|
PUNK FORUM Forum Punkowe |
 |
Para Wino - najlepsze kawałki pary
Slayer - Pon 30 Maj, 2011
...te i inne ciekawostki to tylko w Książce Pary Wino znajdziesz
Para Wino - Pon 30 Maj, 2011
Nikodem15 is back! napisał/a: | Raczej się rzobija o nieudolność Pary/"managementu" Pary w organizowaniu koncertów - sporo bywało zapowiedzianych, które nie doszły do skutku.
Tak swoją drogą Para zdecyduj się, czy Pijanego i prawdziwego i Jabola napsiałeś w 89 czy 90 roku.
I jeszcze chciałbym spytać do kiedy (rok i najlepiej miesiąc) grałeś w Yanko. |
koncertując nie muszę nikomu nic udowadniać, mam z czego żyć, niech frajerzy się użerają z organizatorami, mi nie wypada i nie jestem frajerem
W Yanko zacząłem grać w Katowicach w kwietniu 1987 i grałem do końca istnienia tego zespołu, czyli jesień/zima 1990
"pijany i prawdziwy" oraz "kurwa twa" powstały w 1989, ale miesiąca ci nie powiem chyba że pójdziesz na sedes i zapytasz Rudego.
Dzisiaj dla mnie jest ważne to że WKS Śląsk Wrocław jest drugi!
Nikodem15 is back! - Pon 30 Maj, 2011
Para Wino napisał/a: | certując nie muszę nikomu nic udowadniać, mam z czego żyć, niech frajerzy się użerają z organizatorami, mi nie wypada i nie jestem frajerem |
Tak, tak. Agrawka podobnie tłumaczy aktywnośc koncertową KSU.
Ciekawe, że na stronie podałeś dzień i miesiąc przy tych kawałkach, o które pytałem.
Para Wino - Pon 30 Maj, 2011
Nikodem15 is back! napisał/a: | Tak, tak. Agrawka podobnie tłumaczy aktywnośc koncertową KSU. |
porównywanie mnie do agrawki to najgorszy bluzg jaki kiedykolwiek usłyszałem, agrawka żyje z KSU, a KSU żyje z KSU, oni nic innego nie potrafią, ja mam ręce i nimi kręcę i gram dla przyjemności "Waszej i naszej".
Nikodem15 is back! napisał/a: | Ciekawe, że na stronie podałeś dzień i miesiąc przy tych kawałkach, o które pytałem. |
pamiętaj, że jestem członkiem ZAiKSu
Aneta - Wto 31 Maj, 2011
Para Wino napisał/a: | za to powód do nabicia 4801 posta znalazł |
a sz-para wino do nabicia posta nr 512
żal mi cię - jak to śpiewasz - stary a głupi czy jakoś tak
prześmiewcze wyzwiska rodem z podstawówki
gilka - Wto 31 Maj, 2011
Aneta napisał/a: | żal mi cię |
"Zuzanna zna papieża, a papież Zuzy nie"
Stanzberg - Śro 01 Cze, 2011
Para Wino napisał/a: | stanik jak zwykle nie zrozumiał ironii przedmówcy | Nie zasłużyłeś żeby tak pieszczotliwie się do mnie zwracać.
I nie zasłużysz.
Aneta - Czw 02 Cze, 2011
dodaję was do ignorowanych
przynajmniej nie będą mi te wypociny wyskakiwały w nie przeczytanych postach
bye
+ 1 post
Para Wino - Czw 02 Cze, 2011
Właśnie napisali do mnie, żebym się nie przejmował, bo Stan to kurdupel, a Aneta jest płaska jak decha, więc ich problemy określę jednym zdaniem:
m a ł y Stanik Anety
Nikodem15 is back! - Czw 02 Cze, 2011
Przydałoby się ostrzeżenie panu moderatorowi Para Wino albo i ban.
bladaczka - Czw 02 Cze, 2011
jestem za
Aida - Czw 02 Cze, 2011
Para Wino napisał/a: | bo Stan to kurdupel, a Aneta jest płaska jak decha |
A co to ma do tematu? Że ktoś jest kurdupel lub płaski, nie znaczy że ma rację i mądrze mówi
gilka - Czw 02 Cze, 2011
Administrator na pewno widzi, że to nie Para lata za nimi po punkserwisie, żeby ich atakować, tylko to ci pieniacze napadają na Parę chociaż Stan kilkakrotnie zapowiadał, że już tu nigdy nie wejdzie i to właśnie on powinien zostać za to przynajmniej ostrzeżony, że wszczyna awantury, a Aneta swojego czasu wygarnęła publicznie, że ja i Para mamy wspólne ip, chociaż ona i Stan też mają wspólne ip i nikt nie uczynił z tego afery, skoro to normalne, że ludzie mieszkający ze sobą korzystają z tego samego kompa. Piszę o tym jedynie po to, żeby pokazać jak Aneta bezkarnie robi z igły widły, a Stan nie może znaleźć sobie miejsca jeżeli pomimo obietnic niewchodzenia tutaj i przynajmniej raz na kwartał kręci aferę, żeby się dowartościować.
Przypominam, że admin to widzi i wie dobrze co jest grane.
Rotten82 - Pią 03 Cze, 2011
ja napiszę coś co wniesie bardzo dużo do dyskusji ;]
wara od Para !
BadMotherfucker - Pią 03 Cze, 2011
Rotten82 napisał/a: | wara od Para ! |
Lepiej tak bo wystarczy drobne słowo i awantura na całą wieś
Wszędzie gdzie się tu nie zajrzy to tylko żale Pary o to o tamto, tłumaczenia o niezagranych koncertach, afery
Jeśli jest się muzykiem, kocha się to co robi i ceni sobie własną publiczność to bez względu na niedogodności powinno się grać, koncertować, rozmawiać z ludźmi a nie tworzyć wokoło siebie sztuczny szum który ma na celu sam nie wiem co
I Ty się Para dziwisz ?
(Edit)
Cytat: | poza tym nie gra na jarmarkach, dniach powiatu lub miasta, jak niektórzy, dlatego gra rzadko. |
http://www.youtube.com/watch?v=twXDzPABqT4
Aneta - Pią 03 Cze, 2011
Twoje posty widzę
i dobrze bo się świetnie ubawiłam
to jest celna riposta do całego tego pod-forum
Szymix - Pią 03 Cze, 2011
jedna strona drugiej warta jesli naprawde macie go w dupie to po co bezsensowne napiny robic?
Aneta - Pią 03 Cze, 2011
Ja napin nie robię
ktoś tu po prostu krytyki znieść nie potrafi , ale to jego brocha
a teraz spadam bo chcę to jeszcze raz posłuchać
gilka - Sob 04 Cze, 2011
nazik napisał/a: | Pink Piknik to trzecia edycja mini festiwalu bezimiennego pasażu między Ruską 46 a św. Antoniego 23. Formuła festiwalu opiera się na idei DIY i w dużej mierze kumuluje aktywności pojedynczych osób, nieformalnych grup, ngo'sów i innych organizacji. To również objaw działania powstającej społeczności pasażowej, czyli ludzi, którzy w tej przestrzeni na co dzień pracują. W tym roku zawiązali oni kolektyw podwórkowy, który poza organizacją Pink Pikniku przede wszystkim chce wziąć udział w modernizowaniu pasażu i aktywnie uczestniczyć w animowaniu tej przestrzeni.
Naszemu kolektywowi, opartemu na wspólnocie symbolicznego terytorium, zależy na stworzeniu przestrzeni otwartej, ułatwiającej wpięcie się innym ze swoimi pomysłami i działalnościami. Skupiamy się bardziej na działaniach oddolnych, niezinstytucjonalizowanych, krytycznych wobec poczynań establishmentu, takich, które można by określić sąsiedzkimi strategiami przeżycia.
Nie silimy się na blichtr, a jeśli będziemy jeść kawior to na podwórku przy piwku...
W tym roku planujemy Pink Piknik 27-29 maja - od piątku do niedz. Program nasz jest obfity, zarysuję jego podstawowe punkty. W piątek zaczynamy od streatartowych działań na otaczających pasaż murach (potrwają do niedzieli). Od 17.00 otwieramy nieoficjalnie PinkPiknik. Zaczynamy od pokazu ciuchów grupy Slogan i promocji punkowego numeru Rity Baum z koncertami Perfumowanych Chujów i Para Wino. W międzyczasie pokaz filmów z festiwalu KAN (Niskie Łąki). Sobotę rozpoczynamy od 11.00 otwarciem targowiska, czyli wymiany/sprzedaży rzeczy z odzysku. Wpinamy się tym sposobem w modny i istotny ruch przywracania i przekształcania przedmiotów rzekomo martwych w nowy obieg i nowe funkcje. Planujemy obrót i wymianę ciuchami (Ciuchciuchbabka), muzyką (CzadGiełda), jedzeniem (ekobazar Krótka Droga), ale przede wszystkim liczymy na towarzyskie interakcje. Być może odbędą się warsztaty z twórczego przerabiania przedmiotów z odzysku, wciąż szukamy ludzi, którzy mogliby się podzielić swoją wiedzą w tej dziedzinie. Uruchamiamy we współpracy z Wirem i CRK rowerownie, w której będzie można naprawić swój rower lub poddać go przeglądowi. Chcielibyśmy zapełnić i zaludnić nasze podwórko pasażowe w pełni. To też rodzaj symbolicznego otwarcia pasażu jako warsztatu dla działań niekomercyjnych, dla grup nieformalnych, czy organizacji, które chciałyby uczestniczyć w społeczne-artystycznych formach aktywności i je realizować. Będziemy starali się przygotować przyjazne podłoże administracyjne dla owych pomysłów. Dysponujemy zapleczem lokalowym i sporą grupą artystów, organizatorów, działaczy, którzy zasilają swą wiedzą i doświadczeniem nasz podwórkowy kolektyw. Będziemy próbowali stworzyć, liczymy, że z tak samo dobrym skutkiem jak w przypadku streatartu, przestrzeń pokazową designu recycligowego Dodatkowymi atrakcjami będzie kuchnia wegańska podawana od świtu do zmierzchu, a także specjalna, podwórkowa edycja kuchni społecznej, imprezy, która zazwyczaj gości w Falansterze. Każdy może się podłączyć z i bez własnych fantów. Od 18, poza podwórkowym bywaniem podziałamy literacko i zapraszamy na spotkanie literackie z Jarkiem Stawirejem, autorem Masakry profana (prowadzi Janek Pelczar), które przerodzi się w jam session Kormorany i Profany w pobliskiej kotłowni . Wieczorem gdzieś od 20.30 znowu koncerty, pokazy mody recyclingowej i rekreacyjne przyjemności. W niedzielę, Leniwa Niedziela - Wolny Czas, będziemy się reaktywować psycho-fizycznie przy grach planszowych, didżejskich setach, malowaniu na bruku gier zespołowych, natomiast w Wysokich Łąkach gościnie wystąpią Dźwięki z odzysku, z warsztatami muzycznymi dla dzieciaków. Zadebiutuje też może nowy mebel - stół, który postaramy się zbudować w sobotę w czasie warsztatów recyclingowych. Stół ma być wielofunkcyjny i mobilny, aby mógł występować na różnego typu akcjach w przestrzeni miejskiej... |
Aneta napisał/a: | Ja napin nie robię |
Schoenberia - Wto 07 Cze, 2011
Pijany i Prawdziwy, Para Wino (Taki chuj), Do Pały.. I duuuuuużo więcej.
Para rządzi!
|
|