PUNK FORUM
Forum Punkowe

Na każdy temat, nic o punku... - Temat o wszystkim...

Zwierz@k - Wto 24 Lut, 2009

co konto to durniejszy nick :D
Anonymous - Wto 24 Lut, 2009

:kiss:
Kamyla - Wto 24 Lut, 2009

Natalio (bo akurat Ty jako jedna Lidki bronisz)nie wiem w ogóle po co ta debata broniąca Lidkę (gnojąca też)
To jest forum a nie wybory prezydenckie i zasady jakie tutaj obowiązują nie są chyba aż tak sztywne i skoro Lidka irytowała ludzi korzystających z tego forum, natrętnie na nie wraca co jest tym bardziej żałosne no i wkurwia moderatorów(którzy są tutaj już cholera wie jak długo to raczej proste że wypierdolona zostanie Lidzia a nie Zwierzak. Najlepiej byłoby wywalić wszystkich ludzi, którzy dokuczają Lidce wtedy to forum by było Superaaaaśne! Wszyscy by się wymieniali metodami wiązania glanioszków, dobrymi tipsiarkami i w ogóle niach niach :kiss:
Swoją drogą Lidzia to jakiś dr Jackle mr Heit! Bo jak to się stało, że znana i lubiana przez starych forumowiczów Natalia obdarza Lidkę tak innymi niż znajomi uczuciami :twisted: (i nie mówię tutaj o tym, że skoro oni jej nie lubią to Ty też powinnaś-zwykłe spostrzeżenie :) )

southpunk - Wto 24 Lut, 2009

Zamknąć to forum w pizdu.Za chwilę nikt nie wrzuci tutaj nawet info o koncercie wiedząc,że i tak nie odniesie to pożądanego efektu.Po chuj trzymać forum na którym udziela się kilka "sensownych" osób?Reszta to przypadkowa banda hipiso-emo przychlastów którzy umawiają się na kawę i rozprawiają o tipsach i rozdwajających się końcówkach włosów :roll:
Stanzberg - Wto 24 Lut, 2009

Niestety, masz zajebiście mnóstwo racji.
Na co zresztą istnieje dowód w postaci faktu, że już teraz istotna część organizatorów gigów darowuje sobie informowanie o tym poprzez to forum.

magdalenik - Wto 24 Lut, 2009

Kamyla napisał/a:
jak to się stało, że znana i lubiana przez starych forumowiczów Natalia obdarza Lidkę tak innymi niż znajomi uczuciami

pewnie to kwestia typu "bede lubic osoby,ktorych nikt nie lubi".moge sie myslic,ale takie moje przypuszczenie.
ogolnie spoko(zreszta ja do lidki tez nic nie mam, z tymze nie musi sie to chyba objawiac hymnami pochwalnymi...),ale ja np obawialabym sie tego rodzaju sympatii w stosunku do mnie...


Stanzberg napisał/a:
Niestety, masz zajebiście mnóstwo racji.

ech,postarac sie trzeba a nie biadolic.

np jedna rzecz mnie wkurza.czepiecie sie(niektorzy) o pisanie w temacie o zajebistych laskach itp,a nie przeszkadza wam samo istnienie tego tematu?jesli nikt go nie wyjebal(a najlepiej calego dzialu milosc&seks,zeby bylo konsekwentnie)to sie nie dziwcie,ze ludzie w nim pisza :|

magdalenik - Wto 24 Lut, 2009

nazik napisał/a:
IP zmienia się co kilka sekund.


a co z mac adresem?czy jak to sie tam nazywalo.

(z ciekawosci tylko pytam)

Ryszard - Wto 24 Lut, 2009

ja pierdole, nie macie innych zmartwień? Po to "bozia nazik" dała "ignoruj", żeby zrobić z tego użytek. :roll:
Pomijając już fakt, że za którymś tam razem nawet już tak bardzo nie wkurwiała jak nie zignorowałem tylko przeczytałem.

Anonymous - Wto 24 Lut, 2009

Kamilo-
odniosę się do tego, co napisałaś, ponieważ parę rzeczy trzeba wyjaśnić jak widzę.
To jest forum.
Proszę uprzejmie sprawdzić, nawet w znaczeniu historycznym pojęcie FORUM. A później dopiero tłumaczyć komuś jak powinien reagować. forum jest dla każdego, czy go lubimy, czy nie. Czy mówi mądrze, czy mniej mądrze. Nie ma na forum żadnej słusznej opinii. Ale chyba ta zasada na tym forum nie obowiązuje.

W każdej społeczności są osoby lubiane , obojętne i osoby nielubiane. Ja nie uważam się za osobę tu lubianą, ale nie obchodzi mnie to.

Na temat zasad Kamilo – pewne osoby je wyśmiały jak zwróciłam na nie uwagę, że traktują owe zasady wybiórczo. Ja, jak najbardziej jestem za ich sprawiedliwym stosowaniem. równo i wobec wszystkich.
W przypadku Liz mam podejrzenie , że chodzi o osobiste sympatie.

Irytacja jest względnym pojęciem. Niektórych irytowała Liz, a mnie irytuje ktos inny, a jednak nie prowadzę wobec tych osób wojny podjazdowej, nie ubliżam im i nie szydzę. Nie ciągnę ich za słowo, nie dogaduję. Bo i po co? Uznaję prawo do każdych poglądów, a obalanie tych , które sa odmienne od moich - mnie nie interesuje.

Tak, lubię Liz. I to, czy ktos jej nie lubi, czy lubi mam gdzieś.
dała mi się poznać z innej strony, niż jak tu jest postrzegana. Wiem o niej więcej, niż niektóre osoby. O jej świecie i codzienności i pasjach. Nie uważam jej za głupią, niedojrzałą, pustą , czy jakąs tam …Zreszta Ty Kamilko, ani ktos inny nie jest od niej lepszy. fajniejszy, czy bardziej pankowy. A wszyscy chcecie decydować, czy ona ma tu być, czy nie… szalenie mnie to zadziwia, ten owczy pęd. Czarna owca jest wśród nas – więc huzia na Józia. Tak to wygląda.

Magdo - mylisz się. Mentalność przedszkolnej zabawy w grupy zostawiłam daleko za sobą.

Anonymous - Wto 24 Lut, 2009

nie nie nazik, ja dostałam bana za cheć do życia i miłość do ojczyzny. poza tym jeśli na każdym innym indywidualnym nicku nikomu nie ubliżam to o co te wąty??
Anonymous - Wto 24 Lut, 2009

naziolku jeśli nawet ty nie masz władzy nad moderatorami i robia tu oni co chcą to naprawde sie nie zdziw jak za brak przecinka ktos znow dostanie bana.
ania bez domu - Wto 24 Lut, 2009

:roll: :roll: :roll: :roll: :roll:
weźcie ją zostawcie w spokoju. 3/4 i tak użyje opcji ignoruj to co komu przeszkadza?????

southpunk - Wto 24 Lut, 2009

Stanzberg napisał/a:
istotna część organizatorów gigów darowuje sobie informowanie o tym poprzez to forum.


co mnie wcale nie dziwi skoro i tak nikt z użytkowników tego forum na ten gig nie przyjdzie :roll:

xkrzysiekx - Wto 24 Lut, 2009

macie kurwa problemy...

dziewczyna chce pisac - to pisze. nie pisze 150 postów na godzinę, nie rozbija bzdurami każdego tematu (pozdrowienia dla znanego tu i ówdzie Pandy!), nie spamuje. troche na oslep stara sie wbijac szpileczki w neilubiace jej osoby, ale czyni to w dziale ktory i tak sluży gadaniu o pierdołach i pisaniu niezbyt interesujących ogól postów (kogo na dobra sprawe obchodzi że ktoś ma kaca albo nudzi sie w robocie?)

kwestie osobiste to inna sprawa ale to konkretne osoby niech sobie między soba załatwią. wyjasnijcie sobie na provach jak co z cyzjego punktu widzenia wygląda i koniec , po co sie z tym szarpac an forum publicznym, ktore nota bene i tka jest juz smietnikiem? ;)

Anonymous - Wto 24 Lut, 2009

konstruktywne wnioski bardzo. Nikt mnie stad nie bedzie wyrzucał ze względu na relacje osobiste czy jakiekolwiek do mnie uprzedzenia.
xkrzysiekx - Wto 24 Lut, 2009

no i dobrze. jedyna osobą z której bana sie ciesze był niesławny Ripo - który nadal jest przedmiotem drwin na C(e)P(em)/(w)D(u)P(e). z reszta mogę się różnić światopoglądowo, ale przynajmneij osoby te potrafia uzasadfnić swe stanowisko bez wklejania bzdurnych a długaśnych cytatów z jakiś dupnych książek czy linków
Anonymous - Wto 24 Lut, 2009

:) i za to cie szanuje... no moze jeszcze za Post Regiment :) :kiss:
mi. - Wto 24 Lut, 2009

że-na-da.
Anonymous - Wto 24 Lut, 2009

Mi żenada jak juz wczesniej napisałam jest fakt co wyprawiaja tu moderatorzy...
mi. - Wto 24 Lut, 2009

nie da się ukryć, ale ty też masz swoje za uszami. nie prościej byłoby sobie stąd pójść ?
Anonymous - Wto 24 Lut, 2009

bo Ty Liz nie masz takich znajomych , aby ich poprosić, by kogoś wywalili, bo komus nie pasujesz. jasne? niestety, nie jesteś w towarzyskim tyglu.
heroina - Wto 24 Lut, 2009

Lidka_come_back napisał/a:
nie nie nazik, ja dostałam bana za cheć do życia i miłość do ojczyzny.








przepraszam, nie mogłam się powstrzymać...

QkiZ - Wto 24 Lut, 2009

nazik napisał/a:
Czyli coś na miare neo. IP zmienia się co kilka sekund.

wiem, wiem. tylko jak widziałem korzysta z jednej bramki, bo na pięciu nickach miała ten sam numer ip
southpunk napisał/a:
Zamknąć to forum w pizdu.Za chwilę nikt nie wrzuci tutaj nawet info o koncercie wiedząc,że i tak nie odniesie to pożądanego efektu.Po chuj trzymać forum na którym udziela się kilka "sensownych" osób?Reszta to przypadkowa banda hipiso-emo przychlastów którzy umawiają się na kawę i rozprawiają o tipsach i rozdwajających się końcówkach włosów

to po chuj tu wchodzisz :?:
ja dziś całkiem straciłem wiarę w ludzi. zawsze starałem się nie uprzykrzać ludziom życia, robić tak aby innym nie przeszkadzać. wyciągasz do człowieka dłoń to on całą rękę bierze. chyba za dobry jestem. to tak apropos mojej ex-współlokatorki, która obiecała, że jak przyjdą rachunki to na jak najbardziej kase prześle. i jak na razie na zapewnieniach się skończyło. a jak dzwonie do niej to ona mi mówi żebym ja za nią zapłacił a ona mi odda jak przyjdą wszystkie rachunki. nie mam zamiaru za nikogo płacić. a mi mówi, że ją to nie interesuję. suka jebana :evil: zajebał bym kurwę jakbym spotkał. ale tak to jest jak się za dobry dla ludzi.

Kamyla - Wto 24 Lut, 2009

natalia 2 napisał/a:
Zreszta Ty Kamilko, ani ktos inny nie jest od niej lepszy.

nie porównuję nikogo do siebie ani do innych osób raczej też nie.
Trudno po prostu żeby taki moderator nie kierował się w jakiś sposób osobistymi odczuciami-też człowiek
chociaż masz rację-tak być nie powinno.
Mnie generalnie posty Lidki ni ziębią ni grzeją...ot są i tyle

QkiZ - Śro 25 Lut, 2009

co to się dziś z forum działo :?: jakieś dostęp zabroniony był :?:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group