PUNK FORUM
Forum Punkowe

Kapele z Polski - The Analogs

sXe HC - Pon 06 Cze, 2011

Cytat:
Z poważaniem ZłyMatkojebca

WYBACZ O WIELKI :cry:

:geek: no dobra DŻEM ujdzie (wczoraj koncert byl u mnie w miescie zadna rewelka)
ale PIDŻAMY już nie trawie :zygi:

Mecenas - Pon 06 Cze, 2011

no fakt łatwiej strawić dżem niz pidżamę
suchy693 - Pon 06 Cze, 2011

Mecenas napisał/a:
no fakt łatwiej strawić dżem niz pidżamę
jeden huj i tak sranie na rzadko jest czy po tym czy po tamtym :>
BadMotherfucker - Pon 06 Cze, 2011

Jeśli pierwsza płyta Pidżamy muzycznie nie jest pankrokiem to ja oddaje legitke :mad:
Stanzberg - Pon 06 Cze, 2011

Moim zdaniem nawet z 5 płyt Pidżamy jest pankrokiem.
Przesłodzonym i harcerskim, ale jest. :limo:

Enii - Pon 06 Cze, 2011

Haha Dżem właśnie zaczęłam. Bo brat puszczał to u siebie w pokoju i mi weszło;D
Biały - Pon 06 Cze, 2011

Nie słuchaj muzy brata, posłuchaj lepiej Agnosticów ;)
Rotten82 - Pon 06 Cze, 2011

HoyBoySong napisał/a:
Analogs to nie punk tylko Oi

bo punk grają panki, a Oi grają oiowcy! :green:

suchy693 - Pon 06 Cze, 2011

Rotten82 napisał/a:
HoyBoySong napisał/a:
Analogs to nie punk tylko Oi

bo punk grają panki, a Oi grają oiowcy! :green:
:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Marchin - Pon 06 Cze, 2011

Śpieszę z wyjaśnieniem sprawy. Po koncerci anali we wrocławiu ludzie darli jape kurwa mac panki grac - wiadomo. Na co harry sprostował że pankiem w analogsach jest tylko on, piguła jest skinem a reszta brygady kibicami. Wtedy piguła sprostował że on jest pół pankiem pół skinem. Także można odbierać to różnorako jeżeli np stwierdzimy że w zespole wszyscy są równi to wychodzi że analogsi są w 37,5% zespołem pankowym w 12,5% skinowskim a w aż 50% kibicowskim. Jeżeli jednak przyznamy pigule znaczna czesc creditu analogsów to wychodzi fifty fifty. Czyli właśnie Oi jaki był w momencie swojego powstania. :old:
Biały - Pon 06 Cze, 2011

Sprostowanie - jeśli Pigułę uznać za skinheada, to jest ich dwóch (jeszcze Juras). Panków byłoby wtedy dwóch + Kuba jako kibic. Gadka stała - byłem na kilku gigach Anali w ciągu ostatniego roku i często się powtarzało ;)
Rotten82 - Pon 06 Cze, 2011

nie ważne czy są pankami, skinami, czy kibicami. grają pankroka i tyle. a stwierdzenie, że jest pankrok i jest oi, to bzdura, bo oi to pankrok
HoyBoySong - Pon 06 Cze, 2011

Rotten82 napisał/a:
nie ważne czy są pankami, skinami, czy kibicami. grają pankroka i tyle. a stwierdzenie, że jest pankrok i jest oi, to bzdura, bo oi to pankrok


Muzycznie to to samo, ale w tekstach sa spore różnice. Dla mnie tekst jest chyba nawet ważniejszy od muzyki. Niby prawie to samo, ale prawie robi różnice. A że większośc się ze mną nie zgodzi mam to w dupie:P W sumie muzycznie to i naziolskie kapele grają punka...

Rotten82 - Pon 06 Cze, 2011

no to proszę wytłumacz mi czym się różni tekst oiowy od punkowego?
HoyBoySong - Pon 06 Cze, 2011

Rotten82 napisał/a:
no to proszę wytłumacz mi czym się różni tekst oiowy od punkowego?



Oiowe kapele czesto mają kibolskie i zadymiarskie teksty, punkowe częsciej społeczno - polityczne, ekologiczne i egzystencjalne.

Rotten82 - Pon 06 Cze, 2011

anarcho punk to coś innego jak pankrok
wiele pankowych kapel śpiewa o zadymach, chuligance, kibicowaniu. przykłady?
Sedes - Cywilizacja (tekst jakby na to nie patrzeć o chuliganieniu, a przecież nie są kapelą oiową, tylko punkopolową;] )
Bulbulators - ci to w ogóle mają od chuja tekstów kibolsko, chuligańsko, pijackich a przecież grają 77, a nie oi. tak samo się sprawa ma z Pilsami.
Werwolf'77 ... pank rok jak ta lala, a przecież śpiewają o piciu, meczach itp.

HoyBoySong - Pon 06 Cze, 2011

Cóż czasem się gatunki mieszają:)
Rotten82 - Pon 06 Cze, 2011

pankrok od zawsze był muzyką z tekstami o piciu, o zabawie, o rozrywkach (np. mecze), a przy okazji był narzekaniem, na to, że jest ciężko i chujowo. całe to wciskanie anarchizmów pojawiło się z czasem, może dlatego, że johnny rotten nie potrafił rymować, a może dlatego, że przyszła akurat taka moda, która jak widać już minęła. nowe kapelę spod znaku @ niezbyt często się pojawiają, a stare coraz częściej się rozpadają. na całe szczęście pankrok wraca do korzeni
suchy693 - Pon 06 Cze, 2011

kurcze Rotten pieknie to wytłumaczyłeś jestem pod wrazeniem :bananik: :bananik: :jupi:
suchy693 - Pon 06 Cze, 2011

HoyBoySong napisał/a:
Cóż czasem się gatunki mieszają:)
a ty kolego nie wiem po huj drążysz temat jak ci nie pasi to weż sobie czegoś innego posłuchaj do poduchy :bejzbol:
Biały - Pon 06 Cze, 2011

Rotten82 napisał/a:
pankrok od zawsze był muzyką z tekstami o piciu, o zabawie, o rozrywkach (np. mecze), a przy okazji był narzekaniem, na to, że jest ciężko i chujowo. całe to wciskanie anarchizmów pojawiło się z czasem, może dlatego, że johnny rotten nie potrafił rymować, a może dlatego, że przyszła akurat taka moda, która jak widać już minęła. nowe kapelę spod znaku @ niezbyt często się pojawiają, a stare coraz częściej się rozpadają. na całe szczęście pankrok wraca do korzeni


Tak ci się tylko wydaje, bo siedzisz głównie w "korzennej" scenie. Jest dużo nowych i dobrych zaangażowanych kapel, tyle że nie strzelają po pysku takim prostym przekazem, jak swego czasu Homomilitia. Ja tam się cieszę raczej z tego, że punk jest tak różnorodny, bo uwielbiam zarówno The Clash, Buzzcocks i Blitz, ale też Black Flag, Minora, poprzez Madball, na Ictusie i innych kapelach neocrustowych kończąc.
Poza tym należy mocno podkreślić, że nie ma kurwa czegoś takiego jak "ojowiec", są po prostu skini i punki.

Poza tym z tymi tekstami to oczywiście bzdura, bo The Clash byli lewicowi, Bulbulators oprócz piosenek o piwie mają na pewno kilka "społecznych" czy nawet znalazło by się coś "antywojennego". Z kolei są też kapele crustowe grające numery o piciu piwa itd. Generalnie różnorodność jest piękna o ile nie pakuje nas w jakieś autorytarne ścierwo ;)

Rotten82 - Wto 07 Cze, 2011

Biały napisał/a:
Poza tym należy mocno podkreślić, że nie ma kurwa czegoś takiego jak "ojowiec", są po prostu skini i punki.

odnośnie tego był mój żart:
Cytat:
punk grają panki, a Oi grają oiowcy!



Biały napisał/a:
Tak ci się tylko wydaje, bo siedzisz głównie w "korzennej" scenie.

może cię zaskoczę, ale staram się przesłuchać każdą polską kapelę, która wrzuca w net nagrania, chodzę na wszelakie koncerty szeroko rozumianej kultury pankowej, znam wiele kapel crustowych, grindowych. chodziło mi o to, że lata 90. to w Polsce wysyp kapel anarchopunkowych, praktycznie każda nowa kapela była ostro upolityczniona, ale z czasem to zaczęło zanikać. ostatnie młode kapele spod znaku (A) jakie słyszałem to Szczur (mam gdzieś płytkę, zdobyłem po ich koncercie z HGW w Częstochowie) i kapela z Bełchatowa ... hmmm ... Autarkia(sympatyczne chłopaki choć bardzo smęcą pomiędzy kawałkami).

Biały - Wto 07 Cze, 2011

No to spoko, się nie czepiam wcale. Tyle, że mi się wydaje, że tych nowych kapel jest na prawdę sporo. Po prostu pogrzeby są bardziej spektakularne ;)

A z tą gadką o ojowcach, to nie czepiałem się ciebie - akurat po tobie spodziewałem się, że akurat wiesz o tym. Po prostu chciałem dobitnie podkreślić nieprawdziwość tej mitycznej subkultury (?).

Ale odbiegamy od tematu, co też jest dowodem na to, jak bardzo oklepany jest sam temat. Pewnie za rok go odkopiemy, jak Analogsi zapowiedzą jakąś kolejną płytę ;)

Rotten82 - Wto 07 Cze, 2011

Biały napisał/a:
Tyle, że mi się wydaje, że tych nowych kapel jest na prawdę sporo.

jak możesz to wymień jakieś, najlepiej z linkami do myspace, chętnie sprawdzę ;-)

Biały - Wto 07 Cze, 2011

Z rodzimego, wielkopolskiego podwórka to na razie przychodzi mi do głowy Fausto Coppi (taki crustcore) albo debiutanci z Intifada Swing. Na razie obie kapele nie nagrały nic, ale myślę że to kwestia czasu ;) Ale też przecież są takie kapele jak The Fight, które są stosunkowo świeże i niewątpliwie zaangażowane nie tylko w DIY hc, ale też politycznie. Wiem, że nie każdemu podejdzie, ale ja bardzo lubię Epileptic Walk, taki połamany crust z Poznania. Ekipa zaangażowana i personalnie spoko ;) -> http://www.myspace.com/epilepticwalk

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group