|
PUNK FORUM Forum Punkowe |
 |
Punk - manifest punkowy
hogata - Nie 12 Wrz, 2010 Temat postu: manifest punkowy http://www.badreligion.bo..._manifesto.html co myślicie?
suchy693 - Nie 12 Wrz, 2010
Po prosstu PUNK -jest zwyklym ludzkim CZŁOWIEKIEM !!!!
wawrzon - Nie 12 Wrz, 2010
Jak widzę kolejne referaty mówiące kim jest pank to nie mam mocy przeczytać nawet linijki - tak mi mówią oczy
mqrcin - Nie 12 Wrz, 2010
ktos czytal ten manifest
ko0niu - Nie 12 Wrz, 2010
nie mam siły na czytanie oświadczeń.
hogata - Nie 12 Wrz, 2010
skąd wiesz co to jest jak nie masz siły tego czytać ma taką formę więc już musi być durne albo oklepane ?
ko0niu - Nie 12 Wrz, 2010
nie oceniłem, po prostu nie mam dziś mocy, może kiedy indziej, czuję jakoś podskórnie że owy tekst nie powie mi nic nowego.
hogata - Nie 12 Wrz, 2010
ko0niu napisał/a: | po prostu nie mam dziś mocy | podejrzewam,że zjadłeś wczoraj coś nieświeżego
wawrzon - Nie 12 Wrz, 2010
kanapkę z szynką
suchy693 - Nie 12 Wrz, 2010
ko0niu napisał/a: | po prostu nie mam dziś mocy, może kiedy indziej. |
No tego ci życze
Mecenas - Nie 12 Wrz, 2010
przeczytałem 2/3 i choć nie ze wszystkim się nie zgadzam to ogólnie pseudonaukowy bełkot, ogólnie coraz bardziej wkurwia mnie tendencja do wyjaśniania każdego zjawiska, każdego zachowania, mam to w dupie, jestem taki bo chuj
ko0niu - Nie 12 Wrz, 2010
hogata napisał/a: | ko0niu napisał/a: | po prostu nie mam dziś mocy | podejrzewam,że zjadłeś wczoraj coś nieświeżego |
wszystko było świeżutkie.
BadMotherfucker - Pon 13 Wrz, 2010
Przeczytałem fragmentarycznie - za stary jestem na tego typu wykłady
Straszne, straszne, straszne pierdolenie w tym manifeście Ludzie pisząc takie rzeczy próbują się chyba dowartościować i stworzyć chociaż pozory bycia pankiem
Nie widzę najmniejszego sensu wyjaśniać w takiej formie czym jest pank, a napewno nie zniosę naukowego pierdolenia i tłumaczenia że pank leży w biologicznej naturze każdego człowieka
Cytat: |
W każdym tkwi potencjał bycia Punkiem. Znacznie ciężej jest to osiągnąć osobie ... Punk jest mikrokosmosem ludzkiego ducha ... |
Jaki kurwa potencjał? Jakie kurwa osiąganie czegoś?! A może punk jest makrostrefą ludzkiego mózgu? ...
Stanzberg - Pon 13 Wrz, 2010
Mecenas napisał/a: | wkurwia mnie tendencja do wyjaśniania każdego zjawiska, każdego zachowania, mam to w dupie |
Jak już chce się pisać, to lepiej napisać oświadczenie, albo chociaż założyć grupę na facebooku.
hogata - Pon 13 Wrz, 2010
Stanzberg napisał/a: | założyć grupę na facebooku | generalnie też nie lubie takiego pierdolenia ale tekst przeczytałam i moim zdaniem nie jest to chujowy bełkot dla dowartościowania się,parę rzeczy mnie zaciekawiło.choć tworzenie definicji też uważam za zbędne.tak szczerze wrzucając to chciałam zobaczyć reakcje i nie pomyliłam się
Biały - Pon 13 Wrz, 2010
Czytałem dawno temu. Chyba ten manifest był nawet znośny z tego, co pamiętam. Przede wszystkim należy spojrzeć na ten tekst z perspektywy czasu, w którym był napisany...
Moim zdaniem jednak taki esej nie ma szans wytłumaczyć tak złożonego zjawiska jakim punk jest, uwzględniając wszystkie realia, nurty, kontrowersje oraz czas i miejsce, w którym ruch się znajduje. Dałoby się pewnie ukuć jakąś tam definicję, ale musiałaby być zagmatwana, żeby oddać prawdę Łatwiej byłoby już definiować np. punk rocka w UK a.d. 1977 albo punk rocka w Polsce lat 80', albo hard-core w USA... Pełna definicja ruchu punk musiałaby zawierać te wszystkie elementy. A ruch jest dynamiczny i z dnia na dzień taka definicja musiałaby ulegać zmianie...
|
|