PUNK FORUM
Forum Punkowe

Na każdy temat, nic o punku... - Piwo!!!

wawrzon - Śro 01 Lip, 2009

ania bez domu napisał/a:

Van Pur - nie da się pić


apierdolisz :!:
Po pierwsze nie ma piwa którego nie da się pić ( zwłaszcza zimne albo na kaca ), a po drugie vanpury pamiętam kosztują ok złotówki, więc nie ma co porównywać do guinesa - a pić się da.

Kaczma - Śro 01 Lip, 2009

znajomy w wieku 13-14 lat pił tylko0 karpackie i uwazal ze to najlepsze piwo
Mecenas - Śro 01 Lip, 2009

a propos ginesa, kosztuje 7 zł a smakuje jak kawa z prądem, do dupy
Ryszard - Śro 01 Lip, 2009

Karpackie jest poniżej poziomu piwa, Żywiec Porter wypas, ale dosyć drogi.
wawrzon - Śro 01 Lip, 2009

Podobnie jak Basztowe - pijesz dwa zeby się podjebać przed wyjściem do baru :D
Stanzberg - Śro 01 Lip, 2009

Mecenas napisał/a:
a propos ginesa, kosztuje 7 zł a smakuje jak kawa z prądem, do dupy
Właśnie to sprawia, że za to piwo można zapłacić to 7 zł! ;-)
Niepodrabialny, niepowtarzalny smak.

wawrzon - Śro 01 Lip, 2009

nazik napisał/a:
wawrzon napisał/a:
pijesz dwa zeby się podjebać przed wyjściem do baru :D


U nas pije się dwie flaszki :faja: :lol:


bo kosztują tyle co wojak czy basztowe :D
To tak jak bym miał pić borygo :twisted:

BadMotherfucker - Śro 01 Lip, 2009

Zwierz@k napisał/a:
Ty do lachy


Ostatnio kupiłem sobie nową, sosnową, całkiem zgrabna i wygodna, używam cały czas, więc nie poganiaj tak :lol:

Guiness jest zajebisty, tylko w chuj drogi. Nie idzie się nim najebać bo portfel opróżnia i chyba nie chciałbym rzygać na czarno

wawrzon - Śro 01 Lip, 2009

Pewnie jo, dostał adres forum za drobne przed koncertem babajagi ojo :D :twisted: :twisted: :twisted:
BadMotherfucker - Śro 01 Lip, 2009

nazik napisał/a:
Ile masz lat? 13? 15? :shock: :x


13 latkuf strzeliło w maju :oops: Adres dostałem od jednego emoboya (najlepszego przyjaciela btw) na koncercie hapisadu

BadMotherfucker - Śro 01 Lip, 2009

nazik napisał/a:
Tak myślałem. Idź sobie sam, albo Cię wyprowadzimy przymusem :twisted: :lol:


Idę naostrzyć różowe żyletki :cry:

Biały - Śro 01 Lip, 2009

Toooo jeeest waaaasza deee-moooo-kraacjaaa! :lol:

Cytat:
Pewnie jo, dostał adres forum za drobne przed koncertem babajagi ojo :D Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil

Widzę, że ta babajaga się ciebie trzyma wawrzon ;) Ale ja oglądam ich teledysk co najmniej raz dziennie, żeby poprawić sobie humor :oops: :lol:

QkiZ - Śro 01 Lip, 2009

ja tam strzelece sobie od czasu do czasu redd'sa jak mi się po prostu pić chce. co do karpackiego/barry's'a/barley'a (w zależności od regionu) - jak dla mnie to było kiedyś najlepsze piwo. 4 razy 9 % i zaczynała się zabawa :D piękne czasy :twisted:
ania bez domu - Czw 02 Lip, 2009

wawrzon napisał/a:
nie ma piwa którego nie da się pić



jest i nazywa sie Van Pur !!!!!
10%, kosztowało mnie 2.2 a smakowało jak rozpuszczalnik.
Nie wierzę że ktoś to pije

Foxy 68 - Czw 02 Lip, 2009

Koźlak x 5 no może 6 bo duszno strasznie dziś i nie chce mi się nigdzie isć :roll:
heroina - Czw 02 Lip, 2009

koźlak dobry. ale na ciepło nie da rady tego pić


Biały napisał/a:
Ale ja oglądam ich teledysk co najmniej raz dziennie, żeby poprawić sobie humor :oops: :lol:

mam tak samo jak tyyyyyyyyyyyyyyy...

Foxy 68 - Wto 07 Lip, 2009

heroina napisał/a:
koźlak dobry. ale na ciepło nie da rady tego pić

Droga koleżanko! Piwa przecież ciepłego się nie pija :P

Foxy 68 - Wto 07 Lip, 2009

Foxy 68 napisał/a:
heroina napisał/a:
koźlak dobry. ale na ciepło nie da rady tego pić

Droga koleżanko! Piwa przecież ciepłego się nie pija :P grzańca nie liczę ;)

Foxy 68 - Wto 07 Lip, 2009

nie wiem jak ja to zeobilem. nie wazne. :roll: przepraszam za hat-tricka
Mecenas - Wto 07 Lip, 2009

ale drogiej kolezance chyba chodziło że za gorąco jest na tak sycące piwko
Foxy 68 - Wto 07 Lip, 2009

:oops:

pewnie tak, słabo musiałem coś kontaktować...

heroina - Wto 07 Lip, 2009

chodziło mi o takie w temperaturze pokojowej. jak lodówka wysiądzie.


bo wtedy jest przepaskudne :?

Czapla - Wto 07 Lip, 2009

i tak najlepsze piwo to leżajski full :D :D i perłą się nie pogardzi
heroina - Wto 07 Lip, 2009

właśnie mi się przypomniało jakim syfem mnie wawrzon częstował.
nie wiem jak się nazywało, ale było ohydne nawet świeżo otwarte i zimne.


na kacu pić wczorajotwarte, wygazowane, ciepłe piwo to spaw murowany. fuj, fuj, fuj.

Mecenas - Wto 07 Lip, 2009

ale zimne wygazowane, to błogosławeiństwo boże

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group