|
PUNK FORUM Forum Punkowe |
 |
Inne - Najciekawsze okładki płyt
Nieja - Pon 28 Maj, 2007 Temat postu: Najciekawsze okładki płyt Jakoś tak ostatnio mało ciekawych tematów powstaję, więc w ramach aktywizacji(wszystkich bumelantów i bikiniarzy) proponuje wrzucać w tym temacie najfajniejsze okładki płyt jakie znacie. Mi co prawda obecnie nic do głowy nie przychodzi, ale wkrótce... Czekam na ciekawe wrzuty
Jeśli temat tu nie pasuje to przerzućcie do kultury&sztuki
Stanzberg - Pon 28 Maj, 2007
i część druga:
Oczywiście żart, łatwiej jest znaleźć takie, które są tak biedne, że aż śmieszne.
Stanzberg - Pon 28 Maj, 2007
Proszę, oto dwie wyśmienite okładki inspirowane rosyjską awangardą.
Nieja - Pon 28 Maj, 2007
Wiesz, najciekawsze nie równa się podobające się nam - stworzyć coś na maksa wieśniackiego również jest sztuką
Nieja - Pon 28 Maj, 2007
Ma moc
Stanzberg - Pon 28 Maj, 2007
Nieja napisał/a: | stworzyć coś na maksa wieśniackiego również jest sztuką |
Zaręczam, że nie. Wieśniactwo zazwyczaj istnieje w wąskim i łatwo wyczuwalnym wymiarze, dlatego bardzo łatwo załapać na czym polega w danym wypadku i to skopiować.
Za to w przypadku drugim, (szczególnie mówię o Germs Tribute) zaprojektowanie tak dobrej okładki wymaga konkretnego działania intelektualnego, na które nie może sobie pozwolić byle kto.
Ja chyba np. nie dałbym rady czegoś takiego wymyślić i tak dobrze tego zrobić.
Pierwsza okladka jest bardziej oczywista, bo jednoznacznie odwołuje się do konkretnego plakatu.
2 b. dobre okładki Toten Hosen:
wawrzon - Pon 28 Maj, 2007
hellcat - Pon 28 Maj, 2007
Kiedyś ta mi się bardzo podobała:
Stanzberg - Pon 28 Maj, 2007
Zgadza się, ta okładka Rancidów jest dobra bardzo.
A teraz ciekawostka:
Nieja - Pon 28 Maj, 2007
Odrzucony projekt okładki dla "Animals" Pink Floyd. Wogóle okładki Storma Thorgersona są imo bardzo ciekawe.
ps. Chyba ci się temat spodobał, co Stan?
heroina - Pon 28 Maj, 2007
Stanzberg napisał/a: |
|
przecież każdy z nas zanim stał się punkiem tak wyglądał
Stanzberg - Pon 28 Maj, 2007
Nieja napisał/a: |
ps. Chyba ci się temat spodobał, co Stan? |
A jaaak.
Projekt Pink Floydów średni. Rysunki czarno-białe w takiej konwencji bardzo kiepsko sprawdzają się na okładkach - to musi być jednak coś mocniejszego, wyraziste i energetyczne graficznie uderzenie - sztuce projektowania okładek bliżej do plakatów niż do takich wymuskanych i upstrzonych szczególątkami ilustracji.
Choć oczywiście są wyjątki: jeden z najlepszych rysunków na froncie CD jaki widziałem pochodził z polski: to okładka płyty Seven Day Lie.
A tu przykład świetnej okładki zespołu, który ma na swoim koncie co najmniej 5 najgorszych okladek ever.
hellcat - Pon 28 Maj, 2007
Stanzberg napisał/a: | Choć oczywiście są wyjątki: jeden z najlepszych rysunków na froncie CD jaki widziałem pochodził z polski: to okładka płyty Seven Day Lie. |
Ta okładka jest zawodowa.
Taka jeszcze:
Nieja - Pon 28 Maj, 2007
Okładka "f#a#oo" GY!BE (genialnie oddaje klimat muzyki):
Cytat: | musi być jednak coś mocniejszego |
Jednak niesie mocne wrażenia, o których opowiadali niektórzy z forumowiczów - http://www.forum.punkserw...exu-vt4636.html
TehRegent - Wto 29 Maj, 2007
Co jak co.
Jedna z moich ulubionych okładek (troszku mała):
kapa112 - Wto 29 Maj, 2007
może i kiepska....ale mi się podoba
Pedofil - Wto 29 Maj, 2007
zespol tak isredni ale okladka zajebista
albo z tej plyty
xkrzysiekx - Wto 29 Maj, 2007
Stanzberg - Wto 29 Maj, 2007
Nie kumam co takiego fajnego jest w przytoczonej okładce Cuffs.
Jak dla mnie jest średnia. Baardzo przeciętna.
Za to RATM zajebiste. Od zawsze podobały mi się ich okładki.
hellcat - Wto 29 Maj, 2007
Stanzberg napisał/a: | Nie kumam co takiego fajnego jest w przytoczonej okładce Cuffs. |
Kolory!
Druga okładka RATM bardzo fajna.
Blekit - Wto 29 Maj, 2007
pierwsza to fotka, ktora dostala Pulitzera
mnich buddyjski podpalił się na placu w ramach protestu i tak sobie siedział i siedział, prawdziwa "oaza spokoju"
Aneta - Śro 30 Maj, 2007
Stanzberg napisał/a: | A tu przykład świetnej okładki zespołu, który ma na swoim koncie co najmniej 5 najgorszych okladek ever. |
a co Ty na to ?
ot taka ciekawostka
btw kilka fajnych też mieli :
ta zawsze mi podobala
...
Aneta - Śro 30 Maj, 2007
składak > jak najbardziej na +
Stanzberg - Śro 30 Maj, 2007
Che Guevara a'la Crimson Ghost jest zajebisty, trzeba przyznać.
Okładka z bilą nr 13 mniej - pogrąża ją wieśniackie liternictwo rodem z lat '90 na które moda na szczęście już przeminęła.
3. też niezła, choć mnie osobiście nie podnieca jakoś wybitnie. Ale podoba mi sie ze względu na przywołanie starożytnej i zapomnianej epoki, w której to graficy umieli posługiwać się areografem.
Dodam jeszcze, że żadnej z powyższych ich okładek nie widziałem, znam tylko znacznie gorsze. Panowie z die Artzte kojarzą mi się z wsią na własne życzenie.
2 rekiny - nic specjalnego. Ta okładka ma w sobie niewiele uroku i na dodatek nie jest jakoś zaawansowana technicznie. Ot, rysunek komiksowy, który mógłby popełnić każdy. Typografia na plus.
Anonymous - Śro 30 Maj, 2007
Ulubiona okładka z lat szczeniecych
|
|