PUNK FORUM
Forum Punkowe

Na każdy temat, nic o punku... - Z muru wyczytane - Życie to gó..no ??

aftys6 - Sob 19 Sty, 2013
Temat postu: Z muru wyczytane - Życie to gó..no ??
Idąc sobie dzisiaj ulicą, którą nikt mądry nie chadza, pośród cienkich tekstów wtłoczonych siła farbą na mur ujrzałem coś co przykuło moją uwagę.
Nie był to kolejny CHWD- owy wywód o zlej policji, o tym że Oleksy to chuj, a Balcerowicz to złodziej.
Widniały tam 3 sowa. Tylko trzy. To dziwne bo zazwyczaj coś co uderza w nas jest wyniosłym przesłaniem składającym się ze skomplikowanych szyków zdań i dość trudnych słów.
Życie to Gówno.
Nic więcej, to krótkie stwierdzenie.
Na początku może wydać się śmieszne, mazgroł jakiegoś młodego szczyla.
Po chwili jednak naszła mnie refleksja. Może to słowa człowieka, który tak wiele złego w życiu doświadczył, bólu i cierpienia, dla którego życie jest niczym cuchnące gówno. Bezwartościowe, śmierdzące, a jego obecność jest przymusowa, ale nieakceptowalna.
Z drugiej strony pomyślałem o bandzie nierobów, którzy śmią nazywać się władzą i wydawać decyzje, z ich punktu widzenia błahe, a dla szarych ludzi decydujące o " być albo nie być"
Kontrast, rażący i zadający ból.
Z jednej strony garść ludzi, obrzydliwie bogatych, decydujących o losach kraju, pławiących się w niewyobrażalnym luksusie. Z drugiej strony tysiące a może i miliony. Ludzie, rodziny żyjące za 1500 zł na miesiąc, dla których najważniejszy wybór to kupić buty czy książki do szkoły.

Może koleś od graffiti miał rację ??

Od jutra nie pije...

Aida - Nie 20 Sty, 2013

Powiem tak- według mnie, ludzie którzy tak fest narzekają na życie, czyt. pisanie na murach, na fejsie 'jakie życie jest złe' najczęściej naprawdę gówno wiedzą o życiu, bo tych co życie skrzywdziło zazwyczaj siedzą cicho i nie narzekają. Zaraz będą odpowiedzi, że ja młoda to co ja wiem. Nie piszę akurat o sobie ale piszę o swoich obserwacjach. Czy te pokolenie JP i CHWDP rzeczywiście tak policja skrzywdziła? Czy te 15-o latki naprawdę cierpią przez miłość i jakże złych rodziców? :shock:
FRED K. - Nie 20 Sty, 2013

tylko pizda powie ze zycie chujowe. silny czlowiek jak Fred K. zawsze bedzie mial zajebisty zywot.
k_u_dlaty - Nie 20 Sty, 2013

Ta kurwa. Raz w mpk sie przysłuchałem jak jakaś gimbuska żaliła się koleżance, że ma tak bardzo źle bo mama na nią nakrzyczała i jej nikt nie rozumie. Biedna.
Szapi - Nie 20 Sty, 2013

Dobra dobra, fajnie, refleksje, życie jest do dupy, srutututu. I co, zmienia to coś? Życie nie jest łatwe, ale można je przeżyć w miarę sensownie, a jakby coś, to obecność życia nie jest przymusowa, zawsze można je skończyć. Nie chce przez to powiedzieć, że wszyscy ludzie, którzy mają jakieś problemy, z którymi sobie nie radzą, mają iść do piachu, ale że żalenie się na murach nie jest rozwiązaniem. Rozwiązań jest co najmniej kilka, od samobójstwa, poprzez szeroką pojmowaną pomoc innych ludzi. A takie biadolenie nic nie zmieni, chyba, że komuś od tego lżej, to niech sobie kupi zeszyt i zapisuje złotymi sentencjami całe kartki, a nie zasyfia ściany i dołuje innych, taniej go wyjdzie zeszyt i ołówek czy długopis, niż sprej do graffiti.
Aida - Nie 20 Sty, 2013

Szapi napisał/a:
złotymi sentencjami całe kartki,
Pomyśl o przyszłych pokoleniach... jeszcze będą musiały dzieciaki się tego uczyć na pamięć, bo może wyjść jakaś lektura/dzieło.

Szapi napisał/a:
od samobójstwa


:twisted:

rasowyczop - Pon 21 Sty, 2013

tylko pizda powie ze zycie chujowe. to prawda stara jak ludzkość,życie zajebiste jest zawsze!
Szapi - Pon 21 Sty, 2013

Aida napisał/a:
Pomyśl o przyszłych pokoleniach... jeszcze będą musiały dzieciaki się tego uczyć na pamięć, bo może wyjść jakaś lektura/dzieło.

i potem będzie "ten życiowy nieudacznik wielkim poetą był" :razz:

ZŁY PUNKS - Pon 21 Sty, 2013

Kiedys były inne podobne slogany na murkach ŻYCIE JEST JAK PAPIER TOALETOWY DO DUPY i nic z tego nie wynikało
aftys6 - Śro 23 Sty, 2013

Co do czytania takich sentencji jako lekturę to zapomnijcie.
Teraz czyta się streszczenia, a za 20 lat będą streszczenia streszczeń.

Jeżeli chodzi o gówniatość życia to w dużej mierze przyczynia się do tego obecny, nie tylko Poski, ale i europejski system biurokracyjny.
Mam tu na myśli wszelkiego rodzaju nowe przepisy, dyrektywy itd.
Teraz praktycznie nie da się załatwić nic bez stosu stosownych papierów.
Często właśnie ta biurokracja najmocniej wkurwia ludzi.
Podam przykład.
Odkleiła mi się naklejka na tablicy rejestracyjnej.
Ot normalna rzecz.
Jako że nie mogłem sam pogrzać do urzędu to zadzwoniłem.
Pani mi powiedziała że konieczne są 2 tablice i dowód.
Zdemontowałem więc i wysłałem siorke z gratami do urzędasów.
Siostra dowiedziała się że nie nakleją naklejki na tablice którą ona przyniosła bo ona nie jest właścicielem auta.
OK. Więc napiszemy upoważnienie. Okazało się że nie mogę sam go napisac, lecz musi je podbić notariusz (dodatkowe 30 zeta) lub podpisać je w obecności ich urzednika.
Ostatecznie musiałem wziąść dzień wolnego by załatwić sprawę która zajeła mi kwadrans.

Najgorsze co moze być teraz u nas to biurokracja.
Polski system państwowy to gówno, zagmatwany, zamotany, pełny głupich przepisów i paragrafów. Większość z nim można by zastąpić zdrową logiką i odrobiną myslenia ;)

marcintomczyk89 - Pon 16 Wrz, 2013

Życie jest jak papier toaletowy. Szare długie i do dupy :)
Dexx - Pon 16 Wrz, 2013

marcintomczyk89 napisał/a:
Życie jest jak papier toaletowy. Szare długie i do dupy :)

Stare ;) Nie wiem, czy takie długie, ale jak się nim człowiek cieszyć nie potrafi - może i do dupy :green: Zawsze może być gorzej, a większość problemów bierze się z tego, że sami je sobie stwarzamy, na dodatek narzekamy na wszystko co nas otacza (postawa "Czy słońce, czy deszcz i tak chujowo"). Lepiej brać jak leci i zbytnio nie rozkminiać ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group