|
PUNK FORUM Forum Punkowe |
|
Na każdy temat, nic o punku... - Piwo!!!
wawrzon - Sob 29 Maj, 2010
Nie macie po tym piwie ostrego kaca i ostrej sraki ? Mi domowe smakowało, ale później cierpiałem BARDZO
ko0niu - Sob 29 Maj, 2010
A ja powiem, że z chęcią bym popróbował ale jakoś zniechęca mnie perspektywa jechania przez całą Polskę ok 10 godzin żeby się do Zwierza na browar wprosić
Zwierz@k - Sob 29 Maj, 2010
wawrzon napisał/a: | Nie macie po tym piwie ostrego kaca i ostrej sraki ? Mi domowe smakowało, ale później cierpiałem BARDZO |
absolutnie, zadnych dolegliwosci. kiedys nam sie wydawalo ze tak, ale pozniej okazalo sie ze sami sobie wkrecalismy. Kac jak po kazdym
ko0niu napisał/a: | A ja powiem, że z chęcią bym popróbował ale jakoś zniechęca mnie perspektywa jechania przez całą Polskę ok 10 godzin żeby się do Zwierza na browar wprosić |
ojtam ojtam, niesraj cyną, niektórych rzeczy nie da się kupić
Zigi - Śro 02 Cze, 2010
jak mam siano to jakieś pszeniczne burżujstwa z piwoteki na osiedlu, a jak mam mało to obojętne co byle klepało i było tanie- w aro na osiedlu mam ciągle jakieś promocje stylu "Dock za 1zł tydzien po terminie ważności" a wczoraj to przed exploited skoczyliśmy do znajomej knajpy co jest chwilowo w remoncie mieli Kega całego otwartego i musieli go wylać no to piwko po 2zł było tylko stać musieliśmy bo krzesła powynoszone już
wawrzon - Śro 21 Lip, 2010
Jasne piwa, dojrzewające w beczkach, wymagają klarowania, by usunąć z płynu zawiesinę drożdżową i zazwyczaj robi się to, dodając kuruk - rodzaj kleju rybnego uzyskiwanego z niektórych ryb, głównie z jesiotra. Przechwytuje on zanieczyszczenia i sprowadza je na dno.
Prawda czy fałsz ?
Piwo nie jest wegepozitif ?
magdalenik - Śro 21 Lip, 2010
wawrzon, gratuluje refleksu z tym karukiem
nazik, oni chyba dość często dostają takie pytania.
a dzwoniła koleżanka. (ja pisałam kiedyś do pana od majonezu )
a inna koleżanka (100% wegan, zero skór, nawet leki bez żelatyny czy laktozy, nie spożywa produktów, które zawierają śladowe ilości jajek czy laktozy, segreguje śmieci, nie używa reklamówek, kosmetyki tylko nie test. na zwierzętach... itd - więc jej ufam bezgranicznie) ma info, że karuku już się nigdzie nie stosuje.
jak ona pije spokojnie piwo, to ja też.
bo ignorancji u niej się nie uświadcza
wawrzon - Śro 21 Lip, 2010
Nie słyszałem o tym wcześniej to piszę. Zaciekawił mnie temat i czekałem właśnie na wypowiedź Magdy, bo o żywności to ona wie wszystko. Mi to np nie przeszkadza wcale, ale dobrze wiedzieć.
Ostatnio warka czerwona nabrała w mych ustach smaku - nigdy nie myślałem że to takie fajne piwko.
heroina - Śro 21 Lip, 2010
mi zaczęła smakować jak w tunelu w kielcach ją sprzedawali z kija za 2,5zł
magdalenik - Śro 21 Lip, 2010
wawrzon, do wiedzenia wszystkiego to mi bardzo daleko, ale miło, że o mnie pomyślałeś
w razie gdybyś miał inne żywieniowe wątpliwości - służę, w miarę możliwości
ko0niu - Śro 21 Lip, 2010
magdalenik napisał/a: | a inna koleżanka (100% wegan, zero skór, nawet leki bez żelatyny czy laktozy, nie spożywa produktów, które zawierają śladowe ilości jajek czy laktozy, segreguje śmieci, nie używa reklamówek, kosmetyki tylko nie test. na zwierzętach... itd |
Nie byłbym w stanie dźwigać krzyża kryształowo czystego 100% vegan terror.
Leki bez żelatyny i laktozy, wyrzekanie się foliowych toreb = to już przesada i utrudnianie sobie życia na siłę.
Mecenas - Śro 21 Lip, 2010
ko0niu napisał/a: | magdalenik napisał/a: | a inna koleżanka (100% wegan, zero skór, nawet leki bez żelatyny czy laktozy, nie spożywa produktów, które zawierają śladowe ilości jajek czy laktozy, segreguje śmieci, nie używa reklamówek, kosmetyki tylko nie test. na zwierzętach... itd |
Nie byłbym w stanie dźwigać krzyża kryształowo czystego 100% vegan terror.
Leki bez żelatyny i laktozy, wyrzekanie się foliowych toreb = to już przesada i utrudnianie sobie życia na siłę. |
jak to chłopaki z H2O spiewają: " noone said it`s gonna be easy"
Edith - Pon 20 Gru, 2010
Hmm, moje ulubione to na pewno Łomża niepasteryzowana, albo litewski Svyturys Ekstra.
BadMotherfucker - Pon 20 Gru, 2010
Edith napisał/a: | Łomża niepasteryzowana |
Bodajże najgorsze pitne cholerstwo jakiego miałem okazję próbować
bladaczka - Wto 21 Gru, 2010
a ja nie lubię piwa wypiję jak jestem w knajpie ale nie przepadam
zachariasz - Wto 21 Gru, 2010
bladaczka napisał/a: | a ja nie lubię piwa wypiję jak jestem w knajpie ale nie przepadam |
Jak pijesz tanie wino to szacun
zachariasz - Wto 21 Gru, 2010
Ostatnio burżuazja, piję Calsbergi
Promocja w biedronce 2.20 z 3.40
Nie wiem dlaczego bo jakośc 1 klasa
suchy693 - Wto 21 Gru, 2010
miód w gębie !!!!
Kaczma - Wto 21 Gru, 2010
suchy693 napisał/a: | miód w gębie !!!! |
prawda
i brok sambor jest rownie dobry
bladaczka - Śro 22 Gru, 2010
zachariasz napisał/a: | bladaczka napisał/a: | a ja nie lubię piwa wypiję jak jestem w knajpie ale nie przepadam |
Jak pijesz tanie wino to szacun | kiedyś owszem,teraz rzadko czasem piwo,ale wolę inne alkohole np.miód pitny z tesco (za 16zł )
zachariasz - Śro 22 Gru, 2010
bladaczka napisał/a: | zachariasz napisał/a: | bladaczka napisał/a: | a ja nie lubię piwa wypiję jak jestem w knajpie ale nie przepadam |
Jak pijesz tanie wino to szacun | kiedyś owszem,teraz rzadko czasem piwo,ale wolę inne alkohole np.miód pitny z tesco (za 16zł ) |
dziewczyno, muszę kiedyś się ustawić na melanż bo widzę że nie masz na co kasy wydawać
Stanzberg - Śro 22 Gru, 2010
suchy693 napisał/a: | Obrazek miód w gębie !!!! | Otoż to!
Dzemu - Śro 22 Gru, 2010
Czarnuch to jest czarnuch. Duma warmi i mazur.
BadMotherfucker - Śro 22 Gru, 2010
Co roku jak jeżdżę do Wrześni (okolice Poznania) mam okazję napić się piwa z miejscowego browaru "Fortuna".
Jeśli mam być szczery to nie piłem lepszej zupy chmielnej z nalewaka niż tam ! Ceny nieznam bo my dostajemy talony na te piwo ale sądzę że w granicach 3 zł
MAJSTERSZTYK
Szymix - Śro 22 Gru, 2010
Z Fortuny jest jeszcze Fortuna Czarna, to dopiero majstersztyk
BadMotherfucker - Śro 22 Gru, 2010
Właśnie to cholerstwo najbardziej mi nie pasuje - Taka kawa z prądem
Ogólnie polecam Srebrnego i Złotego Smoka
|
|