PUNK FORUM
Forum Punkowe

Na każdy temat, nic o punku... - Pierwsze GLANY

Rotten82 - Nie 06 Mar, 2011

zachariasz napisał/a:
Rozumiem przez to, że teraz znowu jesz mięso? :zdziwienie:

owszem i wcale tego nie żałuję

suchy693 - Nie 06 Mar, 2011

ja 4 lata nie zarłem no i trzeba powrócic do starych nawyków :bejzbol:
MACKOddz - Pon 07 Mar, 2011

Rotten82 napisał/a:
jak ty chodzisz, że tak pięty zdzierasz? :D


poprostu stawiam krzywo stope i kuzyn poradził mi zebym sobie wkręcił kilka wkretów w podeszwe tam gdzie zdzieram albo dał jakąś blaszke

gandzia - Śro 28 Wrz, 2011

ja mam glany z shark'a i jestem zadowolona. Już ponad 3 lata mają i się trzymają .
Mało osób zna tą firme.
A co do blachy i pękanie . To mojemu znajomemu kiedyś auto po glanie przejechało, blacha mu pękła i dość mocno przecieła palce. Ale i tak jestem za blachą .

BadMotherfucker - Czw 29 Wrz, 2011

gandzia napisał/a:
Ale i tak jestem za blachą .


Bo ładnie wygląda :?:

suchy693 - Czw 29 Wrz, 2011

gandzia napisał/a:
ja mam glany z shark'a i jestem zadowolona. .
dobra ale..........
gandzia - Wto 04 Paź, 2011

BadMotherfucker napisał/a:
gandzia napisał/a:
Ale i tak jestem za blachą .


Bo ładnie wygląda :?:

Nie tylko. W pogo chroni itp .

Szymix - Wto 04 Paź, 2011

tu musze się niezgodzić, ostatnio kupiłem bez blachy i jakos w pogo w ogóle prawie różnicy nie odczułem
BadChowder - Wto 04 Paź, 2011

Ale i tak jedne z najlepszych to chyba ze Steela są...?:D
piotruś - Śro 05 Paź, 2011

chyba nie :razz:
BadChowder - Śro 05 Paź, 2011

piotruś napisał/a:
chyba nie :razz:



Moje się trzymają ponad 2 lata...;)
z resztą dużo osób jes sobie chwali więc chyba tak..;)

BadMotherfucker - Śro 05 Paź, 2011

BadChowder napisał/a:
Ale i tak jedne z najlepszych to chyba ze Steela są...?:D


:wall: :wall: :wall:

SantaClaus - Śro 05 Paź, 2011

Mam zamiar kupić te buty:

http://allegro.pl/dr-mart...1826640137.html


Może mi ktoś coś o nich powiedzieć, jakieś doświadczenia związane z tym modelem??

Konan - Śro 12 Paź, 2011

glany bez balchy? nigdy! no chyba ze martensy :)

moje pierwsze to glany firmy clockwork, ogolnie nie polecam, chujem wieją

MłodaDezerterka - Nie 13 Sty, 2013

Cytat:
Ja osobiście na wegetarianizm przejść nie potrafię, przyznaję się bez bicia. Nie będę krowim Jezusem. Ale mi to wsio jeno czy założę glany, trampki czy filcaki, więc jeżeli mogę oszczędzić jakiegoś zwierzaka to to robię



Ja stoję oporem za kolegami którzy próbują udowodnić ci hipokryzję.
Jeśli uważasz że oszczędzasz w ten sposób zwierza to jest to co najmniej komiczne a teraz wytłumaczę:Ta biedna krowa dajmy na to zabita jest tylko dla ciebie zabito ją na mięso byś się pożywił skórę z niej wyrzucono bo ty uważasz że w ten sposób oszczędziłeś zwierzę?
Teraz zapytam uratowałeś ją w ten sposób? Najwyżej zmarnowałeś skórę z której można by zrobić pożytek.Ja to w ten sposób rozumiem. :mrgreen:

sHo - Nie 13 Sty, 2013

oi oi oi anarchia!
wajch - Nie 13 Sty, 2013

MłodaDezerterka napisał/a:
Cytat:
Ja osobiście na wegetarianizm przejść nie potrafię, przyznaję się bez bicia. Nie będę krowim Jezusem. Ale mi to wsio jeno czy założę glany, trampki czy filcaki, więc jeżeli mogę oszczędzić jakiegoś zwierzaka to to robię



Ja stoję oporem za kolegami którzy próbują udowodnić ci hipokryzję.
Jeśli uważasz że oszczędzasz w ten sposób zwierza to jest to co najmniej komiczne a teraz wytłumaczę:Ta biedna krowa dajmy na to zabita jest tylko dla ciebie zabito ją na mięso byś się pożywił skórę z niej wyrzucono bo ty uważasz że w ten sposób oszczędziłeś zwierzę?
Teraz zapytam uratowałeś ją w ten sposób? Najwyżej zmarnowałeś skórę z której można by zrobić pożytek.Ja to w ten sposób rozumiem. :mrgreen:

Nikt nie wyrzuci skóry z krowy bo on nie kupił glanów. Ani nikt nie zabije krowy wyrzucając mięso i biorąc tylko skórę. Tak mi się wydaję, marnotrawienie, a firmy sobie na to nie pozwalają. A on na pewno nie robi źle jeśli nie nosi skórzanych rzeczy.

Szapi - Nie 13 Sty, 2013

A jakby nie kupił ani żarcia, ani glanów to krowę by zabito i całą wyrzucono, to dopiero zgroza :mrgreen:
rasowyczop - Pon 21 Sty, 2013

ja tam polecam NPS,y nie do zajebania są, poprzednie służyły mi z 8lat no i se tera nowe kupiłem takie same....buty są robione w Anglii z porządnych materiałów.
k_u_dlaty - Pon 21 Sty, 2013

To zależy co rozumiemy pod słowami nie do zajebania. Czy to ze wyglądają jak sandały czy to ze w niedzielę by sie ich nie powstydził do kościoła :> ja mam swoje z bazaru i chyba chodzie w nich 4. zimę. Na zgięciu miedź blachą a sznurowaniem zrobiła mi się dziurka przez którą wsypuje sie śnieg, ale na pogodę bez większych opadów są git
rasowyczop - Pon 21 Sty, 2013

nie do zajebania znaczy ze i do kościoła i na urodziny do cioci i na motur i ładny fason mają i w huj wytrzymałe na wszystko,to właśnie jest nie do zajebania......w szyszkach też chodziłem ze trzy lata i złego słowa nie powiem tyle że zdefasonowały sie szybko i już średnio pasowały do jesionki w jodełkę.
k_u_dlaty - Wto 22 Sty, 2013

Skoro tak to rzeczywiście są git.
ZŁY PUNKS - Wto 22 Sty, 2013

mój ojciec w takich rumunkach zapierdalał i tez nie narzekał
rasowyczop - Wto 22 Sty, 2013

zły na twoim zdjęciu to nie są rumuny ,zapierdalało się w rumunach w latach 90tych to się wie.ogólnie rumuny zajebisty fason mają nie do podrobienia no i mocne.... ale dzisiaj nie do dostania.
ZŁY PUNKS - Wto 22 Sty, 2013

no moze nie to zdjecie ale stary miał rumunki w latach 80 takie warsztatowe to tez wie i mówi ze były nie do zajebania i przypierdolic mozna było skinom heheheh

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group