|
PUNK FORUM Forum Punkowe |
 |
Koncertowe Archiwum - 03.05 Józefów k. Warszawy Punk majówka
liberation - Pią 22 Kwi, 2011 Temat postu: 03.05 Józefów k. Warszawy Punk majówka Idea jest taka:
Jest opuszczony budynek, w którym działają paintballowcy, w pobliżu którego nie ma budynków mieszkalnych, ale za to jest dobry dojazd. Oczywiście to zajebiste miejsce na punkową imprezkę na zakończenie długiego, majowego weekndu. /w zanadrzu w razie jakiegoś przypału mamy jeszcze fajną miejscówę nad Wisełką /
zagrają:
POSING DIRT-garage punk Warszawa
http://www.myspace.com/posingdirt
i inni
start godz.16.00, koniec ok 22ej /wtedy jest ostatni autobus do Warszawy/.
jeżeli ktoś by chciał zagrać niech daje znać: warsawpunk@tlen.pl lub pw.
Wjazd symboliczne 5 pln na paliwo i sprzęt.
Aneta - Śro 27 Kwi, 2011
czad
up może ktoś się zglosi...
liberation - Pią 29 Kwi, 2011
pełne info:
PUNK MAJÓWKA
WARSAW DOLLS-glam punk Warszawa
http://www.myspace.com/warsawdolls
LUNATICS-punk'nroll Warszawa
http://www.myspace.com/rollnpunk
POSING DIRT-garage punk Warszawa
http://www.myspace.com/posingdirt
WSCHÓD-punk Warszawa
http://www.myspace.com/wschod
GARAGE 11-punk Warszawa
http://www.myspace.com/garage11
3 maja Józefów k. Warszawy przy trasie 701 Warszawa-Puławy, opuszczony hotel pod Dębami /przyst. autobusowy linii 702 Wyszyńskiego/
start godz.16.00, koniec ok 22ej /wtedy jest ostatni autobus do Warszawy/.
Wjazd symboliczne 5 pln na paliwo i sprzęt, napoje dla kapel.
Stanzberg - Sob 30 Kwi, 2011
Oczywiście będziemy, niekoniecznie przebrani za pokojówki.
sHo - Wto 03 Maj, 2011
Dziś
suchy693 - Wto 03 Maj, 2011
bawcie sie dobrze a nie popijta sie i nie spalta tej budy ,ja musze zostac z dzieciakiem doma
sHo - Wto 03 Maj, 2011
suchy693 napisał/a: | bawcie sie dobrze a nie popijta sie i nie spalta tej budy ,ja musze zostac z dzieciakiem doma |
dziecko na ręce, wódka w kieszeń!
suchy693 - Wto 03 Maj, 2011
sHo napisał/a: | suchy693 napisał/a: | bawcie sie dobrze a nie popijta sie i nie spalta tej budy ,ja musze zostac z dzieciakiem doma |
dziecko na ręce, wódka w kieszeń! | taaaaaaaa łatwo napisać trudniej zrealizować ,czuję że fajna biba przechodzi mi koło nosa ale cóż jak się jest głową rodziny to czasami trza odpuscic echhhhhhhh
sHo - Śro 04 Maj, 2011
e tam chujowo było
przeciekał sufit, okien nie było, padał śnieg ... w klubie by było fajniej
Stanzberg - Śro 04 Maj, 2011
Spokojnie można powiedzieć, że był to gig stulecia.
Najlepszy disorder ever, 8 stopni, śnieg, panki palące ognisko w ruinach, sprzęt w kałuży, pogo w błocie, nigdy chyba tak się nie wybawiłem.
qr3aq - Śro 04 Maj, 2011
Trzeba jeszcze dodać, że kapele ryzykowały życie żeby zagrać na tym gigu.
Wstrząsające przeżycie :D:D
sHo - Śro 04 Maj, 2011
qr3aq napisał/a: | Trzeba jeszcze dodać, że kapele ryzykowały życie żeby zagrać na tym gigu. |
oj tam oj tam ... nic nikomu sie nie stało ... no może poza joyem - spotaliśmy go na mieście i był mocno oszołomiony ale raczej nie od porażenia prądem
Aneta - Czw 05 Maj, 2011
czad! -miejscówka
kapele już mi się znudziły
tam to mini-fest by się przydał ...
trochę fot http://www.facebook.com/m...117665641637890
Stanzberg - Pią 06 Maj, 2011
Sama zadbaj o różnorodność muzyczną i załóż swój band.
Aneta - Pią 06 Maj, 2011
Nie zabieram się za coś czego nie potrafię - np za granie i śpiewanie.
Już i tak jest za dużo na PL scenie ludzi-orkiestr...
|
|