|   | 
								PUNK FORUM Forum Punkowe | 
								  | 
							 
						 
						 
						
						Koncertowe Archiwum - 08.08 Kraków CONVERGE / KYLESA / GAZA / KVELERTAK 
						
												 magdalenik - Sob 14 Sie, 2010
  zabrałam wódkę z pokoju?    
 
 
nie kojarzę kompletnie takiej sytuacji. nie mam w zwyczaju takich akcji   
 
 
niby gdzie ją miałam zabrać? ja raczej donosiłam co chwilę nowe flaszki, w ogóle gazy nie widziałam, bo byłam w monopolu, z converge też mało co.
 
a piliśmy tylko na zapleczu (poza tym, że raz z wokalem kvereltaka poszłam na kylesę z wódką, ale to sobie do kubeczków nalaliśmy),więc naprawdę nie miałam gdzie flaszki wynosić, tym bardziej, że wypijane były w mgnieniu oka, także cięzko by było jakąś w ogóle zgarnąć.
 
 
a reszta się zgadza    
 
wierz mi, miałam powody do wkurzenia.
 
ale cóż, człowiek się na błędach uczy, najczęściej niestety na własnych.
 
na ATR wprowadzam rewolucję backstageową    
 
 
 
ty miałaś za to smutną i lekko zniesmaczoną minę i się do nikogo nie odzywałaś  
												 Xiao Mei - Sob 14 Sie, 2010
  Na poczatku mogłam mieć zniesmaczoną minę, bo byłam chyba jedyna trzeźwa a reszta ululana, więc nie chciało mi się tam siedziec i gadac z najebanymi ale później spoko, nawet się odzywałam         
 
Co do zabrania wódki to raczej wyglądało na to, że wzięłaś ją do picia z bekstejdzu zeby rozlewać gdzie indziej a ja własnie zaczynałam ją z kimś tam rozpijać..     Na koniec musialam czekać az jeden znajomy skończy zabawiac w łazience żeby wziąć od niego klucze i jechać na chate.
												 magdalenik - Sob 14 Sie, 2010
  hmm, więc jerzego też znasz?    
 
 
chyba, że o innym zabawiającym się myślimy   
 
 
za wódkę przepraszam, ...choć naprawdę nie mogę sobie przypomnieć takiej sytuacji  
												 Xiao Mei - Sob 14 Sie, 2010
  Nie o jerzym pisałam, ale to takie osobiste kwestie, że nie ma co na forum sie rozpisywać  
												 magdalenik - Sob 14 Sie, 2010
  yhm  
												 heroina - Pią 20 Sie, 2010
 
  	  | magdalenik napisał/a: | 	 		  na ATR wprowadzam rewolucję backstageową     | 	  brzmi całkiem groźnie...
												 magdalenik - Pią 20 Sie, 2010
  trzeba...
 
po tym co się tam ostatnio działo, nie ma wyjścia.
 
 
 
 
ale po koncercie -  balujemy  
												 
					 | 
				 
			 
		 |