|
PUNK FORUM Forum Punkowe |
 |
Polityka - Samobójstwo Leppera.....
Aneta - Pią 05 Sie, 2011 Temat postu: Samobójstwo Leppera..... Ja nie płakałam; w ogóle zero emocji jakoś.
Rotten82 - Pią 05 Sie, 2011
ja się zdziwiłem, bo się nie spodziewałem, ale jeśli chodzi o jakiekolwiek emocję typu radość/smutek to ich zabrakło
janek_janusz - Pią 05 Sie, 2011
Aneta napisał/a: | Ja nie płakałam; w ogóle zero emocji jakoś. |
dziwne ze zalozylas w ogole taki temat. Jaka była Twoja motywacja?
Przeczytałem news, że premier nie zyję. Z początku sądzilem ze to obecny premier sie powiesił. Jak widać ta kreatura nie tym razem.
Rotten82 - Sob 06 Sie, 2011
janek_janusz napisał/a: | dziwne ze zalozylas w ogole taki temat. Jaka była Twoja motywacja? |
hmmm ... chciała się podzielić z innymi forumowiczami zasłyszaną informacją?
janek_janusz - Sob 06 Sie, 2011
Rotten82 napisał/a: | janek_janusz napisał/a: | dziwne ze zalozylas w ogole taki temat. Jaka była Twoja motywacja? |
hmmm ... chciała się podzielić z innymi forumowiczami zasłyszaną informacją? |
emocjonalna czy nie?
BadMotherfucker - Sob 06 Sie, 2011
Jednego fraglesa mniej. Chociaż ten mimo swojej głupkowatości przynajmniej był szczery
Budyń - Nie 07 Sie, 2011
u mnie emocji całkiem sporo... coś mu jednak zawdzięczam - http://youtu.be/szZlcuOmHVE (czytajcie opis)
Płakać nie płakałem, niemniej była to ciekawa postać. Sam zrobił dużo złego, ale też bardzo dużo złego go spotkało. Nie wierzę w to, że się zabił.
suchy693 - Nie 07 Sie, 2011
Fakt na poczatku cos robił dla rolników był ich głosem ale póżniej polityka go przerosła i w dodatku jego świta zaczeła kraśc .Takze szkoda go jako człowieka ale jako polityk z ta jego partią był gówno wart
Old Crewman - Nie 07 Sie, 2011
Budyń napisał/a: | Nie wierzę w to, że się zabił. |
Budyń, typ miał ciężko chorego syna, sypiące się małżeństwo, masę spraw sądowych, problemy finansowe, świadomość końca kariery politycznej jego ugrupowania. Depresja naprawdę potrafi zabić.
Budyń - Nie 07 Sie, 2011
Old Crewman napisał/a: | typ miał ciężko chorego syna | wybacz, ale dla mnie to jest akurat kontrargument. Zresztą mówi się, tu szuka pomocy, tu idzie z pielgrzymką na Jasną Górę a tu nagle ma to być przyczyna samobójstwa? To się nie trzyma kupy. Zwłąszcza, że był osobą wierzącą (choć wiadomo, że wzorem chrześcijanina...). Jako osoba wierząca nie sądzę, by ktoś planował równocześnie pielgrzymkę i samobójstwo: http://karne.pl/pokrzywdzony.html
Old Crewman napisał/a: | świadomość końca kariery politycznej jego ugrupowania |
a to jest dyskusyjne - w Polsce nie przypominam sobie przypadku, by ktokolwiek był tak trwale skompromitowany, by nie móc po jakimś czasie wrócić do polityki. Sytuacja zaś sprzyjała Lepperowi - jest kryzys, jest wkurwienie na rząd, a nie ma przepływu elektoratu między partią rządzącą a największą partią opozycyjną. Do tego wychodzi pomału, że w sprawie "talibów w Klewkach" nie był wariantem, a jedynym sprawiedliwym. Tak więc dla mnie bynajmniej nie był taki skończony. To trochę jak z argumentem, że Lech Kaczyński na pewno przegrałby wybory prezydenckie. W polityce jak w życiu, nie ma czegoś takiego, jak "na pewno".
Old Crewman - Nie 07 Sie, 2011
Pozostaje czekać na efekty śledztw, tak państwowych jak i niezależnych.
Sprawa bycia katolikiem (tudzież planowania pielgrzymki - to w moich oczach nie jest w ogóle żadnym argumentem, bo politycy traktują je użytkowo) nie przesądza o niemożliwości samobójstwa. Nie byłby pierwszy, a jak powtarzam: depresja mocno wypacza optykę. Co do Samoobrony - sądzę że raczej już by się nie podniosła, a na pewno nie w skali partii znaczącej w krajowej polityce.
Aneta - Nie 07 Sie, 2011
janek_janusz napisał/a: | dziwne ze zalozylas w ogole taki temat. Jaka była Twoja motywacja? |
żeby zobaczyć czy kogoś to ruszyło
jak widzę to nie bardzo ...
i też mi się wydaje mało wiarygodne, że sam się zabił...
BadMotherfucker - Nie 07 Sie, 2011
Jak zwykle brać forumowa we wszystkim węszy spisek
ko0niu - Pon 08 Sie, 2011
Chłop nie wytrzymał ciśnienia, zastanawiam się, za ile czasu wypłynie jakiś gruby wał który zrobił przed śmiercią. Może być tak, że wpakował się w jakieś ostre bagno i coś w nim pękło.
Też nie płakałem po panu Andrzeju.
Mecenas - Pon 08 Sie, 2011
pierwsze co mi przyszło do głowy po tym info: taki twardy chłop i sie powiesił??
suchy693 - Pon 08 Sie, 2011
Jak pamietam Lepper kiedys leczył sie prochami jakimis i taki twardy chłop to nie był
suchy693 - Śro 10 Sie, 2011
Czy moge zamknać ten temat ,grzecznie pytam
Gain Kain - Śro 10 Sie, 2011
ja bym zostawił jednak, mogą niezłe kwiatki jeszcze wypłynąć
Aneta - Śro 10 Sie, 2011
Nie, nie możesz
Faith_ - Pią 12 Sie, 2011
To jeszcze ja napiszę: najbardziej tego dnia płakałam, gdy okazało się, że moje kociątko zdechło. Szkot nie wytrzymał ciśnienia panującego w domu.
Aida - Pią 12 Sie, 2011
No fakt na temat
Faith_ - Pią 12 Sie, 2011
Bardzo. Lepper był związany z seksaferą no nie?
Aida - Sob 13 Sie, 2011
Dlaczego kot Ci siÄ kojarzy z seksaferÄ
?
Faith_ - Sob 13 Sie, 2011
Misa nie wie. (Gwiezdnych wojen się naoglądałam, wiem :p)
michał ze wsi 2 - Śro 27 Maj, 2015
Śledziłem losy tego gościa.Skumał się z wyjątkowo perfidnymi typami.Jeden chyba siedzi ale reszta ma się raczej dobrze.Instruktor mnie kiedyś pouczał,bym uważał na ludzi,którzy mi słodko gadają...Lepperowi widocznie nikt nie powiedział...?Był kierowcą UB,dużo widział.Nie chce gadać i mu się nie dziwię ale daje często do zrozumienia,kto dzisiaj rządzi.Wielu z tych ludzi nigdy nie było źle.Za Niemca volksdoicz,za komuny kapuś a teraz rządzi.I głosi o wolności.!!Tłumaczy sobie pewnie,że tak musiało być,ofiary ...Trzeba było dla kraju...Ja ważny...
Ps.Może nie na temat,był taki moment,że PiS i PO miało zawiązać koalicję.Chyba jak SLD wypierdalali?Szybko się to jednak skończyło.W sumie to się nie dziwię,jak jakieś błędy to by nie było winnego,jeden na drugiego by zwalał,a tak jeden rządzi a jak coś zaczyna za mocno pierdolić to drugi i tak w koło panie Macieju...o chyba było wtedy jak Leppera się pozbyli...?Pamięta ktoś?Przepraszam...
|
|