PUNK FORUM
Forum Punkowe

Wydarzenia & Demonstracje - RATUJ TYBET

Mecenas - Czw 20 Mar, 2008

tybet to wielka polityka i tylko wielka polityka może ten problem rozwiązać, a wielka polityka nie przejmuje się małymi żuczkami i ich mejlami tylko wielką kasą
Ryszard - Czw 20 Mar, 2008

lotnik napisał/a:
podaj jakis przyklad gdy przez wysylanie maili sprawa doprowadzona zostala do pozytywnego rozwiazania;)

Proszę, z wątku o cyrku:
Cytat:
"Szanowni państwo Maciej Pol zrezygnował z udziału w Programie Gwiezdny Cyrk.
Pozdrawiam serdecznie
Izabela Ogrodnik "

Piszczyk - Czw 20 Mar, 2008

http://pl.youtube.com/watch?v=kdqa8_RB8Mg
MS - Czw 20 Mar, 2008

lotnik napisał/a:
MS napisał/a:
Niestety, najwiekszym przeklenstwem Tybetanczykow sa tanie chinskie T-shirty

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

tak, i te samo przeklenstwo dotyczy biednych Chinczykow...



szkoda ze nikt nie pomysli o tym ze gdyby nie popyt na ten caly chinski chlam to skosnoocy by nie mieli co do miseczki wlozyc ;)
Nie wiem, czy dobrze zrozumialem Twoja odpowiedz :-? Moze bez produkcji taniego chlamu CHINCZYCY mieli by mniej ryzu w swoich miseczkac, ale TYBETANCZYCY jakos radzili sobie w swoich gorach, zanim weszla tam chinska armia.
Stanzberg - Czw 20 Mar, 2008

Kolejne rozkminy politologów-amatorów widzę. :lol:

Największy efekt akcji "wysyłajmy maile - ratujmy świat" to duma uczestników, że biorą udział w czymś wielkim i ważnym.
Drugi to utworzenie się swoistej grupy społecznej "uczestników" (kumatych, świadomych, zaangażowanych.. itp.) w odróżnieniu od tych, którzy w tym nie uczestniczą.
Trzecim jest wpłynięcie na świadomość ludzi nie związanych z akcją, a dopiero czwartym może stać się, jakiś tam częściowy efekt pierwotny.

Bo chyba nie sądzicie, że po dostaniu miliona maili z Zachodu, Komunistyczna Partia Chin stwierdzi: "Towarzysze: opuszczamy Tybet, oni mają rację, a nasza ideologia to skansen." :lol:

Nieja - Czw 20 Mar, 2008

Nie mylisz się Stan, ale nie zaprzeczysz, że drugi i trzecie z wymienionych przez Ciebie skutków to zdecydowanie pozytywne efekty. Gdyby wszyscy wychodzili z założenia, że nie warto, bo i tak "ci ważniejsi" o tym decydują to do nas również by strzelano. Akcja nie musi od razu przynieść wymiernego i triumfalnego zwycięstwa, ale korzyści zawsze są.
Stanzberg - Czw 20 Mar, 2008

Cóż...
W sytuacji, kiedy nie zachodzi efekt czwarty, drugie i trzecie przeze mnie wymienione efekty nie są pozytywne, ale neutralne. :-|
Niestety, takie sa żelazne prawa logiki.

Co z tego, że Ty i ja jesteśmy przeciwko olimpiadzie, kiedy nigdy nie będzie przeciw niej prezes MKOI, a to jego zdanie w tej sprawie się liczy.

Nieja - Czw 20 Mar, 2008

2 i 3 zwiększają możliwość osiągnięcia korzyści 4, więc nie wiem, czy są takie neutralne. Celem jest wywarcie nacisku na organach mogących bezpośrednio wpływać na politykę(dyplomacja, MKOI, czy nawet sportowcy biorący udział w Olimpiadzie), więc spełnienie wcześniejszych korzyści, a zwłaszcza 2 zdecydowanie podnosi rezultat korzyści 4.

Rozumiem, że można być pesymistą(ja też nie wierzę, w jednoznacznie pozytywne zakończenie problemu), ale wydaje mi się, że aktywność, nawet ze straconej pozycji jest lepsza niż bierność

Ryszard - Czw 20 Mar, 2008

Właściwie to +1 Nieja, ale
komfort psychyczny, że nie popieram skurwisyństwa też jest istotny. Dla mnie przynajmniej.

magdalenik - Czw 20 Mar, 2008

Nieja napisał/a:
Warto wysłać maila

jasne,ze warto.

wysylasz maila:moze cos zdzialasz
nie wysylasz maila:na pewno nic nie zdzialasz.

ja wole opcje pierwsza zaryzykowac :)

------------------------
Norma-Jean napisał/a:
Lidka, to Ty miałaś już bierzmowanie?

nie ma to jak zamiast wypowiedziec sie na temat,dojebac sie do kogos.

Norma-Jean - Czw 20 Mar, 2008

magdalenik napisał/a:

nie ma to jak zamiast wypowiedziec sie na temat,dojebac sie do kogos.

:kiss:
jestem zwolenniczką prowadzenia takich dyskusji na żywo w szerszym gronie.

Stanzberg - Czw 20 Mar, 2008

Nieja napisał/a:
aktywność, nawet ze straconej pozycji jest lepsza niż bierność
To na pewno, pod warunkiem, że ma się na to czas i gorąco się wierzy w powodzenie.

Ja go nie mam i nie wierzę, że się uda.
Jest tyle spraw, którymi możnaby się zająć z tej perspektywy...

Nieja - Pią 21 Mar, 2008

moja skrzynka mailowa napisał/a:
Re: APEL O PILNE ZAJĘCIE STANOWISKA W SPRAWIE WYDARZEŃ W TYBECIE

21 marca 2008 13:03 od <urban@nw.senat.gov.pl>

Kancelaria Senatu uprzejmie informuje, iż 19 marca 2008 r. Marszałek
Bogdan Borusewicz w imieniu Senatu Rzeczypospolitej Polskiej i własnym
skierował na ręce Jego Świątobliwości Dalajlamy Tybetu zaproszenie do
złożenia wizyty w
Polsce.

Warszawa, marzec 2008 r.

mqrcin - Pią 21 Mar, 2008

gazeta.pl
Cytat:
• O zajęcie stanowiska w sprawie Tybetu apelują do rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego studenci tej uczelni. UJ na razie milczy, choć w zeszłym roku uhonorował tytułem doctora honoris causa Dalajlamę. „W obliczu tragedii całego narodu Tybetu coraz liczniejszych przypadków bestialstwa i niewolnictwa w ChRL każdy gest jest na wagę złota. Szczególnie zaś gest wychodzący z ośrodków myśli naukowej” - można przeczytać w mailu do władz najstarszej uczelni w Polsce, pod którym od środy podpisało się prawie stu studentów.

Mecenas - Sob 22 Mar, 2008

UW ma zająć stanowisko w tej sprawie
Łukasz BdK - Sob 22 Mar, 2008

http://www.channel4.com/h.../nazimyths.html
ot, ciekawostka.

KiNdEr - Sob 22 Mar, 2008

http://www.buldog.pl/tybet1.bmp

http://www.buldog.pl/tybet2.bmp

amen - Pon 24 Mar, 2008

Ilekroć czytam czy słyszę opinie o bezsensowności "wysyłania mejli" i podobnych działań,przypominam sobie chwilę z zeszłego roku, kiedy w końcu dotarła do mnie wieść, że 19-letnia wtedy Nazanin Fatehi zamiast na szubienicę, wróciła do domu.
Więc nie dam się przekonać już nigdy, że mail, ksero, taśma klejąca i trochę energii pomnożone przez tysiące ludzi niczego nie dają.


(choć optymistą jak nie byłem, nie jestem... ale to nie jest żaden powód)

magdalenik - Pon 31 Mar, 2008

dzialajcie :P

http://www.tybet2008.pl/

pankroker - Śro 09 Kwi, 2008

http://lalucza.bzzz.net/l...ecien/samba.jpg
r27 - Czw 10 Kwi, 2008

przepraszam czy moze mi ktos pwoiedzieć kto i kiedy zlikwidował w Tybecie feudalizm i obowiązki pańszczyźniane?
Myrkull - Czw 10 Kwi, 2008

Wow, zapisz się do Partii Postępu Racja...
Astiv - Czw 10 Kwi, 2008

i co zamiast feudalizmu wprowadzili "równość społeczną" jeszcze powiedz, że teraz jest im lepiej niż przed latami 40stymi?
MS - Czw 10 Kwi, 2008

Okazuje sie, ze r27 jest wiernym fanem tow. Mao :-P
r27 - Czw 10 Kwi, 2008

r27 się tylko zastanawia czemu ci "sympatyczni mnichowie" tak gnębili tybetańskich chłopów

r27 jest przekonany
że owi chłopi chętnie pomaglai w obalaniu starego porządkui do momentu kiedy włądza ludowa nie dobrała się im do skóry...

r27 się śmieje z tych wszystkich krzyczących o "wolnym tybecie" bo "wolność" dla tybetu czyli odcięcie się od Pekinu to krach gospodarczy ..dzis co przyznaje dlaj lama inwestycje Pekinu w infrastrukturę kraju są gł. motorem jego rozwoju sta też szanowny dalaj lama ani mysli odrywać się do Chin


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group