PepsiPL - Nie 21 Mar, 2010 Temat postu: Lipa z GARDŁEM! Aloha.. Mam cholerny kłopot, a odpowiedĽ potrzebuję otrzymać w tempie natychmiastowym, dlatego piszę tutaj, a nie do Bravo. Mianowicie; ni chuja nie dam rady gadać, a koncert dzisiaj gram. Pytanie do Was, ekspertów od wszystkiego: czym wyleczyć (chociaż na chwilę) gardło?! Jak kto¶ zna jakie¶ babcine sposoby które mog± pomóc w stłamszeniu tego problemu, to dawać!! piss... mqrcin - Nie 21 Mar, 2010 http://zapytaj.com.pl/Cat..._nic_mowic.html tam sa jakies rady ale nie wiem czy to dziala PepsiPL - Nie 21 Mar, 2010 Dziękować! Anonymous - Nie 21 Mar, 2010 tantum verde robi nieĽle http://forum.hard-core.pl...lit=gard%C5%82o PepsiPL - Nie 21 Mar, 2010 
slayr - Nie 21 Mar, 2010 Od siebie polecam tabsy isla - dzialaja mega dobrze, niedrogie, smaczne. Pokrywaj± gardło ochronnym ¶luzem.  . Mi poprawiły:).
Rotten82 - Nie 21 Mar, 2010 ja polecam wódkę! po pijaku zawsze wszystko brzmi ok Dev - Nie 21 Mar, 2010 GAGARIN - biały proszek do płukania gardła (z wod±)!!! po sylwestrze uratował mi życie, dosłownie.. Rotten82 - Nie 21 Mar, 2010
Dev - Nie 21 Mar, 2010 
Stanzberg - Pon 22 Mar, 2010 Przede wszystkim, zamiast garować Żoł±dkow± non-stop, płucz raz na jaki¶ czas gardło szałwi±. To zapobiegnie infekcjom i w pewnym stopniu utrudni ew. "zdarcia". 
Ale przede, przede wszystkim, trzeba się nauczyć ¶piewać z przepony. 
QkiZ - Pon 22 Mar, 2010
BadMotherfucker - ¦ro 24 Mar, 2010
Z przepony się ¶piewa a nie drze ryja 
PepsiPL - ¦ro 24 Mar, 2010 olać to. dałem rady, ale po musiałem zalać gardziel "małym bezalkoholowym" żeby trochę móc pogadać  .
Ps. ale że¶cie się rozpisali...
No i dzięki za pomysły i wszelkie sugestie jak się ratować w sytuacji kryzysowej .
|
