mam pracę umysłową i muszę trzeźwo myśleć w pracy. na kacu zazwyczaj nie myśle. Stanzberg - Pon 18 Gru, 2006 Qkiz: ja też średnio myślę na kacu, ale to nie przeszkadza. Przecież tę pracę umysłową wykonujesz dla głupszych od siebie - więc co Cię obchodzi, czy będzie w niej zawarta jakaś głębsza myśl czy nie; przecież odbiorcy i tak tego nie wyłapią.
wawrzon - Pon 18 Gru, 2006 a zrzygal sie ktos z was kiedys sobie na plecy? Stanzberg - Pon 18 Gru, 2006 Czytając Twoje posty, oglądając Twój awatar jestem za aborcją. To co piszesz nie jest ani śmieszne, ani rozsądne. Jest zwyczajnie krańcowo i bezbrzeżnie głupie. bnr - Pon 18 Gru, 2006 ani sieszne ani edukacyjne, jak to sie mowi Veetoo - Pon 18 Gru, 2006 wawrzon widzę że jesteś ekspertem przedstaw mi krótką instrukcję w jaki sposób najlepiej narzygać sobie na plecy, na następnej zakrapianej imprezie wypróbuję gooy - Wto 19 Gru, 2006
ja sobie narzygalem do kaptura i znalazlem zawartosc po trzech dniach
Aneta - Wto 19 Gru, 2006 bigos po 3. dniach najlepszy 
Zwierz@k - Wto 19 Gru, 2006
aTego przypadkiem niuniek nie zrobił? czy to ja po prostu byłem tak najebany,z e mi sie osoby pomylily? 
gooy - Śro 20 Gru, 2006
nie niunkowi ruski na leb narzygal i mu potem na rzygi iroka stawialismy.
a do kaptura narzygalem pare lat wczesniej a mowilem, ze nie lubie pizzy z tunczykiem
Zwierz@k - Śro 20 Gru, 2006 za to pamietam, ze zajebiscie lubisz wkladac sobie cebule z pizzy do ryja i udawac ze to szczekoczolki. Wiem, ze lubisz wyjadac tez gabke siedzeniw autobusach.... 
Kurwa, to były czasy
gooy - Śro 20 Gru, 2006
hehe bylo bylo
a do konca zycia zagadka dla mnie pozostanie jak to sie stalo, ze po pijaku schodzac z mostu na sluzie nikt sie nie polamal
Zwierz@k - Śro 20 Gru, 2006 niektorsy - np. jak ty "zjechali windą".... QkiZ - Sob 23 Gru, 2006
niby tak ale wiesz. ja organizuje dla nich prace, więc jeśli pójdzie coś nie tak, to i głupi się kapnie
nie, ale na dupe to tak. |
